eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSpadek temperatury w domu o 1 st...Re: Spadek temperatury w domu o 1 st...
  • Data: 2010-02-09 21:41:10
    Temat: Re: Spadek temperatury w domu o 1 st...
    Od: "wolim" <n...@t...pisz> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał

    > Ilosciowo, ja pytam jakosciowo o obecnosc wplywu.

    No dobra, powiedzmy, że po głębszym zastanowieniu się - przekonałeś mnie.
    Jakby taki dom wypełnić wodą, to pewnie dużo wolniej by się wychładzał niż
    taki z powietrzem :)

    Ja się zastanawiam jednak nad nieco inną rzeczą. Energia nie bierze się z
    nikąd. Trzeba ją do ścian dostarczyć, żeby potem z niej korzystać - to jest
    jasne. Na czym jednak polega ta akumulacja? Bo dla mnie to trochę
    paradoks... Skoro, dajmy na to, szamot dobrze akumuluje (a właściwie
    kumuluje :)) ciepło, to oznacza, że długo stygnie. Ale skoro długo stygnie,
    to oznacza też chyba, że bardzo wolno oddaje ciepło do otoczenia, co z kolei
    oznacza, że ciężko takim szamotem nagrzać dom - a właściwie ciepło z niego
    płynące powinno być niemal nieodczuwalne :) Przyjmując, teoretycznie, że
    mamy jakiś materiał o super wysokiej akumulacyjności, po nagrzaniu go do
    bardzo wysokiej temperatury, nie powinien parzyć w dotyku - wszak oddaje
    ciepło do otoczenia w znikomej ilości. Oczywiście mowa tu czysto teoretyczna
    o skrajnościach, ale temat wydaje mi się być ciekawy. To dowodzi, że wysoka
    akumulacyjność materiału wcale nie musi być zaletą. Choć być może nie
    pojmuję tego we właściwy sposób :)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1