eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWielkość domu a wielkość mieszkania › Re: Wielkość domu a wielkość mieszkania
  • Data: 2013-07-12 21:52:35
    Temat: Re: Wielkość domu a wielkość mieszkania
    Od: Bula <b...@s...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Hej,

    [ciach]

    >
    > Koszt dodatkowych godzin bez obiadu to kolejne 100zł od osoby, to ciągle
    > będzie bardzo daleko od 10tys za dziecko.
    >
    >> Ale w twoim przypadku, przedszkole na 4h jest ok dla Ciebie. Dla
    >> standardowej rodziny 9h to standard.
    >
    > Nie znam takiej rodziny. Poważnie. Wiem, że przedszkola oferują obiady
    > więc pewnie ktoś z tego korzysta, ale ja nikogo takiego nie znam. W
    > kolejności od najliczniejszych przypadków:
    > - krótsza praca jednego z małżonków (albo niepełny etat, albo praca na
    > pełny etat w szkole)

    Odpada, mniejsza pieniadze, ktorych i tak jest malo.

    > - różne godziny pracy - biuro 7-15 + np. sklep 10-18
    > - praca na trzy zmiany i odpowiednie ustawienie grafików
    > - praca obojga w godzinach 8-16 i korzystanie z pomocy dziadków
    > - praca obojga w godzinach 8-16 i przesunięcie godzin pracy za zgodą
    > szefa np. 7-15 + 9-17

    Odpada, i tak bedzie problem u zony, poniewaz raz w miesiacu ma dyzur i
    wtedy zaczyna prace o 10 i konczy o 18. Pewnie ja bede przez tydzien sie
    zwalnial wczesniej, poniewaz ja pracuje 8.45H i pozniej odrabial zalegle
    godziny.


    > - jedno z małżonków prowadzi działalność gospodarczą w domu, albo przy domu
    > - jedno z małżonków pracuje zdalnie z domu
    > - jedno z małżonków w ogóle nie pracuje


    Zeby nie przedluzac. Wymagania jakie sa potrzebne aby nie wydac tych
    10.000 na dziecko sa dosc spore. Jezeli rodzice maja problem aby spelnic
    jeden z powyzszych warunkow wtedy robi sie ciezko.

    Pytanie czy to wszystko jest wystarczajace aby wychowanie dziecka
    nazwac luksusem, dla mnie IMHO tak.


    [ciach]

    >> Marzy mi sie taka sytuacja.
    >> Nam udalo sie jedynie sprawic aby corka posiedziala troche dluzej w
    >> domu niz 6 miesiecy platnego urlopu.
    >
    > Dla nas sprawa była prosta: Nie posyłamy dzieci do żłobka - i tej
    > decyzji podporządkowaliśmy inne nasze decyzje. Dlatego ja czasem
    > pracowałem po kilkanaście godzin aby żona mogła być z dzieckiem, dlatego
    > oszczędzaliśmy urlop by go wziąć po porodzie, itd. Czasem nie było
    > wyboru i trzeba było maleństwo do kogoś na chwilę podrzucić, ale jakoś
    > się z dwoma udało, a teraz przerabiamy to z trzecim.
    >
    > Owszem ma to swoje negatywne konsekwencje jak np. to, że bywają dni że
    > widzimy się tylko przez kilka godzin, ale coś za coś.

    A ja chce aby w PL normalnie pracujaca rodzina byla w stani utrzymac
    sie. Bycie tata przez Skype itd, to nic ciekawego.

    >
    > Pozdrawiam
    > Ergie


    --
    Pozdrawiam
    Bula

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1