eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: Maniek4 <r...@s...won>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: Myszy
    Date: Wed, 01 Oct 2014 13:16:11 +0200
    Organization: ATMAN - ATM S.A.
    Lines: 143
    Message-ID: <m0gnpl$4em$1@node2.news.atman.pl>
    References: <ge6fg5elttmq.23o9cg8kf9rp$.dlg@40tude.net>
    <1...@g...com>
    <5429a242$0$12631$65785112@news.neostrada.pl>
    <d...@g...com>
    <5429c0f9$0$12638$65785112@news.neostrada.pl>
    <9...@g...com>
    <542a425d$0$12631$65785112@news.neostrada.pl>
    <1...@g...com>
    <15ewz88d1v4k4$.dlg@myjk.org>
    <b...@g...com>
    <as5bvuhyup5p$.dlg@myjk.org>
    <2...@g...com>
    <195l2s1em32ha$.dlg@myjk.org>
    <d...@g...com>
    <m0ecdd$nrt$1@node2.news.atman.pl> <1...@m...org>
    <2...@g...com>
    <x...@m...org> <m0f5sa$j3f$1@node2.news.atman.pl>
    <q...@m...org> <m0gcv9$o8f$1@node2.news.atman.pl>
    <1...@m...org>
    Reply-To: r...@s...won
    NNTP-Posting-Host: apn-46-215-60-18.dynamic.gprs.plus.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node2.news.atman.pl 1412162165 4566 46.215.60.18 (1 Oct 2014 11:16:05 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 1 Oct 2014 11:16:05 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.3; WOW64; rv:24.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/24.6.0
    In-Reply-To: <1...@m...org>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:491578
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2014-10-01 11:21, Myjk pisze:
    > Wed, 01 Oct 2014 10:11:27 +0200, Maniek4
    >
    >>> Czyli hipokryzja pełną gębą. Jak jest zagrożenie własnej de, to dopuszcza
    >>> możliwość stosowania prądu.
    >> Zakladam przede wszystkim, ze inne metody zawodza.
    >
    > Możesz podać te inne metody? Oczywiście pomijając zamykanie psa do domu i
    > siedzenie godzinami i pilnowanie żeby nie szczekał.

    Mozesz pominac co chcesz zeby wykazac swoja racje. O to chodzi?
    Inne metody tyczyly sie niewychodzenia psa gwoli scislosci.

    >> Nie mowie, ze to kompleksowa metoda, ale w relacji razenia pradem
    >> argument uciekania psa zrozumiem bardziej niz oduczanie szczekania
    >> cala noc.
    >
    > Doczekam się wykazania różnic pomiędzy jednym a drugim pomijając głodne
    > kawałki o tym, że się psu zabrania "mówić"?

    Niestety nie ma takich, ktore potrafilbys zauwazyc. To jak rozmowa o
    kolorach ze slepym. Albo to sie wie/czuje, albo nie.

    >> Zreszta uciekanie to nie tylko chronienie wlasnego de.
    >> Trzyma sie psa bo zwykle go sie lubi i chce sie trzymac. [...]
    >
    > Oraz się za niego zapłaciło? :P No i w związku z tym że się go lubi, to się
    > go razi prądem, zamiast poświęcić czas na osobiste oduczenie. Fajne.

    Jak wiesz, kilka razy w roku psy czuja naturalna potrzebe prokreacji.
    Mozesz sobie wtedy oduczac ile chcesz... Jak tylko bedzie mogl to pojdzie.
    Albo sa psy, ktore czuja rowniez inne potrzeby, jak np. zjadanie kur
    sasiadowi. Zatrzymujac go na posesji chronisz psa, sasiada, siebie i kury.

    > I nie
    > widzisz, że to też zwyczajne ułatwianie sobie życia, bo metoda jest szybka,
    > skuteczna i bezpieczna na zastany problem?

    Nie. Czasem po prostu inne nie dzialaja.

    >>> Ale jak tylko ujada nocami, a właściciel ma
    >>> mocny sen względnie jest ignorantem, to już ma to w de że innym psy spać
    >>> nie dają.
    >> Od tego sie zaczelo, ze nie powinien miec w de, mimo ze jemu to byc moze
    >> nie przeszkadza.
    >
    > Więc po raz kolejny, czekam na podanie rozwiązania problemu
    > ujadającego/uciekającego psa bez użycia elektrycznego "pastucha".

    Wziac na noc do domu jezeli pies nie pelni roli statysty, a na uciekanie
    szczelne ogrodzenie. To przeciez tak oczywiste, ze szkoda klawiatury.

    > To my tworzymy ten świat. A jak go tworzymy? Ano tak:

    Ciekawa teoria...
    Oduczmy w takim razie zjadania antylop przez lwy. To takie drastyczne.

    > Wg Ciebie (Was) lepiej go oddać, niż w parę dni szybko i skutecznie
    > wychować. No, paranoja -- co za świat.

    Co za bzdety...
    Mamy przyjmowac moze wszystkie psy jakie chodza w okolicy?

    >> ale w tym przypadku traci nieco demagogia.
    >> Bierzesz psa, usprawiedliwiasz siebie,
    >> bo z psem chyba nie ustalasz zakladania obrozy?
    >
    > Z tym co ucieka też ustalasz?

    Akurat zadbalem o to by nie uciekal. Mimo, ze pastucha jestem w stanie
    zrozumiec to sam bym tego nie stosowal, oczywiscie jesli nie musze.

    >> Myslisz sobie, ze skoro
    >> robisz mu i tak dobrze to dla wlasnej wygody bedziesz traktowal go
    >> pradem. Jak dla mnie dosc pokretna logika.
    >
    > Ale już nie jest dla ciebie pokrętne używanie prądu przeciwko uciekającemu
    > psu.

    Nie uzywam, ale dopuszczam dla dobra psa, jego wlascicieli i okolicy. Ty
    nie rozumiesz? Trudno, mnie to nie dziwi.

    > Przypominam ponownie, uciekającego psa też się da tego ODUCZYĆ bez
    > pastucha, ale trzeba poswięcić MNÓSTWO czasu i energi. PO CO, skoro można
    > to zrobić szybciej nie krzywdząc wcale psa i nie katując siebie? No właśnie
    > po nic.

    Czasem nie mozna.

    > To samo jest w przypadku uciszenia psa. Jemu NIC się złego nie dzieje! Nie
    > ma mowy o torturach jak to niektórzy pisali, nie ma mowy o znęcaniu się, o
    > straszeniu rzekomo przestraszonego psa. Jest taka sama korekta jaką
    > człowiek musiałby zastosować godzinami stercząc osobiście koło psa.

    Jak masz lek wysokosci to trzeba Cie leczyc zabierac z marszu
    helikopterem na gran w wysokich gorach? Albo stawiajac na krawedzi
    wiezowca ot tak nagle? Gwarantuje, ze nastepnym razem zrobisz wiele zeby
    nikt nie zabieral Cie tam kolejny raz. A ze gacie pelne to nic. Nie ma
    sie czym przejmowac.

    >>>>> Są
    >>>>> narzędzia, skuteczne, które ucza same, nieszkodliwe, to się je
    >>>>> wykorzystuje. Lepsze takie wychowanie niż zostawienie samopas, albo oddanie
    >>>>> psa do schroniska do klatki 1,5m2. Jeśli tego nie pojmujesz, to już nie
    >>>>> moja wina.
    >> Rozumiem, ze pytales psa o zdanie?
    >
    > Ty pytałeś psa o zdanie jak go kupowałeś czy chce iść do ciebie?
    > No daj spokój, bo rynce opadają.

    A no widzisz. Ja wiem, ze mnie lubi i ze chce z nami byc. Moge napisac
    dla czego tak jest, ale nie zrozumiesz.

    >> Ty nie rozumiesz, ze jak pies wyje ze strachu to rozwiazaniem
    >> dla psa nie jest jeszcze wieksze straszenie go?
    >
    > Po pierwsze UJADANIE != WYCIE. Po drugie skąd Ci zwnou wyszło założenie, że
    > pies UJADA ze strachu?

    A Ty jakie przyjmiesz?
    Ujada bo lubi? Moze i tak, tylko skad to wiesz?

    > Po trzecie jakie znowu straszenie? Po czwarte pytam
    > ponownie, jaką korektę psa byś przeprowadził gdybyś stał obok niego w celu
    > wyeliminowania nocnego ujadania tudzież jak byś przeprowadził korektę
    > zachowania podczas nieobecności w domu (a pies ujada)

    Moj siedzi noca w domu i nie ujada. Tobie proponuje podobne rozwiazanie
    jak nie chcesz skorzystac z porady specjalisty.

    -- bo chyba nie
    > sugerujesz, że trzeba się zwolnić z pracy by nie dopuścić psa do ujadania
    > podczas nieobecności właściciela albo oddać go w związku z tym do
    > schroniska?
    >
    >> Porownanie tego z wybieganiem na zewnatrz to co najmniej naduzycie.
    >
    > Wyjaśnij dlaczego, używając argumentów. :P

    Zbyt oczywiste by tlumaczyc. Chcesz sobie poflame'owac prosz bardzo.

    Pozdro.. TK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1