eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNowy ład PIS: dom do 70 m2 bez pozwolenia i kierownika budowyRe: Nowy ład PIS: dom do 70 m2 bez pozwolenia i kierownika budowy
  • Data: 2021-06-02 00:25:59
    Temat: Re: Nowy ład PIS: dom do 70 m2 bez pozwolenia i kierownika budowy
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    wtorek, 1 czerwca 2021 o 22:49:17 UTC+2 Budzik napisał(a):
    > Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...
    > > Może dlatego że jest ponad 11 litrów spirytusu na głowę. A może na
    > > opór materii urzędniczej przed zmianami.
    > Znaczy teraz urzady zakazuja budowy domów tą tania metoda?
    > budyn jakos wybudował szkieletowy dom, co prawda ocieplił go z zewnatrz
    > jak jakis moznowładca ale i bez tego byłoby ok.
    > > Dobrze urzedniczy opór
    > > materii pokazy był w filmie z lat sześćdziesiątych. Tytułu nie
    > > pamiętam. Chyba Turek grający młodego człowieka o nazwisku
    > > Sochacki? Stara się o meldunek w Warszawie. W fabryce powiedzieli
    > > mu że miejsce na niego czeka bo akurat mają duże niedobory na tym
    > > stanowisku. Jak załatwić meldunek to następnego dnia zaczyna
    > > pracę. Poszedł załatwić meldunek a w urzędzie mówią że dostanie
    > > meldunek jak będzie zatrudniony w Warszawie. Ale to film i
    > > meldunek fuksem załatwił. Inny przykład na państwo w państwie. Tym
    > > razem z realu. Facet pod łodzią zbudował dom. Wyszedl mu pół
    > > pustaka wyższy. Nie odebrali mu i kazali rozebrać. Sprawa trafiła
    > > do sądu i był prawomocny wyrok że urząd ma się od niego
    > > odpierdolic. A urząd że ma rozebrać. Jak by podysypał ziemia 10
    > > centymetrów przy ścianach to by było dobrze. Jednego dnia premier
    > > mówi o projekcie domów bez biurokracji a następnego dnia jakąś
    > > urzednicza kurew mówi w tv że u niej czegoś takiego nie będzie.
    > :)
    > Jest nawet gorzej.
    > Jednego dnia premier mowi jedno a drugiego minister mowi coś innego.
    > > . Jeśli program nie wypali to będzie znaczyło że powodem są
    > > urzędnicze fochy a nie że ludzie nie będą chcieli mieszkać we
    > > własnym choć niedużym domku niż w wynajmowanym od Kowalskiego
    > > małym mieszkaniu z wielkiej płyty. Zwłaszcza że miesięczny koszt
    > > mieszkania we własnym domku może być sporo niższy niż w
    > > wynajmowanym mieszkaniu.
    > Aha, czyli alibi juz jest ;-DDDD
    > --
    > Pozdrawia... Budzik
    > b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    > Jestem mały Talibanek, mam granatów cały dzbanek, nuklearną walizeczkę
    > i wąglika probóweczkę. Raz, dwa, trzy, dziś Allacha spotkasz Ty !
    Żadne alibi. Alibi to jak ktoś twierdzi że coś napisał a jak poprosić linka to nie
    chce dać. Podałem możliwe scenariusze. Zaprzeczysz że jak by wyjechali z Polski z
    jakiś powodów wszyscy Ukraińcy to nie pojawi się na rynku najmu ponad trzysta tysięcy
    pustych mięsień do wynajęcia? Z ich wyjazdem nie jest taki niemożliwy scenariusz.
    Przyjeżdżają do nas bo stworzono pewne ułatwienia w podejmowaniu pracy. W niemczech
    jeszcze takich ułatwień nie ma. We Francji podobnie jak w niemczech. My już mamy na
    tyle dobrze że niekoniecznie musimy jechać do szwabów żeby na chleb zrobić. Mówią że
    focha strzelamy jak słyszymy szparagi albo truskawki. A jak pozwolą Ukraińcom to oni
    z wdzięczności pojadą zarobić dwa razy więcej niż w Polsce. Jak sądzisz że ich tutaj
    trzyma lojalność i przyjaźń między narodami to się grubo mylisz. Oni pamiętają co im
    zrobiliśmy przed wojna a my co oni nam w wojnę. Ze dwa razy w tygodniu na onanetch
    różnych artykuly o podatku katastralnym dla wszystkich, bo dla niektórych już jest.
    Jeszcze nie wymyśliłem jaki po wprowadzeniu mógłby mieć wpływ na rynek najmu
    mieszkan. Ale jak by jego wprowadzenie złożyło się z otworzeniem rynku pracy dla
    Ukraińców na zachodzie Europy to ciemno widzę tych co zarabiali na wynajmie. W
    technice do obliczeń przyjmuje się najgorszy przypadek. W życiu w pierwszej
    kolejności trzeba mieć uwagę na to co może się nie udać i kalkulować ryzyko. Kiedyś
    kowale myśleli że jakiegoś boga za nogi złapali. Swat zaczął się rozwijać. Potrzebny
    był transport. Super zarabiali na podkuwania koni. I pewien facet samochód zrobił.
    1885 pierwszy samochód 1907 seryjna produkcja forda t. Wtedy wszyscy kowale byli
    takimi Budzikami. Pewno twierdzili że samochód się nie utrzyma, i że tylko konie mają
    sens.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1