-
Data: 2019-03-13 08:43:21
Temat: Re: Wylewka przed tynkami
Od: Myjk <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Tue, 12 Mar 2019 23:31:17 +0100, Jarosław Sokołowski
> Opisywana sytuacja dotyczy prozy życia krajów ciepłych. Studzenie
> ciała poprzez stopy i kamienną posadzkę, tudzież wodne cieki, znane
> było już starożytnym Grekom, a później choćby Maurom. Sprawdzało
> się tak w przypadku mniej, jak i bardziej wybitnych jednostek --
> cywilizacja się rozwijała. I nie trzeba było tego do klimatyzatorów,
> na których da się nastawić temperaturę powietrzna na 19,5 stopnia.
Ale to jest pokrętna logika. Czy sam fakt, że kiedyś ścieki płynęły
rynsztokami i wszystko jak leci wpadało do rzeki, że jeździło się dorożkami
a towar targało na osłach, później kopciło parowozami, albo kuchniami
węglowymi oznacza że to były dobre rozwiązania i należy je dalej
praktykować? Nie, po prostu, zwyczajnie, nie było innych. Nikt nie miał
wiedzy, umiejętności, możliwości technicznych.
Chłodzenie głowy stopami nie było i nie jest komfortowe.
Tak samo jak nie jest komfortowe grzanie stóp przez ogrzewanie głowy.
> Pomysł, że w upały chłodu można zaznać *tylko* od powietrza z parownika
> agregatu, a grzać wypada *wyłącznie* podłogą, i niczym więcej, jest
> bardzo współczesny.
Ponieważ dzisiaj wiemy znacznie więcej niż kiedyś, np. że najbardziej
upierdliwa w upały jest nie tyle temperatura co wilgotność. To dlatego z
parownika jest przyjemniej niż gdy przebywa się w zamku z lodowatymi murami
i posadzką, ale z wilgotnością blisko 100%. To dlatego nie robię w domu
pasywnego chłodzenia podłogą (choć mógłbym) a właśnie będę instalować
chłodnice powietrzne. Swoją drogą hydraulik mnie wczoraj podsumował za
rozprowadzenie instalacji wody lodowej na 1100 zł, więc dzieje się. ;P
> I nie nazbyt mądry.
Tylko jeśli się nie ma ogłady.
> (Tak, wiem, hypocaustum to
> też wynalazek starożytnych Rzymian).
No właśnie, a mogli sobie przecież życia nie komplikować.
> E tam, po prostu sąsiad zza górki, o ile dobrze kojarzę.
> Zresztą jaka to tam Warszawa.
To ja, przepraszam, coś nie kojarzę. :P Zresztą ja tu na wygnaniu i
niebawem się wygnam jeszcze dalej. O, i bez specjalnego żalu. Może wtedy
zacznę wierszem pisać.
--
Pozdor
Myjk
Następne wpisy z tego wątku
- 13.03.19 16:44 Jarosław Sokołowski
- 19.03.19 01:57 Borys Pogoreło
Najnowsze wątki z tej grupy
- 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- Problem z wilgotnością
- Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
Najnowsze wątki
- 2024-12-08 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- 2024-12-05 Problem z wilgotnością
- 2024-11-29 Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen