eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePiec CO wywala różnicówkę › Re: Piec CO wywala różnicówkę
  • Data: 2015-07-01 11:14:46
    Temat: Re: Piec CO wywala różnicówkę
    Od: Budyń <b...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu środa, 1 lipca 2015 10:58:50 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
    > Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:948bb61a-d98c-4265-af78-b0abd50764a1@go
    oglegroups.com...
    >
    > > no dokładnie ergi tak działa stanowienie prawa - no raz z toba sie w pełni
    > > zgadzam. Nie musisz sie dostosowywac juz natychmiast, ale w chwili jakiejs
    > > poważniejszej sprawy bedziesz do tego
    > > zmuszony - przy samochodach bedzie to przerejestrowanie, przy instalacji
    > > modernizacja.
    >
    > A przy pasach? To już pominąłeś dla wygody :-) Możesz jeździć samochodem bez
    > pasów po wsze czasy - i mimo, że to wpływa na bezpieczeństwo przepis
    > obowiązku ich zapinania w taki aucie nie istnieje - czyli jak widzisz jak
    > najbardziej możliwe są wyjątki "dożywotnie".

    dosc rozsadnie bylowy zalozyc ze pasów nie da sie zamontowac bez zmiany
    konstrukcyjnej samochodu - a taka zmiana nie za bardzo jest mozliwa do wykonania, kto
    to bedzie homologował?
    W tablicy rejestracyjnej wymieniasz sztuke za sztuke , w osprzecie dokladnie tak samo
    i nalezy sie spodziewac ze dokladnie tak zostanie to przeprowadzone.
    Aczkolwiek mozesz miec racje i nasz madry parlament uchwali cos co bedzie brzmialo 1)
    nalezy stosowac kolejnosc , a w pkt 2) ale nie zawsze :-)

    > Tym że po zadziałaniu bezpiecznika nadal na podłączonych urządzeniach
    > urządzeniu jest napięcie, a tak być nie powinno. Konkretnie dlaczego to
    > niech się jakiś elektryk wypowie ja się o tym uczyłem już dawno i nie
    > pamiętam wszystkich zagrożeń - natomiast pamiętam zasadę że bezpiecznik
    > _zawsze_ powinien odcinać fazę nie zero.

    no toz wlasnie o tych waszych wydumkach odpowiada ci elektryk :-) To o czym piszesz
    to ochrona przeciwporazeniowa. I ona jest w gniazdu, a nie w listwie - listwa moze
    sobie rozlaczac co chce.


    > A przykład z życia nie trudno sobie wyobrazić. Działa zabezpieczenie i
    > odcina zero. Lampka na listwie gaśnie sugerując brak napięcia. Użytkownik
    > rozkręca podłączony komputer ciągle myśląc że napięcie jest odłączone.

    Po pierwsze lampka zasilania powinna byc przez bezpiecznikiem, a po drugi - coz ja
    poradze na idiote uzytkownika. Zadna zmiana prawa nie pomoze gdy sie taki dopadnie do
    srubokreta, zabezpieczysz przed jednym wymysli cos innego.

    > To to dlaczego się mnie pytasz jak producent listwy dostał atest? Pewnie tak
    > samo jak producent Twojego kotła.

    pytam - bo jesli ma atest to urzedzenie dziala poprawnie w obu wersji zasilania.
    Wobec tego do urzadzen wrazliwych na kolejnosc mozna zaliczyc wyłącznie piec ktory ma
    to do siebie ze jest podlaczny jednorazowo - a to troche mało by robic regulacje
    prawne.




    b.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1