eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyStare nasiona... czy jeszcze żyją? › Re: Stare nasiona... czy jeszcze żyją?
  • Data: 2015-02-04 13:57:13
    Temat: Re: Stare nasiona... czy jeszcze żyją?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
    news:slrnmd4089.5ps.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    >>> Może nawet nie cykl, a brak światła. Ja mam wszędzie dużo cienia,
    >>> i ona mi skubana kwitnąć nie chce. Glebę pod drzewami też mam
    >>> marną, suche piachy takie, więc siałem do doniczek i stawiałem
    >>> gdzie najjaśniej. Kilka kwiatków było, ale nie tyle, co powinno.
    >>> Gdzieś przeczytałem, że ona do doniczek w ogóle ma uraz -- ale
    >>> nie wiem, czy w to wierzyć.
    >>
    >> A gdzie o tym czytałeś? Ja znalazłem opis tutaj:
    >> http://www.zielonyogrodek.pl/jednoroczne/lewkonia-dl
    ugoplatkowa-maciejka
    >> I z tego co tam piszą o warunkach (stanowisko słoneczne, ziemia żyzna,
    >> próchniczna) to zdaje się obu warunków nie spełniasz swoim cieniem
    >> w suchych piachach :-)
    >
    > Ja przeważnie nie spełniam warunków. Ale się nie poddaję -- w tym roku
    > też posieję. Pewnie do doniczki. A może do skrzynki. Może się uda.
    > Pytałem tu ostatnio, co mam w te suche piachy, ale odpowiedzi się nie
    > doczekałem. Do wiosny jeszcze trochę czasu, może wiedze posiądę.

    W internecie piszą ludziki że maciejka jak najbardziej nadaje się
    do doniczek/pojemników - ludziki z powodzeniem trzymają ją
    na balkonach w blokach, bez ogródków, więc i Tobie się musi udać.

    Swoją drogą tu piszą, że kiełkowanie wymaga 10-15 dni, dziwne:
    http://www.everwilde.com/store/Evening-Scented-Stock
    -Wildflower-Seeds.html
    Bo moje maciejki wzeszły wczoraj 3-go lutego, posiane 31-go Stycznia.

    Ciekawy pomysł aby siać partiami co 4 tygodnie, w ten sposób będziesz mieć
    rośliny w różnych fazach rozwoju, kwitnące całe lato i jesień.

    No i jeszcze inny ciekawy pomysł z tej strony, aby zbierać mini-strączki i
    zachować nasiona na następny siew w przyszłym roku - nie wpadło mi to do
    głowy...

    >> Tak, tylko wolałbym to miejsce w doniczce przeznaczyć na coś co lepiej
    >> rokuje rokuluje? ;-) niż trzymać beznadziejny szczypiorek.
    >
    > Szczypiorek, to ciekawy zawodnik. Może trudno mu się zdecydować,
    > by wysuną ckiełek, ale jeśli już, to później... Mam na działce
    > kępy szczypiorku, które ktoś posiał lub posadził dawno temu, może
    > jeszcze przed reformą rolną. Co roku wczesną wiosną, gdy jeszcze
    > trawy i trawki nie puszczają, to on wystawia z ziemi zielone łodyżki.
    > Później zanika całkiem i czeka do wiosny nowej. DO jedzenia się nie
    > nadaje, bo konsystencję łodyżki ma jak u jakiego rajgrasu czy innej
    > wiechliny. Ale szczypiorkiem pachnie mocno.

    Tak, szczypiór wieloletnia roślina, więc wszystko się zgadza - jak nie
    smakuje to wykop ten niesmaczny i posiej taki dobry, "prawdziwy". Kanapki
    upieczonego w domu chleba, posmarowane masłem ze szczypiorkiem i szczyptą
    soli - to jest pycha...

    >> Hej, jak cytujesz to podaj przynajmniej autora ;-)
    >
    > Sen taki miałem. Może pod wpływem lektury Usenetu.

    Jak Ty cytujesz Biblię przez sen to już źle z Tobą, stary... :-))))

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1