eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNowy ład PIS: dom do 70 m2 bez pozwolenia i kierownika budowyRe: Nowy ładPIS: dom do 70 m2 bez pozwoleniai kierownika budowy
  • Data: 2021-07-13 20:47:41
    Temat: Re: Nowy ładPIS: dom do 70 m2 bez pozwoleniai kierownika budowy
    Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 12.07.2021 o 23:24, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pani Ewa napisała:
    >
    >>>> Tak na marginesie, jak zaskoczyła mnie ostatnio aktualizacja
    >>>> dziecięcych bajek - już nawet jeden odcinek "Barbapapy" jest
    >>>> poświęcony nieekologicznemu awokado.
    >>> Ciekaw jestm opinii Barbapapy w tej sprawie.
    >> To raczej była bajka uświadamiająca, ile wody awokado potrzebuje.
    > Uświadomili *ile*? Uświadamianie często wygląda tak, że podaje się
    > jakąś oderwaną liczbę i mówi, że to dużo (albo że mało, jeśli taki
    > ma być przekaz).


    Oglądałam jednym okiem, więc nie wiem dokładnie, ale nie sądzę, żeby
    padły jakieś konkretne ilości. Z tego co kojarzę to Barbapapie
    dzieciątka sadziły pestkę awokado i musiały dużo podlewać, a przede
    wszystkim dłuuugo czekać na efekt w postaci roślinki. Nie wiem, czy
    doczekały się owocu. Niestety w necie nie mogę znaleźć filmiku, a nie
    pamiętam szczegółów, wybacz. ;-) Zastanowiło mnie tylko to awokado.
    Pamiętam, że niegdyś wzrost roślinek tłumaczyło się na ziarnku fasoli.
    Wtedy chociaż efekt jest szybki.


    > Z awokado też podobnie. Podaje się, że na jeden kilogram potrzeba
    > 270 litrów wody. I to ma być STRASZNE. W polskich sadach z jednego
    > hektara uzyskuje się 20 do 40 ton jabłek. Na ten hektar w ciągu roku
    > spada 6 milionów litrów deszczu. Czyli wychodzi podobnie. Ale nie ma
    > co się jabłek czepiać, bo taki mamy klimat, woda nam kapie z nieba.
    > Awokado jednak nie chce tu rosnąć, musi mieć cieplej. Jak w Meksyku.
    > Jednak tam z kolei nie pada, więc trzeba kraść wodę z rzek. I to jest
    > STRASZNE, a nie to, że "270 litrów", czy inne liczby od czapy.


    Tak sobie gdybam, że z awokado jest jeszcze ten kłopot, że ono chyba nie
    nadaje się do dłuższego przechowywania czy na przetwory, i pewnie duże
    ilości się marnują. Może jakiś olej z awokado można robić, do kosmetyków
    używać. Jabłka pod tym względem wydają się oszczędniejsze, bo chyba
    mniej się ich wyrzuca na śmietnik. Nawet jak się nadpsują, to jakieś
    wino marki wino się zrobi, czy ocet.


    > Ja wiem, że moje pogaduszki uświadamiające nie są tak doskonałe jak
    > bajki Barbapapy, ale staram się i robię co mogę.


    Pogaduszki z Tobą zawsze są ciekawe.


    --
    Ewa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1