eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSpadki napiecia i duze roznice napiec pomiedzy fazami - problemRe: Spadki napiecia i duze roznice napiec pomiedzy fazami - problem
  • Data: 2017-11-09 10:49:14
    Temat: Re: Spadki napiecia i duze roznice napiec pomiedzy fazami - problem
    Od: Kżyho <k...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-11-09 o 10:30, Kris pisze:
    > W dniu czwartek, 9 listopada 2017 09:22:52 UTC+1 użytkownik k...@w...pl napisał:
    >
    >> Dlaczego urzędnik ma łamać prawo i iść tobie na rękę. Przecież jak coś
    >> pójdzie nie tak to wsadzą go do więzienia. Moim zdaniem adresatem za ten
    >> stan w naszym najpiękniejszym z krajów odpowiedzialny jest SEJM od 1 do
    >> obecnej kadencji.
    >
    > Nie, nie nie
    > Sejm sejmem ale szwankuje organizacja pracy i btrak zdrowego rozsądku
    > To że 6 decyzji podatkowych przysyłają mi na adres który chciałem zęby mi
    przysyłali a jedną uparcie ie od kilku lat ślą na inny, adres to nie wina sejmu.
    Akurat ta jedna decyzja jest wysyłana z innego pokoju UM bo dotyczy poomieszczenia
    gospodarcego przynalezącego do mieszkania w bloku. Wina jest ewidentnie urzedników z
    tego konkretnie wydziału czy jak to tam zwał ze przez kilka lat nie potrafią adresu
    do korespondencji wpisać jak trzeba i gdzie trzeba. Kilka lat pod rzad próbowałem to
    zmienić i tak odsyłany byłem od pokoju do pokoju w 3 lub 4 miejsca. Oczywiście
    obiecano ze będzie ok a w tym roku zgadnij czy decyzja przyszła na adres który im
    podałem? I nie win za to sejmu.
    > Drugi przykład:
    > Bodajże w grudniu ubiegłego roku Burmistrz przysyła do mnie pismo(polecony za
    potwierdzeniem odbioru) w którym na pół kartki są wymienione paragrafy i między nimi
    zdanie że "wszczyna postępowanie wobec mnie"
    > Na drugi dzień dzwonię pod nr tel podany w piśmie-podaje nr sprawy i inne
    sygnatury- pani nie wie o co chodzi, ze dwa razy mnie przełączają do innych wydziałów
    i w końcu dowiaduję się ze osoba która wie będzie w pracy następnego dnia.
    > Następnego dnia po drugim przełączeniu rozmowy w końcu dowiaduję się że w czerwcu
    była 4,5 złotowa podwyżka za wywóz śmieci a ja kwotę wyższą płaciłem dopiero od
    lipca. Czyli zalegam im od pół roku 4,5zł.
    > Jakiś radca w urzędzie stracił czas na sformułowanie pisma, ktoś to wydrukował,
    podpisał, wysłała opłacił. Jako ze z pisma nic nie wynikało to znowu kilku urzędników
    traciło cenny czas na rozmowy ze mną. Darmo tam nikt nie pracuje, papier koperta i
    drukarka tez darmowe nie są. List pewnie tez z 5 zł kosztował.
    > Nie można było zadzwonić do mnie i powiedzieć "dopłać Pan 5zł" albo chociaż w
    liście żeby było że "burmistrz wszczyna bo 4,5zł niedopłaty jest"?
    > 4,5 złotych zapłaciłem i za tydzień dostałem kolejny list- pół kartki bełkotu
    prawnego ale było tam zdanie że "burmistrz umarza postępowanie wobec mnie"
    >
    > To że tak marnotrawią kasę i traca czas to tez wina sejmów wszystkich kadencji?
    > Przecież zamiast tworzyć bzdurne pisma, wysyłać je, udzielać mi wyjaśnień i
    odpowiedzi mogli ten czas poświecić właśnie na np wyciagnięcie odpowiednich map itp i
    wtedy np uzyskanie pozwolenia na budowę 200 metrów wodociągu trwałoby miesiąc a nie 8
    miesięcy

    Oj, bardzo, ale to bardzo się zgadzam.
    Co więcej, teraz niby próbują się wreszcie cywilizować i przerzucać na
    elektroniczne załatwianie spraw. No to kumpel spróbował - załatwiał
    sobie właśnie jakąś mapkę, więc złożył wniosek przez ePUAP. Coś tam z
    tym nie szło więc pojechał do urzędu. A tam pani urzędniczka do niego,
    że trzeba było przyjechać od razu i w ogóle, bo jak on ten wniosek przez
    ePUAP złożył to to jest 100 tysięcy razy problemów więcej i oni to potem
    muszą drukować (!!!) i gdzieś tam przekazywać, ktoś to potem gdzieś
    klepie, a w ogóle to oni potem nie wiedzą co z tym wnioskiem w tym
    systemie zrobić i inne tego typu absurdalno-idiotyczne historie. No ja
    Was proszę, tego nawet Bareja by chyba nie wymyślił... :///
    Albo jak chciałem zrobić przerejestrowanie auta elektronicznie - niby
    coś tam uruchomili. Ale... elektronicznie, to tylko składam wniosek z
    danymi, po czym muszę się i tak standardowo jak zawsze udać ze wszystkim
    do okienka. Różnica między obsługą elektroniczną, a tradycyjną jest
    taka, że urzędnik w okienku teoretycznie dostaje już wstępnie wypełnioną
    formatkę na monitorze, ale... no właśnie, pan mi powiedział, że
    zazwyczaj tam im się i tak kupa rzeczy źle podstawia i muszą taki
    wniosek poprawiać, a to jest dla nich dużo bardziej skomplikowany proces
    niż po prostu, jak to przeklepią przy mnie przy okienku. Ech... A w
    takim UK, cały proces rejestracji załatwia się korespondencyjnie.
    Łącznie z tym, że tablice Ci do domu kurier przynosi i tyle.

    Pzdr
    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1