Użytkownik "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:h8gaor$svd$1@inews.gazeta.pl...

>> Bo moze kogos to zainteresuje i bedzie lazil za Toba w stroju pletwonurka
>> z
>> noktowizorem na dyni i karabinem na plecach przez najblizszy rok, a moze
>> i
>> dluzej.
>
> Ale kto konkretnie? pisz śmiało!

To nie chodzi o smialosc, tylko ogolnie wiadome prawdy. Nie lubie pisac o
oczywistych rzeczach. :-)

> Ja nie mam lęków, śpię twardo i spokojnie a boję się tylko żony ;)
> Wiesz, ja mam odłożoną pule na ew. "kary," i in. problemy tak ten system
> działa, inaczej się nie da.

Da sie i bez tego, nie wszystko przychodzi od razu.
Piszac o pletwach i karabinie przypomniala mi sie dosc dawna dyskusja na
temat uprawnien urzednikow kontroli skarbowej za czasow rzadu Millera jak mi
sie wydaje. Pol kraju sie smialo a pol nie mialo z czego jak sie okazalo, ze
to sluzbowy stroj urzednika. :-)
Co do pul na ewntualne kary to bywa, ze sa znacznie niewystarczajace jak
oszacuja uszczuplenia z okresu pieciu lat plus sankcja i odsetki za caly
okres. A w razie niedaj Boze wypadku cala rodzina sypie jak to pracodawca
wyzyskiwal biednego pracownika nie placac zusu od wyplaty jaka otrzymywal
mimo tego, ze przez pare lat wszystko wszystkim pasowalo. Robi sie nagle
kilkaset tysiecy do ogarniecia w dosc krotkim czasie. Jak nie znajdziesz to
zaczniesz pisac odwolania przed pierwsza licytacja. Znam ja takie przypadki
z autopsji niestety, nie jest to przyjemny widok.

Pozdro.. TK