Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...

> Pytasz skąd informacja o podgrzewaniu Bałtyku. Z netu. Czytasz
> czasami wiadomsci. Pojawiają się linki. Coś cię zainteresuje to
> otwierasz. A tam znowu linki. W jednym z takich linków było że
> Niemcy żeby utrzymać częstotliwość jak mają za dużo prądu a nie
> chcą wyłączać elektrowni to grzeją Bałtyk. Nie stworzyłem tej
> informacji tylko ja przekazałem. A Ty chcesz zabić listonosza bo
> nie taka informacji jakiej oczekiwałes przyniósł. Z technicznego
> punktu widzenia ma to uzasadnienie w związku z czym informacja
> może być prawdziwa.

Tak, pytam.
Jak ja coś czytam, to najczesciej umiem do tej wiadomosci wrocic.
I o to cie prosze - o linka do tej wiadomosci.

> Kiedyś zakwestionowalem dane jakie dałeś bo
> były to dane z amatorskiej sieci.

A amatorskiej?
Mozesz pokazac konkretnie jaki research przeprowadziłes i o jakiej
amatorskosci mowisz?
No chyba ze kazda organizacja nierzadowa jest dla ciebie organizacja
amatorska?

> Często sprawdzam na Interii
> pogodę. I tam na widocznym miejscu podają czystość powietrza
> zmierzona przez fachowców a nie amatorów. Stąd wiem że przekroczeń
> pięćdziesięciu jednostek jest bardzo mało. A przekroczenia stu
> jednostek chyba jeszcze nie widziałem. Dodam jeszcze że Łódź w
> pierwszej dwudziestce najbardziej zakorkowanych miast na świecie
> jest na czternastym miejscu. Ciągle zatrzymujące się i ruszające
> samochody powinny dawać ogromne zanieczyszczenie powietrza, a nie
> dają. Czyli że to nie samochody robią smog.Bywa że w letni dzień w
> niektórych miejscach jest 30 jednostek. To jak w końcu zrobią
> remonty ulic i odkorkuja Łódź to zrobi się 20 jednostek. I nie
> mogłem zdzierżyć że jakiś baran a konkretnie rad.... Kłamie w żywe
> oczy a na poparcie kłamstwa nic nie daje, żadnego linku.

Ja nigdzie nie twierdziłem ze to samochody sa głownym sprawca smogu i
zanieczyszczen wiec nie wiem z czyja teza dyskutujesz.
Ja ci tylko pokazywałem ze pojawiaja sie znaczne przekroczenia a ty
twierdziłes ze nie ma takiej mozliwości.

> Burzył
> byś się jak bym napisał że materiały budowlane są tanie i dał
> wymyślone cenniki z 2005 roku? Jeśli chcesz żebym dawał na wszyko
> linki a od kłamcy manipulatora nie chcesz to znaczy że jesteście
> siebie warci czyli nic nie warci.

Jeżeli podajesz jakas informacje z dupy to jak inaczej mam sprawdzic
czy kłamiesz czy moze ja czegos nie wiem jak prosząc o zrodło tej
informacji?

> Co ominąłes. W innym temacie
> znowu uciekasz pod kieckę matki. Pokazałeś kiedy że jesteś za
> oszczędzaniem wody. Spytałem wtedy jak sam to robisz. I do tej
> pory nie dałeś żadnej odpowiedzi. Za to cały czas kłamiesz że
> napisałeś jak to robisz. Ale nie chcesz pokazać w którym miejscu
> wiele razy odpowiadales. Do tego każesz mi szukać tego czego nie
> ma. Pal licho mnie, ale wiele osób chętnie by się dowiedzialo jak
> można oszczędzać wodę. I Ty orędownik szczytnej idei odcinasz ich
> od informacji.

Zenku, kto chciał to juz zrozumiał.
Nawet dajac ci teraz hasła do wpisania w google mysle ze jest jasne, o
czym ja mowie, dla kazdej osoby kto ma iq choc o 5 wyzsze od kury.
A ze ty nie łapiesz...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Chyba mam zdolności prekognicyjne - wczoraj rano, wyjmując resztki
mizernej pensji z bankomatu, powiedziałem do siebie: "Chyba się urżnę".
No i proszę!