eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieMurowanie sciany fundamentowej.Re: Murowanie sciany fundamentowej.
  • Data: 2009-04-21 10:03:41
    Temat: Re: Murowanie sciany fundamentowej.
    Od: "Tornad" <t...@o...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Witam,
    >
    > Na dniach mam zamiar zacząć murować ścianę fundamentowa swojego domu.
    > Ponieważ nigdy tego nie robiłem bo nie jestem budowlańcem, a zamierzam
    > zrobic to co najmniej poprawnie, więc czytam podpatruje i pytam.
    > Mam do połozenia 5 warstw bloczka 14x25x38cm. Na ławie fundamementowej mam
    > jakieś 3-4 cm róznicy poziomów miedzy najnizszym a najwyższym punktem.
    > 1. Czy te 3-4 cm różnicy powinienem zniwelować na wszystkich 5 warstwach
    > równomiernie, czy starać się na pierwszych warstwach uzyskać poziom?
    > 2. Jakie sa min/ max grubości spoin w ściane z bloczka? Wyczytałem cos o
    > 8-16mm dla murów z cegły.
    > Pytanie wiąże sie z pyt 1.
    > 3. Czy proporcje objętościowe cement / piasek 1/3,5 będą ok dla uzyskania
    > zprawy M8?. Bo rozumiem że do murowania ścian. fundamentowych zaprawa jest
    > bez wapna.
    > 4. Na co ewentualnie jeszcze zwrócic uwagę?

    > K.S.
    >
    Tyle uwag ale jeszcze dorzuce swoje trzy centy.
    Odnosnie "zgubienia" roznic wysokosci, nie ma znaczenia kiedy to zrobisz,
    grunt aby ostania warstwa byla w poziomie z dokladnoscia do max 1 cm chociaz
    tu wymaga sie max 1/8 cala. Jest to wazne i musisz pozyczyc niwelator lub
    weza. Zwykla waserwaga daje duze bledy. Ktos, kto chyba jeszcze po swietach
    nie wytrzezwial radzil Ci aby kazdy pustak do niwelatora ukladac:).
    Najlepiej "wyciag" narozniki sprawdz niwelatorem poziomy no i oczywiscie
    przekatne do cm i potem muruj do dobrze napinanego cienkiego mocnego sznurka,
    napinanego od zewnatrz, tak robi wiekszosc murarzy. Nawet poradzilbym Ci aby
    wyciagniecie naroznikow zlecic na fuche fachowcowi, ktory to zrobi tak, ze
    pozniej nie bedzie problemow.
    Zaprawa cementowa; dodatek wapna jest korzystny gdyz ona sie lepiej trzyma
    kielni ale mozesz sprobowac jakis plastyfikator a moze nawet opozniacz jej
    wiazania. Normalna zaprawa cementowa traci polowe swych wlasciwosci wiazacych
    juz po pol godzinie od zarobienia, zatem nalezy jej przygotowywac tylko tyle
    ile w czasie tej max pol godziny jej wyrobisz. Zaprawa stara nie wnika w pory
    materialu, nie trzyma i ten pustak bedzie sie na niej chwierutal.
    Stosuj kielnie prostokatna a nie trojkatna, wtedy naklada sie rowniejsza
    warstwe zaprawy i mniej jej traci. Nakladaj zaprawe na dlugosci 2-3 pustakow i
    po ustawieniu koryguj ich ulozenie mlotkiem (ja to robilem trzonkiem mlotka)
    sprwadzajac prosta listwa drewniana lub aluminiowa waserwaga, to przyspiesza
    prace i daje rowniejsza plaszczyzne w pionie. W czasie tego nie spoinuj spoin
    pionowych, zrobisz to po ulozeniu calej warstwy, zadbaj o spoiny poziome ale
    tez z malym opoznieniem gdyz w czasie spoinowania zaprawy mokrej naruszysz
    ustawienie pustaka. Spoinowanie pionowe rob z uzyciem podstawki z ktorej waska
    kielnia bedziesz z niej wciskal zaprawe w spoiny oszczedzajac kregoslup. Po
    zaspoinowaniu korzystne jest zatarcie spoin wilgotna gabka, ale znow po chwili
    gdy bedzie juz nieco twardsza, co wymaga doswiadczenia.
    Zaprawe cementowa trzeba w tym kastrze czy zlobku co pare minut mieszac co
    moze robic pomocnik w kazdym wolnej chwili czasu lopata, lub sam kielnia.
    Zaprawa powinna byc caly czas jak maslo a nie zbrylona z widoczna w dolkach
    woda.
    Na koniec rada; korzystne jest stosowanie specjalnych zgrzewek zbrojeniowych;
    dwa druty z zygzakiem miedzy nimi ukladane na kazdej lub co druga warstwie
    pustakow. One znakomicie "utwardzaja" mur z pustakow a co najwazniejsze taki
    mur Ci nie peknie w przypadku nierownomiernych osiadan podloza. Pisze to na
    podstawie obserwacji bo widuje wiele murow popekanych czy to na naroznikach
    czy wrecz w polowie dlugosci co zawsze sie zdarza, gdy czesc lawy lezy na
    gruncie rodzimym a czesc na zageszczanym nasypie. Samo zbrojenie lawy,
    chociazby ono bylo super silne, nie zawsze wystarcza.
    To tyle rad z tym, ze ja jestem (jak mnie podsumowal jeden fachura) tylko
    trzycwierciowy murarz. W czasie dniowki ukladalem 40-50 pustakow, srednia
    placa to 3 dolary od sztuki...
    Pzdr.
    Tornad


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1