eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieZamknięcie wody na zimęRe: Zamknięcie wody na zimę
  • Data: 2023-10-13 07:59:53
    Temat: Re: Zamknięcie wody na zimę
    Od: Cavallino <C...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 12-10-2023 o 23:07, ptoki (ptoki) pisze:
    > On Thursday, October 12, 2023 at 5:25:14 a.m. UTC-5, Cavallino wrote:
    >> Mam pytanie - jak najłatwiej wykonać zamknięcie wody na zimę, żeby nie
    >> zamarzła?
    >> Pacjent to domek letniskowy, nad morzem, z małym bojlerem.
    >>
    >> Proszę o porady dla laika, czyli chodziłoby o to jak to zrobić bez
    >> rozkręcania czegokolwiek (i ryzykowania że na wiosnę już nie będzie
    >> szczelne po skręceniu).
    >>
    >> Ktoś mi mówił, że wypadałoby wziąć kogoś kto pod ciśnieniem usunąłby
    >> resztki wody.
    >> Jakie mogą być koszty takiej usługi?
    >>
    >> No i co wtedy z wodą w syfonach i czy bojlery mają w ogóle opcję
    >> spuszczania wody?
    >>
    >> A może lepiej ustawić grzejnik w łazience na 5 stopni, bojlera nie
    >> wyłączać, to też ma taką funkcję i odżałować kasę na prąd na
    >> podtrzymanie dodatnich temperatur?
    >> Ile prąd może to zjeść?
    >
    >
    > Kazdy z aspektow wymaga nieco innego zazdresowania.
    >
    > 1. Trzeba zakrecic doplyw.

    To nie problem.
    Tyle że to nie załatwi problemu z bojlerem i wodą w syfonach/sedesie.

    > Ale jak domek zawsze byl ogrzewany a teraz nie bedzie to moze sie okazac ze doplyw
    nie zamarzal kiedys a teraz >zamarznie.

    Domek został dopiero w tym roku podłączony do wody.

    > 2. Trza zalozyc kable grzejne. One maja termostaty wiec zjedza tyle pradu ile
    trzeba. Na kable zalozyc piankowe rury.

    Ale gdzie te kable, co mają grzać?

    > 3. Trza wode spuscic z calej instalacji za doplywem.

    O to pytam.

    > 4. Jak za doplywem nie ma kurka do spuszczania wody to trzeba dodac, jednorazowy
    wydatek, hydraulik zrobi.

    Jest studzienka, a w niej zawór i dodatkowy zaworek do spuszczania.

    > 5. Jak instalacja znosnie zrobiona to woda splynie, chyba ze jest zrobiona krzywo
    to trzeba przedmuchac - starczy prosty kompresorek, nadmuchac do jakiegos zbiornika
    (Nawet stara detka starczy) i po odkreceniu wszystkich kurkow podpiac do kazdego
    kranu i dmuchac az nie bedzie oporu - bedzie slychac kiedy cala woda zejdzie.

    W sensie że mam kupić kompresor?
    Pisałem że ma być dla laika, bez odkręcania czegokolwiek, o kupowanoi za
    kilka stów nie wspominając.


    > 6. Kolanka i odplywy tez mozna przedmuchac ale bedzie trudniej. Ale one raczej nie
    popekaja bo lod ma gdzie sie >rozprezyc. Mozesz zalac/zasypac solanka jak rury
    plastikowe. Do -15 nie bedzie problemu.

    Powinno wystarczyć, nad morzem nie ma takich mrozów.
    Solanka to fajny pomysł, ktoś mi mówił o płynie do spryskiwaczy, ale sól
    wyjdzie zdecydowanie taniej.

    > Daj na rury w kluczowych miejscach kable grzejne

    Ale na jakie rury i jakie to kluczowe miejsca?
    Rozumiem, że to jakiś termostat musiało by mieć?

    >, owin piankami i raz na miesiac jedz sprawdzic jak to wyglada (czy dalej grzeje i
    ile kWh nabilo).

    Nie chce mi się jeździć zimą 700 km do domku bez wody, ale kWh mogę
    sprawdzić zdalnie.

    >Jak cos padnie to bedziesz wiedzial zawczasu ze cos sie dzieje.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1