eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domWężyki w oplocie stalowym › Re: Wężyki w oplocie stalowym
  • Data: 2010-06-16 15:55:14
    Temat: Re: Wężyki w oplocie stalowym
    Od: "Irokez" <n...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Olo" <w...@j...cy> napisał w wiadomości
    news:hva6on$im3$1@news.onet.pl...
    >W dniu 2010-06-16 08:34, Ellesine pisze:
    >> Jak wygląda niezawodność w/w wężyków przy podłączeniu kaloryfera
    >> łazienkowego? Czy w ogóle można nimi podłączyć kaloryfer? Może ktoś ma
    >> jakieś doświadczenia?
    >>
    >>
    >> Pzd.
    > No cóż ja napiszę tak. Kiedyś u znajomej pękł taki wężyk - łączył on mały
    > bojler z instalacją wodną, całość wisiała w kuchni. I którejś pięknej nocy
    > wężyk pękł, choć w zasadzie nie pękł tylko zrobiła się w nim mała dziura
    > ale ciśnienie było na tyle duże, że przerwało metalowy oplot i zdemolowało
    > kuchnię. Ściany po przeciwnej stronie kuchni wyglądały jakby ktoś strzelał
    > do nich z karabinu (nawiasem mówiąc do tej pory nie wierzę znajomej, że to
    > zrobiła woda) generalnie masakra dziury w gładzi miały po kilka cm. Całe
    > szczęście, że mieszkała na parterze i zalała tylko piwnicę. Po tym co
    > widziałem wszystkie takie wężyki powymieniałem w domu na sztywne. W
    > dobrych sklepach hydraulicznych są takie co kupujesz na metry - wygląda to
    > jak wąż elastyczny do gazu, przy kupnie od razu zarabiają ci końcówkę a w
    > domu układasz sobie jak ci pasuje skręcasz i można spać spokojnie.

    Tylko jak w ten sposób zrobić wężyki do baterii? Więc ryzyko zalania nadal
    zostaje.

    --
    Irokez

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1