eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniekoszty CO i CW w domu grudzieńRe: koszty CO i CW w domu grudzień
  • Data: 2011-01-04 21:39:19
    Temat: Re: koszty CO i CW w domu grudzień
    Od: wolim <n...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-01-04 00:30, Mariusz pisze

    > jestem ciekaw Waszych wyników,


    Dom parterowy z poddaszem użytkowym ok. 130-140m2 (po podłogach ok.
    170m). Zbiornik cwu 140 litrów - temperatura zadana na zbiorniku
    47stopni (spokojnie wystarcza dla 3-4 osób).

    Ocieplenie 10 cm styro na ścianach, 13-15cm podłoga (w zależności od
    pomieszczenia). Wełna na skosach 22 cm. Docieplenie skosów wymaga
    jeszcze poprawek, bo w niektórych miejscach wieje (czeka toto na
    poprawki od 1,5 roku i chyba już się nie doczeka:)
    Wentylacja grawitacyjna.

    Od 27 listopada 2010 do dzisiaj (39 dni) poszło równo 750 kg ekogroszku,
    zatem wychodzi niecałe 600 kg / miesiąc. Tona ekogroszku to 840 złotych
    z dowozem. Zatem miesięcznie wychodzi 500 złotych. Grzanie w kominku
    sporadycznie - w grudniu rozpalane dosłownie kilka razy. Czasami, jak
    już jest pełny popielnik w piecu na groszek (tzn popiół sięga do
    retorty) wrzucam 2-3 kawałki drzewa - mam trochę podłej jakości drzewa,
    którym nie palę w kominku. Czasami też palę papiery, kartony i inne
    nadające się do spalenia śmieci. Pozwala to ok. 3 razy w miesiącu na
    zaoszczędzenie ekogoroszku (myślę, że jakieś 3-4 worki w miesiącu dzięki
    temu można zaoszczędzić).

    Za to do 27 listopada od początku sezonu grzewczego poszło może z 200 kg
    ekogroszku + ok. metra drzewa + trochę brykietu (za jakieś 60 zł) -
    październik i listopad były miesiącami dość ciepłymi w zeszłym roku.

    Łącznie szacuję maksymalnie 3 tony ekogroszku na sezon, ale myślę, że
    powinienem się zmieścić w 2,5 tony, czyli jakieś 2000-2500 tysiąca za
    sezon grzewczy. W zeszłym roku poza sezonem grzałem jeszcze wodę
    ekogroszkiem, ale doszedłem do wniosku, ze to średnio opłacalne, bo
    poszło mi go jakieś 700 kg, w tym roku po sezonie zainstaluję grzałkę
    elektryczną do zasobnika.

    Aha. W tym roku kupiłem węgiel nie najlepszej jakości, mimo że z tego
    samego źródła co ostatnio. Zostało mi jeszcze 10 worków, a mam już
    upatrzony i przetestowany węgiel u innego dostawcy - bardziej
    kaloryczny, więc wyniki jeszcze nieco powinny się poprawić.

    Temperatura w domu ok. 22 stopni, w cieplejsze dni, albo jak dogrzeję
    kominkiem dochodzi do 23,5 stopnia :)

    Jeszcze jedna ważna rzecz - temperatura utrzymywana jest na stałym
    poziomie przez całą dobę.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1