eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePiec gazowy dwufunkcyjnyw mieszkaniu z grzejnikamiRe: Piec gazowy dwufunkcyjnyw mieszkaniu z grzejnikami
  • Data: 2017-04-08 10:18:32
    Temat: Re: Piec gazowy dwufunkcyjnyw mieszkaniu z grzejnikami
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-04-08 o 09:04, ToMasz pisze:
    > W dniu 08.04.2017 o 08:41, Bolko pisze:
    >>
    >>>> http://www.broetje.pl/wp-
    >>> Co do jakości samego kotła Brotje
    >>> nieco lepszym od tych wszystkich kompozytowych, ale
    >>> wśród firm produkujących takie wymienniki także były różne wpadki,
    >>> bo tu
    >>> dużo zależy od jakości spawów.
    >>
    >> ale napisałeś wcześniej że :
    >>
    >> Dlatego też polecam kupić kocioł kondensacyjny z komorą spalania z
    >> kompozytów aluminium i magnezu.
    >> już nie rozumiem nic :(
    >>
    >
    > o ile wiem, można kupić piec turbo, z zamkniętą komorą spalania, ale
    > nie kondensacyjny. Ja się teraz mylę, czy któryś z przedmówców coś
    > pokręcił?

    Dwa lata temu UE zabroniła produkowania i sprzedawania kotłów typu turbo.
    Te, które jeszcze są w sprzedaży to są tzw. leżaki, które się nie
    zdążyły sprzedać, z gwarancją stojącą pod znakiem zapytania, ponieważ w
    większości producenci określają okres gwarancji na np. 2 lata od daty
    zakupu i nie dłużej niż np. 3-4 lata od daty produkcji. Kupując więc
    taki kocioł może się okazać, że już nie ma gwarancji producenta, a
    roszczenia wobec sprzedawcy z tytułu niezgodności z umową są bardzo
    miałkie i może się okazać, że sprzedawca się na Ciebie wypnie.
    Teraz sobie wyobraź, że kupiłeś taki kocioł, który leżał w sklepie 2-3
    lata, a pozostał mu tylko 1 rok gwarancji albo wcale. Zamontowałeś go i
    po roku kocioł nawalił. Nie masz gwarancji producenta, a po pół roku od
    sprzedaży żeby zareklamować taki kocioł u sprzedawcy to na Tobie ciąży
    obowiązek udowodnienia, że wada występowała już w dniu zakupu, bo tak
    działa "niezgodność z umową". Sprzedawca ma 14 dni na ustosunkowanie się
    do Twoich roszczeń naprawy lub wymiany kotła. Po 2 tygodniach daje Ci
    odpowiedź, że wada powstała z 1001 różnych powodów i nie podlega takiemu
    roszczeniu, bo był to jedyny śmieć w sklepie, który udało się zepchnąć
    do klienta-frajera. Ty znów się odwołujesz i udowadniasz sprzedawcy, że
    jest on głąb i ma ten kocioł naprawić.
    Takie przepychanki mogą się ciągnąć miesiącami, a w domu zimno, bo na
    zewnątrz mróz -15'C. W końcu naprawiasz na własny koszt, albo wymieniasz
    na nowy.
    Osobiście wolę kupić kocioł kondensacyjny, bo firmy chętnej dają dłuższe
    okresy gwarancji na takie kotły. Na kotły turbo nie spotkałem kotła,
    który miałby gwarancję dłuższą jak 2 lata, bo te kotły szybciej się
    zużywają, zwłaszcza jak ktoś utrzymuje niskie temperatury wody CO.

    Kotły turbo podlegają takim samym prawom fizyki jak kotły węglowe. Jak
    powracająca woda do kotła będzie miała niższą temperaturę jak 57'C to
    kocioł będzie szybko korodował i po kilku latach trzeba go będzie
    wymienić na nowy. W efekcie kotły turbo są droższe w eksploatacji, bo
    maja niższą sprawność o ok. 10-15% a do tego dużo krótszą żywotność.
    Ludziom się wydaje, że będą tańsze, bo ich cena jest niższa.

    >
    > trzy rurki, to też jakiś zasobnik, zasobnik to problemy z bakteriami.
    > nie w sensie że umrzesz, ale cośtam trzeba zadziałać.
    >
    > o ile nie jesteś księciem z bajki - najtaniej zrobisz to tak: kup
    > piec, który jest najtańszy z tych które spełniają Twoje oczekiwania.
    > będziesz mieć wszystko czego potrzebujesz, mniej rzeczy do zepsucia, a
    > w razie drogiej awarii, nie będziesz sobie pluł w brodę.
    > Do odległych kranów zastosuj najcieńsze możliwe rurki. wody Ci nie
    > braknie, wydajności cieplnej pieca też nie. ja mam 4 piec i podczas
    > prysznica każdy z nich działa na minimum. Dla mnie. dla żony -
    > niekoniecznie.
    >
    > szybki start pieca. każdy piec ma jakiś sterownik zewnętrzny.
    > najczęściej sterownik ma swój mały rozumek, a do pieca podaje
    > informacje włącz się albo wyłącz. pod odpowienie piny możesz sobie
    > podłączyć kabelki i przy każdym kranie dać mikroprzełącznik.
    > podchodzisz do kranu, naciskasz guziczek, liczysz do trzech (jak nie
    > słyszysz pieca) i odkręcasz kran, puszczając guziczek. Może teraz Ci
    > sie to wydaje niewygodnym druciarstwem, ale niema oszczędniejszej metody.
    >

    Ale nie każdy zapewnia natychmiastowo ciepłą wodę. Z całą pewnością nie
    należą do takiej grupy kotły turbo, ponieważ fizycznie jest to
    niemożliwe do zrobienia, chyba, że kocioł ma wbudowany zasobnik ciepłej
    wody, ale takie kotły kosztują prawie tyle co 2-funkcyjne kotły
    kondensacyjne, które zapewniają natychmiastowo ciepłą wodę.

    A co do Twojego patentu z przyciskiem to jest totalnie absurdalny.
    Wytłumacz czym ten przycisk miałby sterować w takim 2-funkcyjnym kotle
    turbo?
    Obawiam się, że nie jesteś w stanie odpowiedzieć na to pytanie, bo tylko
    teoretyzujesz i nie wiesz jak są zbudowane takie kotły.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1