eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePodział działki wspólnejRe: Podział działki wspólnej
  • Data: 2009-04-02 12:52:41
    Temat: Re: Podział działki wspólnej
    Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "spp" <s...@o...pl> wrote in message news:gr2akp$904$1@news.onet.pl...

    > To jest proste jeżeli nadal nie zmieni się struktura właścicielska tzn.
    > wydzielona działki będą miały czterech współwłaścicieli. Gdyby zaś do
    > każdej z działek przypisać po jednym właścicielu to chyba jednak
    > notariusz. :(
    >
    > Ale nie upieram się. :)


    Też się nie upieram, ale ja widzę to tak, że na chwilę obecną jest działka i
    założmy: czterech współwłaścicieli z udziałami po 25%. Po podziale będziemy
    mieli cztery takie same działki i czterech współwłaścicieli z prawami po 25%
    każdy, czyli de facto każdy będzie miał udziałodpowiadający jednej osobnej
    działce. Jeśli będą zgodni co do tego, która jest czyja, to rozdzielenie
    tych własności jest kwestią tylko i wyłącznie spisania umowy między nimi i
    przedstawienia jej w sądzie jako załącznika do wniosku o urzędzenie ksiąg.
    Ona moim zdaniem będzie tak samo ważna, jak i ta notarialna, jeśli
    oczywiście będzie spisana w sposób poprawny, ale w dobie internetu
    skombinowanie wzorca nie powinno być problemem.
    Że zmieniają się istotne kwestie w temacie własności ? No to co? Jak
    kupujesz/sprzedajesz samochód (choćby i baaardzo drogi), to przecież umowy
    kupna sprzedaży nie zawierasz notarialnie (choć mógłbyś, notariusz by się z
    pewnością baaardzo ucieszył i na pewno znalazłm milion powodów, dla których
    taka droga jest najlepszą możliwą), tylko można ją spisać choćby i
    długopisem na wyrwanej z zeszytu kartce położonej na masce tego kupowanego
    auta.

    Sprawa może się mocno skomplikować, jeśli podział własności jest bardziej
    złożony, np. wydzielana jest droga dojazdowa do dalej położonych działek i
    te dalej położone mają mieć na tej drodze ustanowione służebności, bądź
    udziały we własności tej drogi, jeśli ze względu na niekorzystne położenie
    części działek (np. jesli będą dwie przy drodze, a dwie w drugiej linii, za
    nimi), strony się umówią, że te dalsze działki będą za to większe, żeby ich
    wartość była na tym samym poziomie (czyli nie 4x25%, ale 2x 22% i 2x28%),
    czy też wreszcie, jeśli istnieje ryzyko, że któryś z zainteresowanych
    zacznie za rok (czy 10) chodzić i mędzić, że on to na tym podziale tylko
    stracił, że on się chyba rozmyślił i on to by chciał, żeby ktoś mu jeszcze
    za ten podział dopłacił - o wtedy, w tych wszystkich sytuacjach warto moim
    zdaniem pomyśleć nad notariuszem. Bo on to po pierwsze może (choć nie musi)
    zrobić profesjonalnie, o drugie dla ewentualnych późniejszych marudów, taka
    notarialnie opieczętowana umowa będzie miała większą wagę niż coś, co "my
    sami z wujkiem Jankiem i stryjkami przy piwie spisali".

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1