eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniefotki rozdzielniRe: fotki rozdzielni
  • Data: 2009-09-15 09:42:53
    Temat: Re: fotki rozdzielni
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl> napisał w
    wiadomości news:h8nb68$7m8$1@inews.gazeta.pl...

    > Emotkę na końcu mojej wypowiedzi widział? -> ;)
    > Jeśli proponujesz komuś coś czego sam byś w analogicznej sytuacji nie
    > zastosował, nawet jaki hipotetyczny konstrukt, to po prostu test to tylko
    > charakterystyczne dla m.in. usenetu "bicie piany". Jak widzę wykazujesz
    > troskę
    > o jego poziom, weź więc i to pod uwagę.

    Ja nic nie proponuje w tym cala rzecz. Rozmawialismy o rozdzielni za kwote z
    ksiezyca, do ktorej to nie mozna gwarancji wyegzekwowac od wykonawcy.
    Napisalem ze za 2000 do sadu nie ma co isc bo sprawa przeciagnie sie w lata
    co jest prawda. Kwota nadal z ksiezyca, wiec nie biore jej szczegolnie pod
    uwage to po pierwsze. Po drugie wstrzymuje calosc inwestycji. Po trzecie nie
    da sie chyb tak spitolic rozdzielni, zeby to co zostalo do niczego sie nie
    nadawalo, wiec z 2000 zrobi sie raptem rownie dobrze i 200zl. Dojda do tego
    biegli, kazdy z inna teoria i cala sprawa bedzie po 3 latach niewiele warta,
    poza straconymi nerwami.
    Sprawa druga, sprzeglo. Padlo stwierdzenie ze nie da sie udowodnic
    mechanikowi ze cos spitolil bo on powie, ze towar byl wadliwy. Napisalem, ze
    da sie problem rozwiazac zlecajac ekspertyze ktora zreszta jak zycie uczy
    tez nie koniecznie jest 100% dowodem dla sadu, ale to juz pomijam, bo watek
    zupelnie czego innego dotyczy, a i sadownictwo mamy jakie mamy w ogole nie
    tylk przy sprzeglach. Cena sprzegla 200zl tez jak mi sie wydaje jest z
    ksiezyca, bo rownie dobrze sprzeglo takie moze byc smialo drozsze od
    wspomnianej rozdzielni, wiec po raz kolejny kwote traktuje jedynie jako
    wypelniacz zdania.
    Po trzecie co najwazniejsze, rozmowa byla luzna.

    > Czy mam stresująca pracę? tak średnio bym powiedział, czasem mniej, czasem

    Jak wiekszosc z nas.

    > przepraszam. Ciekawe tylko że Twoja wrażliwość nie łapie ewidentnych
    > złośliwści i bluzgów pod moim adresem, ale nie mam pretensji.

    Wybacz bluzgow nie zauwazylem, ale tez nie probuj mnie ubrac w role adwokata
    czy moderatora, radzisz sobie jak widze doskonale. :-)

    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1