eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePierwsza zima z pompą ciepła 7 kW - wrażenia › Re: ierwsza zima z pompą ciepła 7 kW - wrażenia
  • Data: 2018-03-04 11:53:04
    Temat: Re: ierwsza zima z pompą ciepła 7 kW - wrażenia
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 04.03.2018 o 10:35, Adam Sz. pisze:
    > Gdzie tak napisałem? Przyjmuje wszystkie ich dane za poprawne.
    > Ale załóż, że powietrzna wytrzyma 2 x krócej niż gruntówka bo pracuje
    > w skrajnych warunkach - i już obliczenia wychodzą z deko inaczej.

    Tak samo możemy założyć, że gruntówka wytrzyma 2x krócej. Nie wiem skąd
    te wymyślone założenia, bo jednym argumentem który podajesz jest to, że
    powietrzne pracują na zewnątrz (a będąc dokładnym, to o sprężarce mowa).
    W samochodzie też sprężarka pracuje pod chmurką i wytrzymuje kilkanaście
    lat, a tam warunki pracy IMO ma trudniejsze od pompy ciepła.

    > Pochodzi tak myślisz 30 lat? Z wentylatorem pracującym od -20 do +50?:)
    > Z non stop zamarzającym i odmrażającym się wymiennikiem? Wiesz co się
    > stanie jak wymiennik zamarznie i instalacja się rozszczelni? Kaput
    > wymiennika, kaput sprężarki, ogólnie pompa na złom. A ryzyko zamarznięcia
    > w pompach powietrznych zdarza się kilka razy w ciągu doby i tylko różne
    > czujniki ją chronią. Niech tylko jeden się zepsuje i.. kaput pompy;)

    Wentylator na chłodnicy w samochodzie pracował u mnie 9 lat, zanim się
    zatarł (i to w lato). W pompie ciepła, to koszt 200-400zł za części.

    A dlaczego wymiennik miałby zamarznąć, skoro krążący w nim czynnik ma
    temperaturę wrzenia -52C? W samochodzie w chłodnicy albo sprężarce coś
    zamarza?

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1