> Nie chce mi się polemizować. Każda płyta główna ma gigabitowy ethernet albo
> dwa. Switch kosztuje 700zł. Kable są te same więc czemu nie kupić
> gigabitowego switcha?

Ale ja nie twierdze, ze nie kupic. Tylko to nie jedyne koszty - 24
gniazdka eth np. legranda beda kosztowac 2,4 kPLN. Problem w tym, ze
przydatnosc tego bedzie niewielka. To samo sie osiagnie ladujac np. po
jednym gniazdku na pokoj + WiFi dla rozwiazan mobilnych. Cena bedzie
ulamkiem tego co zaproponowales, a funkcjonalnosc taka sama.

> Robiłeś kiedyś kopiowanie dysku na inny komputer przez setkę? Osiwieć można.
> Po giga etherneci idzie prawie jak z dysku na dysk, a czasem trzeba windows
> przeinstalować, opróżniając twardziela lokalnego, trzeba wyzerować sektory
> żeby sprawdzić i podmienić ewentualne bad sektory, postawić windę i
> przywrócić dane lokalne.

Ale tu nic nie stoi na przeszkodzie, zeby bezposrednio spiac dwa
komputery, albo wykorzystac eSATA lub FW/USB. Pojdzie kilkakrotnie
szybciej. Inna sprawa, ze jak czesto wykonuje sie taka operacje? Ja cos
takiego robilem jakies 3 lata temu.

> Zysk z centralnego serwera jest znaczny. Na lokalnych komputerach nie
> potrzebujesz redundancji dysków, jak padnie to trudno. Wsadzasz w te
> komputery 250 gigowe dyski, jakieś najtańsze byle się zmieścił system i
> programy wymagające instalacji lokalnej. Resztę na serwer. Ja mam wielką

Ale nikt nie podwazal sensu istnienia centralnego serwera plikow. Cos
takiego robi sie na dedykowanych rozwiazaniach i dziala to niezle takze
na WiFi.

> filmotekę cyfrową od filmów zgranych z analogowej kamery Hi-8, przez zgrywki
> filmów w DV-AVI - pliki po 16GB bez kompresowania, zdjęć mam ze 40 tysiecy
> z czego z budowy domu i tych "termowizyjnych" razem z 10.000 .
> Gdzieś to trzeba trzymać w bezpieczny sposób

W bezpieczny to chyba nie masz na mysli RAIDa? Bo RAID tego nie zapewnia.
I ciagle nie widze potrzeby na cos szybszego niz WiFi, bo to, ze
trzymasz TB danych nie implikuje koniecznosci ich szybkiego przeslania
na inny komputer. Przeciez, zeby zobaczyc film nie transferujesz go na
lokalny komp, tylko ogladasz przez siec. Podobnie ze zdjeciami.