-
Data: 2021-05-10 19:59:59
Temat: Re: Szczepiliście się już?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik ddddddddddddd d...@f...pl ...
>>>>>>>> stawiam 12-letnią szkocką, że to się nie stanie, nie w
>>>>>>>> ciągu kilku lat. Co roku będą kolejne fale, kolejne
>>>>>>>> szczepionki, kolejne obostrzenia, kolejne przejęcia
>>>>>>>> przedsiębiorstw.
>>>>>>>
>>>>>>> Czyli uważasz że powinno się skasować lockdowny, olać
>>>>>>> szczepiania i niech się dzieje wola boża? Śmiem twierdzić,
>>>>>>> że w takim schemacie "wolnościowym" byłaby jeszcze większa
>>>>>>> katastrofa.
>>>>>>>
>>>>>> Mam wrazenie ze nie da sie wiecznie drukować pieniedzy.
>>>>>
>>>>> myślę że jeszcze sporo czasu (w sensie minimum kilka lat) da
>>>>> się. Stracą na tym ci, którzy próbowali swoją pracą do czegoś
>>>>> dojść; zyskają ci, którym do szczęścia potrzebny jest netflix
>>>>> i dochód gwarantowany
>>>>>
>>>> A ja mam wrażenie ze nie da sie.
>>>> juz teraz zadłuzenie wzrosło katastrofalnie, juz teraz mamy
>>>> oficjalnie 5% inflacji. A to tylko rok przy czym znaczaca pomoc
>>>> była przezp ierwsze 3 miesiace.
>>>
>>> I nadal będzie 5-7% inflacji - tej oficjalnej, bo realnej
>>> kilkanaście %. Dzięki temu w ciągu kilku lat zadłużenie spadnie
>>> do kilku procent obecnej wartości
>>
>> W jaki sposób spadnie zadłuzenie?
>
> realnie. Nominalnie pozostanie na niezmienionym poziomie. Wyobraź
> sobie że masz 100k i inflację 10%. Po 10 latach te 100k ma siłę
> nabywczą dzisiejszych 35k. Możesz teraz kupić np. 1/4 mieszkania
> albo za 10 lat 1/11 . A teraz wyobraź sobie że bierzesz kredyt z
> zerowym oprocentowaniem. Oddać musisz za 10 lat też 100k, ale to
> też już nie będą te same tysiące co teraz. Sprzedasz jedno
> mieszkanie (zamień sobie na budynek zusu czy spółkę skarbu
> państwa) i spłacisz 11 takich pożyczek
>
No ale przeciez dług trzeba obsługiwać...
Pomijam fakt ze jakos jestem spokojny ze ten rzad nie powstrzyma
spirali załuzania...
>>
>>> - warto ten czas przetrzymać (bo że
>>> oszczędności też, to się nikt nie będzie przejmował). Na koniec
>>> stwierdzimy, że ten system finansowy był zły i przejdziemy na
>>> walutę cyfrową, pewnie docelowo z terminem ważności, żebyś nie
>>> musiał oszczędzać. Tak, jest szansa że dodruk spadnie, a
>>> dokładniej - będzie się nim regulować inflację, aby jak
>>> najdłużej utrzymać przy życiu tego trupa
>>
>> Mówisz ze forma waluty sprawi ze zmienia sie mechanizmy?
>
> Nie sądzę, raczej nie będzie takiej woli. Przypuszczam jednak, że
> w pewnym momencie waluta straci zaufanie i będą musieli ją zmienić
>
Grubo. Nie wiem tylko czy to twój pesymizm czy myslenie zyczeniowe...
>>>>
>>>>>> Zwłaszcza ze te obecne obostrzenia to sa juz chyba tylko na
>>>>>> papierze. Troche osób pracuje zdalnie, duzo mniej korzystamy
>>>>>> z restauracji, basenów, siłowni, spa i ... ktos widzi jakies
>>>>>> inne przejawy obostrzeń w Polsce? (pomijam maseczki bo te
>>>>>> ludzie stosuja w taki sposób ze moze działaja w 20%)
>>>>>
>>>>> już nawet nie czytam, ale jakiś nagłówek mi się przewinął, że
>>>>> teraz nagle myjki będą się czuły bezpiecznie bez masek, ale w
>>>>> rękawiczkach
>>>>>
>>>> Przeczytaj co napisałem.
>>>> Nie mowie o tym co na papierze tylko o tym co wsród ludzi.
>>>
>>> no pewnie coraz więcej ludzi będzie żyło po swojemu, ale to nie
>>> oznacza, że obostrzeń nie będzie.
>>
>> Bedzie zyło? A nie masz wrazenia ze juz zyja?
>
> ja mam wypaczony pogląd, bo większość moich znajomych cały czas
> żyje normalnie, co nie oznacza że otacza nas normalność
>
No o tym własnie mowie.
Skad pomysł ze ten oglad jest wypaczony?
Obecnie z tego co ja obserwuje to jedyna roznica polega na tym ze nie
mozna wyjsc do kina czy isc do restauracji. Ale i to juz coraz bardziej
sie zmienia tyle ze nie idziesz zjesc, idziesz pracowac jako
degustator. Albo na spotkanie partii.
Hotele pozamykane ale juz do roznych pensjonatów mozna jechac z
przymruzeniem oka, zwłaszcza jak masz jakies relacjie z włascicielami w
miejscach gdzie juz byłes.
Pomijam fakt ze to zamkniecie hoteli to przeciez tez jest absurd prawie
taki sam jak zamkniecie lasów.
Jak roznica czy wyjezdzam i mieszkam w hotelu czy mieszkam u siebie w
bloku?
>>
>>> Tak samo w tym roku mogę
>>> wyjechać na wakacje - tylko kosztuje to kilka tysięcy funtów
>>> więcej niż zwykle (wiem, że niewielu tak to liczy, ale w moim
>>> przypadku to 3x test przy powrocie, być może jakiś przy wylocie
>>> - to już blisko tysiak gbp na rodzinę. Do tego zakaz pracy po
>>> powrocie). Nie wyjadę, wolę zaoszczędzić pieniądze, dopóki
>>> jeszcze można...
>>>
>> Jest dokładnie odwrotnie.
>> Mam znajomych co teraz sobie jezdza tydzien tu, tydzien tam bo
>> jest wyjatkowo tanio. I nawet koszt testu tego nie zmienia.
>>>>>>
>>>>>> Reasumujac - ja przyjmuje zakład ze za rok pandemi nie
>>>>>> bedzie, bedziemy normalnie korzystać z restauracji, hoteli,
>>>>>> jezdzic za granice a ewentualnym jedynym jej przejawem bedzie
>>>>>> dalsze zadłuzanie panstwa w imie udawanej walki z pandemia.
>>>>>>
>>>>> a moim zdaniem obostrzeń nie zniosą, a fale będą powracać -
>>>>> widzę w tym spory potencjał zarobkowy ;)
>>>>>
>>>> Czyli mamy zakład?
>>>> Hotele i restauracje za rok na majówke otwarte - pije whysky.
>>>
>>> to czy będą otwarte czy zamknięte na majówkę, to jedna rzecz - i
>>> nie mówię że nie będą.Wręcz jestem pewny, że będą czasowo
>>> otwierać klatkę, bo inaczej ludzie się zbuntują. A jak powoli
>>> będzie się zacieśniać pętlę, to nawet nie zauważą, baa- nawet
>>> sami będą tego chcieli dla 'własnego bezpieczeństwa'
>>>
>>>> Zamkniete - ty pijesz.
>>>
>>> wszystko normalnie działające cały przyszły rok - ty pijesz :)
>>> dalsze gotowanie żaby - piję ja :)
>>>
>> Co to znaczy wszystko?
>> Szukamy realnych lockdownów czy takich bez znaczenia?
>> CZy jak za rok bedzie zamknietych 10% basenów to uznasz ze
>> lockdown trwa i ma wpływ na twoje zycie?
>> Musimy zdefiniowac dokładnie co i jak.
>> Co ci teraz najbardziej przeszkadza ze jest zamkniete lub
>> ograniczone obostrzeniami? (moze byc wiecej niz jedna rzecz)
>
> ok.
> Zamknięty basen mi nie przeszkadza, nawet jeśli tegoroczny
> lockdown do niego doprowadził, o ile nie jest zamknięty przez
> kolejne obostrzenia. Powrót do normalności dla mnie to koniec
> cyrków: maseczek, losowego zamykania gospodarki, ograniczeń w
> przemieszczaniu się czy w zgromadzeniach. Tak jak było za naszych
> czasów - mogliśmy iść na grilla, wsiąść w auto i pojechać do
> Chorwacji itd. Testy uważam za dodatkowy podatek związany z tym
> cyrkiem i też uważam za nienormalność
>
Hmm, maseczki sa dla mnie niezauwazalne.
Zakładam w zamknietych miejscahc typu sklep i tyle.
Na dworze łaze bez. Jezeli jako warunek stawiasz odejscie od maseczek
to nie przyjmuej zxakładu bo imo to jest zadne ograniczenie.
Ograniczenia w przemieszczaniu? A masz jakies?
Zgromadzenia? Mowisz o spotkaniu z przyjaciołmi czy o publicznych
zgromadzeniach? Bo tego pierwszego to nawet jakby ktos chciał to nikt
ci nie jest w stanie zabronic. I ja tego zakazu nie widze i nie czuje.
Pojechac do chorwacji? No przeciez mozna...
Testy kosztuja grosze. W sumie tylko u nas sa takie drogie. Znowu ktos
kreci lody?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Prawda cierpi od zbyt wielu analiz."
Frank Herbert
Następne wpisy z tego wątku
- 10.05.21 21:16 Pete
- 10.05.21 21:50 FEniks
- 11.05.21 06:59 Budzik
- 11.05.21 06:59 Budzik
- 11.05.21 06:59 Budzik
- 11.05.21 09:04 Mateusz Viste
- 11.05.21 09:10 Mateusz Viste
- 11.05.21 09:41 ddddddddddddd
- 11.05.21 11:17 Pete
- 11.05.21 12:20 ddddddddddddd
- 11.05.21 12:59 Budzik
- 11.05.21 12:59 Budzik
- 11.05.21 13:36 Pete
- 11.05.21 13:37 Mateusz Viste
- 11.05.21 13:44 FEniks
Najnowsze wątki z tej grupy
- Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
- Wilgotnosciomierz?
- co się rzuca w oczy w PL
- Czyszczenie rur
Najnowsze wątki
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL
- 2024-09-08 Czyszczenie rur