-
Data: 2015-01-11 22:53:23
Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
Od: Maniek4 <r...@s...won> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2015-01-11 o 10:18, Uzytkownik pisze:
> W dniu 2015-01-09 o 23:21, Maniek4 pisze:
>
>>> Rzeczy niezbędne do życia to jedzenie, woda
>>
>> Ocet w spozywczych i puste polki.
>
> Bzdura totalna.
> Skoro był tylko ocet to jakim cudem żyję?
Narod zaradny to sobie radzil.
> Powiem więcej. Nabiał był wtedy relatywnie kilkakrotnie tańszy niż
> obecnie i było go zawsze pod dostatkiem i nigdy nie był reglamentowany.
Ale ja pamietam czasy jak z rodzicami za maslem stalem.
> Podobnie też było z warzywami i owocami, a także rybami. Można było
> spokojnie się zdrowo żywić.
> Przez pewien okres czasu było tylko reglamentowane mięso i cukier, bez
> których spokojnie można się obejść oraz papierosy i alkohol, które w
> ogóle nie są potrzebne do życia.
Buty do szkoly kupowalo sie wg. listy ze szkol. To tez pamietam.
Widocznie zylismy w innym kraju.
>>> i mieszkanie
>>
>> Jak pamietam zrodla pisane to za Gierka okres oczekiwania wynosil
>> dlugie lata.
>
> Do 10 lat jak ktoś musiał zbierać kasę na książeczce mieszkaniowej.
> Różnica tak, że wtedy najpierw trzeba było uskładać, przynajmniej jakąś
> część, a teraz ludzie najpierw się budują i spłacają całe życie.
> Jak ktoś dysponował gotówką to nie miał żadnego problemu, dokładnie tak
> samo jak dzisiaj.
A plany budowy ponad trzech milionow mieszkan za Gierka to ktos sobie w
Wiki wymyslil?
>>> i energia, a te
>>> były na tyle tanie, że z jednej pensji bez najmniejszego problemu mogła
>>> przeżyć kilkuosobowa rodzina i jeszcze można było odłożyć parę złociszy,
>>
>> Ktore zezarla inflacja.
>
> Były też drugie strony medalu.
> Kolega mój wziął ogromną pożyczkę na budowę domu. Śmiali się z niego, że
> do końca życia nie spłaci tego kredytu. Inflacja sprawiła to, że cały
> kredyt spłacił w przeciągu roku.
I Ty to uwazasz za stan normalny? Przeciez kapital sie nie zmienil.
Wartosc domu sie nie zmienila. Spadla tylko sila nabywcza pieniadza i
zaden glab nie pomyslal, ze majatek banku topnieje kazdego dnia. Mowiac
o przejadaniu wlasnie o tym mysle. To samo bylo z pensjami robotnikow.
Zaklady pracy wyplacaly premie i wszystkim dobrze sie zylo, ale kasa z
kazdym dniem topniala. To jest tak samo jakbys zrobil robote o wartosci
samochodu, a ktos za rok oddalby Ci ta sama ilosc gotowki w nominale,
ale za ktora moglbys kupic sobie rower, albo rolki. W ten sposob klient
zjadlby klient. Twoj kolega zyskal, ale do jego domu dolozyla sie ta
pani, ten pan, spoleczenstwo. Dopiero Balcerowicz po 89 roku zrobil z
tym porzadek i przeszacowal kredyty. Zrobil sie wielki lament, ze
ludziom kapital do splaty wzrosl kilkukrotnie. No dziwne bardzo...
>>> żeby raz w roku jechać na wczasy, do których dokładał zakład pracy z
>>> funduszu socjalnego i od czasu do czasu kupić sprzęt AGD.
>>
>> Sprzet AGD byl dla mlodych malzenstw, a dla normalnych malo dostepny.
>> Fundusze socjalne to min. przejedzenie majatku.
>>
>
> Reszta musiała odstać w kolejkach lub kupić od "konika" dopłacając nieco
> więcej. Poza tym istniały sklepy Pewex czy Baltona, w których można było
> kupić prawie wszystko od ręki.
> Tyle, że za dewizy, a te można było dość łatwo zdobyć.
U konika po d Pewexem. Pozniej ktos wymyslil bony PKO, czyli takie inne
zlotowki uprawniajace do kupowania w sklepach dewizowych. Czysty przejaw
sily gospodarki. Panstwo zbieralo resztki dolarow jakie ludzie mieli i
dawali im za to papierki z uprawnieniami. Daj spokoj z ta normalnoscia.
Pozdro.. TK
Następne wpisy z tego wątku
- 11.01.15 22:54 Andrzej Lawa
- 11.01.15 22:57 Maniek4
- 11.01.15 23:10 k...@g...com
- 11.01.15 23:13 Maniek4
- 11.01.15 23:20 Maniek4
- 11.01.15 23:26 Maniek4
- 11.01.15 23:39 k...@g...com
- 11.01.15 23:51 Maniek4
- 12.01.15 00:15 k...@g...com
- 12.01.15 09:19 Maciek
- 12.01.15 09:32 Ergie
- 12.01.15 09:34 Maciek
- 12.01.15 09:57 Ergie
- 12.01.15 09:59 Ergie
- 12.01.15 10:02 Ergie
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
- Wilgotnosciomierz?
- co się rzuca w oczy w PL
Najnowsze wątki
- 2024-11-29 Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL