eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieOgrzewanie-co wybrać? › Re: Ogrzewanie-co wybrać?
  • Data: 2009-04-03 06:26:44
    Temat: Re: Ogrzewanie-co wybrać?
    Od: Sebcio <s...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Marek Dyjor pisze:

    > teoria...

    Może dla Ciebie, bo ja taki system mam w domu :)

    > kłopotliwa konserwacja (trzeba co jakiś czas jednak przeczyścić kanały)

    Czyszczenie kanałów wykonujesz co kilka lat i wcale nie jest to
    kłopotliwa sprawa.

    > jesli nie stosuje sie dość kosztowych wytwornic pary wodnej to mamy
    > masakrycznie sucho w domu. Cichy system wymaga dość sporych przekrojów
    > przwodów powietrznych.

    To właśnie jest teoria. Po pierwsze stosuje się nawilżacze, które w
    detalu kosztują 1480 zł netto - najdroższa wersja, z własnym
    wentylatorem. Po drugie ogrzewanie powietrzne w taki sam sposób jak
    każde inne obniża wilgotność względną powietrza przez sam fakt
    ogrzewania go. No, chyba że wykażesz mi w którym miejscu następuje
    usunięcie wody z ogrzewanego powietrza ?

    Niska wilgotność względna powietrza w zimie jest wynikiem skumulowania
    dwóch czynników - małej ilości pary wodnej w powietrzu oraz ogrzewania
    tego powietrza, co obniża jego wilgotność względną. To jest niezależne
    od tego jak ogrzewasz to powietrze. Twierdzenie że ogrzewanie powietrzem
    osusza je, jest bzdurą. Owszem, w lecie gdy system pracuje w trybie
    chłodzenia, powietrze jest suszone poprzez skraplanie pary wodnej na
    wymienniku kanałowym. To jednak jak najbardziej pożądane zachowanie,
    ponieważ w lecie powietrze jest zbyt wilgotne. W praktyce w zimnie nidgy
    nie miałem mniej niż 40% wilgotności a w zimie nie więcej niż 52%.

    Co do osuszania powietrza to jest tylko jeden system który w zimie to
    robi, poprzez fizyczne usuwanie wody - wentylacja z rekuperatorem.

    Co do sporych przekrojów przewodów powietrznych - zgadzam się. To
    jednak można umiejętnie upchnąć tak, że przestaje być problemem.


    --
    Pozdrawiam,
    Sebcio

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1