eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSzczepiliście się już?Re: Szczepiliście się już?
  • Data: 2021-04-29 23:22:28
    Temat: Re: Szczepiliście się już?
    Od: Pete <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Hello, Myjk.
    On 29.04.2021 17:44 you wrote:

    > Człowieku, moje dziecko chodzi do żłobka, ma niecałe 2 lata, w
    > związku z tym nie miało możliwości zaszczepienia się. Najpierw bo
    > było zbyt młode, potem nie było szczepionek. Już nie wspomnę, że aby
    > się zaszczepić ma być zdrowe przez 2 tygodnie minimum. Ja wiem że
    > masz mizerną wiedzę na temat szczepionek, ale po co w takim razie
    > piszesz i robisz z siebie jeszcze większego ignoranta?

    To nie ja pisałem, że szczepionki na grypę są robione od 30 lat i są
    super bezpieczne. Dlaczego więc nie zaszczepiłeś swoje dziecko na
    wszystko co lata w powietrzu?
    Brakuje ci konsekwencji.

    To co, jednak wycofujesz się rakiem.

    >> I czego to dowodzi? Niczego. Ja się nie szczepię na grypę a ostatni
    >> raz coś grypopodobnego przechodziłem ponad 10 lat temu. Przy
    >> Covidzie jedynie utrata smaku i węchu, bez nawet stanu
    >> podgorączkowego. Więc twierdzę że szczepienie nie każdemu jest
    >> potrzebne.
    > Utratę węchu i smaku można mieć nawet przy zwykłej grupie czy
    > zapaleniu zatok. Więc się tak (jeszcze) nie ciesz, bo może wcale
    > covid nie miałeś.

    Widzę że pamięć też ci już zawodzi. Pisałem już ci że mam papier na
    Covid.

    > Miał go za to mój kolega, co jak ty od paru lat nie chorował na nic,
    > a jak złapał covid to wylądował w szpitalu pod tlenem i niewiele mu
    > brakowało do respiratora.

    Zdarza się. Nie twierdzę że Covid to spisek a ofiary śmiertelne to
    ściema.
    Natomiast nie ma żadnej gwarancji że po szczepieniach nie przeszedłby
    tego podobnie.

    >> >> Jeśli twoje dziecko łapie grypę mimo zaszczepienia, to każde z
    >> tych >> dzieciaków z przedszkola może zachorować. I przekazać
    >> innym >> zaszczepionym. > Ty ewidentnie nie ogarniasz jak
    >> działają szczepionki. Weź się doucz > zanim się weźmiesz za
    >> dyskusję. Skoro jesteś wyedukowany, to z łaski swojej odpieprz się
    >> od innych. Albo zmień nauczyciela.
    > Gdzie w tej swojej wypowiedzi znalazłeś jakiś ciąg logiczny?

    Elementarne.
    Szczepionka nie chroni przed wirusem. Ba, osoba zaczepiona może być
    nosicielem. Szczepienie wprowadza fałszywe wrażenie że jesteśmy odporni.
    I spowoduje poluzowanie nawyków DDD. Wirus będzie nadal w
    społeczeństwie. Ludzie nadal będą go przekazywać i nadal będą chorować.

    >> >> Jeśli zatem jest sens szczepienia skoro w niczym nie pomaga? >
    >> Pomaga, po zaszczepieniu nie chorowałem jak zwykle. Piękna próbka
    >> jednoosobowa. Ja nie choruje bez szczepień. Więc równie dobrze
    >> mogę wyciągnąć wnioski że szczepiąc się obniżasz swoją naturalną
    >> odporność. Taka sama statystyczna dokładność.
    > Jaka próbka jednoosobowa, przecież są statystyki świadczące o tym że
    > szczepionki chronią przez zarażeniem lub poważnymi powikłaniami, ale
    > ty oczywiście na jednoosobowej próbce (w postaci siebie) będziesz
    > udowadniać że szczepionki szkodzą, bo tobie nie pomagają.
    Po pierwsze nie napisałem że mi nie pomagają, tylko że ja nie potrzebuję
    tego wspomagacza. Bez niego świetnie sobie daję radę.

    Natomiast ty się szczepisz i nadal chorujesz. Nie widzisz zależności?
    >> >> P.s. Zacznij szukać przyczyn słabej odporności w swoim
    >> środowisku >> zanim zaczniesz strzelać do wszystkich dookoła. >
    >> ROTFL Szczep się więc dalej. Śmiejąc się do rozpuku.
    > Ja się będę szczepić, bo się słucham mądrzejszych od siebie i od
    > ciebie.

    Chyba w okolicach 6 klasy szkoły powszechnej przeszło mi używanie
    porównań dotyczących ilorazu IQ, jak widać niektórym zostało na starość.

    >> >> P.p.s. Ciach pozostałe brednie komunisty rodem z ChRLD. >
    >> ROTFL To już jest niestety smutne.
    > I śmieszny i smutny to jest poziom (a w zasadzie jego brak) twojej
    > dyskusji.

    Pozostań zatem przy swojej racji. Obyś mnie musiał zweryfikować jej na
    sobie albo swoich bliskich.
    Pa.


    --
    Pete

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1