"rmrmg" <i...@s...atu.re> wrote in message
news:pan.2009.09.23.08.25.41@sign.atu.re...
> Google mówi, że jeszcze nie było. Ile ta funkcja jest warta?
>
> W przypadku lodówki nie rozumiem na czym to polega, przecież takie
> których się nie rozmraża dostępne są od chyba 10 lat. Przeczytałem też,
> że no-frost wysusza przechowywane produkty. Czy to naprawdę jest istotny
> problem? Trzeba wszystkie owoce, wędliny itp szczelnie zamykać czy może
> wystarczy przykryć? Na pierwszy mnój rzut oka wygląda, że w lodówkach
> minusy przewyższają plusy, czy tak jest naprawdę?
>
> W przypadku zamrażarek funkcja wydaje się być dużo potrzebniejsza, wszak
> normalne zamrażarki trzeba czasem rozmrażać. Minusów chyba brak bo
> (prawie) wszystko co wsadzam do zamrażarki jest opakowane i zamknięte.
>
> I na koniec potrzebuję dwóch lodówko-zamrażarek, w zależności od waszych
> opinii, z no-frost w zamżarce lub w obu częsciach. Obie o wysokości (+/-)
> 180-185 cm:
> -) pierwsza: z jaknajwiększym zamrażalnikiem, koniecznie biała
> -) druga: z przeciętnym zamrażalnikiem, najlepiej szara/inox
>
> co polecicie?

Skrzyniową - tanie, oszczędne, pojemne. Drugą możesz mieć dwudrzwiową -
chłodziarka - zamrażarka szufladowa - na podręczne potrzeby.
Odszronianą dwudrzwiową - o nazwie Polar miałem 30 lat temu - spisywała się
doskonale, dopóki dzieciak nie przebił mi instalacji.