eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniebudowanie domu - koncepcja › Re: budowanie domu - koncepcja
  • Data: 2021-02-10 13:51:02
    Temat: Re: budowanie domu - koncepcja
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2021-02-10 o 10:54, budynPL pisze:
    > Ciekawe jak wygląda protokół ochrony przeciwporażeniowej dla fotowoltaiki - zapewne
    > kompletnie bez sensu. Wszyscy tak maja zafiksowane w głowach, że środkiem ochrony
    przeciwporażeniowym
    > jesz "szybkie wyłączenie", że wpisuje to bez pomyslenia iż PV nie da się wyłączyć ,
    nie dość że szybko
    > tylko wcale.

    No proszę Cię. Przecież pomiary czy raczej badania nie ograniczają się
    tylko i wyłącznie do ochrony przeciwporażeniowej i sprawdzenia
    skuteczności SWZ, ale także oględzin, sprawdzenia stanu połączeń czy
    oporności izolacji. Poza tym panele PV zabezpiecza się przed prądami
    zwarciowymi, bo w przeciwnym wypadku instalacja może spłonąć wraz z
    budynkiem. Ponadto aby podłączyć PV trzeba rozbudować rozdzielnicę lub
    wręcz ją dołożyć. Masz więc specjalne zabezpieczenia po stronie DC jak i
    po stronie AC. PV musi też być uziemiona.

    Naprawdę jest tu co robić jeżeli się podchodzi do tematu uczciwie, a nie
    jak bezmyślny pisarz beletrystyki. Osobiście uważam, że tu zwykły
    elektryk posiadający ŚK G1 D i E ma zbyt małą wiedzę i powinny być
    wymagane jeszcze ŚK UDT, tak jak jest to w przypadku urządzeń
    dźwigowych, gdzie zwykły elektryk tylko wyrządziłby masę szkód i nie
    dokonałby badań tak jak trzeba. Dlatego też w przypadku tych urządzeń,
    poza ŚK G1 D i E z pomiarami, wymaga się ŚK UDT do konserwacji urządzeń
    transportu bliskiego. Dla przykładu jednym z badań jest tutaj badanie
    wyłączenia układów sterowania przy doziemieniu obwodów bezpieczeństwa.
    Tu trzeba dokładnie znać budowę każdego tego typu urządzenia i zasadę
    jego działania.

    > Kiedyś przy jednym odbiorze facet z elektrowni wyciągnął listę i pokazał palcem:
    protokół pomiarów dla zerowania,
    > nie chciał przyjąć na wiarę, na oświadczenie itd że w tej instalacji zerowania nie
    ma, więc nie mogę mu dać protokołu
    > sprawdzenia nieistniejącej funkcji. Była zabawa :)

    Ale to ma się nijak do ww tematu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1