On 10 Lut, 14:28, Kadar <o...@g...com> wrote:
> Mnie przekonala grubosc parkietu. Mam tam zapasu sporo na ewentualne
> szlifowania. Co zawsze jest ratunkim ale wlasnie przymierzam sie do
> poklozenia w pokojach dzieci panele takie sklejki 3 warstwowe z
> fornirem na wierzchu. Ma to chyba z 15mm jak podloze podklad
> odpowiedniej grubosci to wyjdzie wszystko na rowno. Zalozenie jest
> proste: dzieciaki potrzebuja ok roku do 2 lat na zniszczenie podlogi,
> potem przykrywam to wykladziona ( z wymiana w miedzyczasie) i znowu do
> 2 lat. Za 4-5 lat poloze normalny parkiet.
>
Trojwarstwowe to taki kompromis.
Wygladaja lepiej niz pilsnia ale sa drozsze i nie daja sie szlifowac.
Ale to pewnie wiadomo.
Ja w pokoju dzieciaka wlasnie testuje klepke. Dalem mu do zabawy pare
sztuk i po 2 miesiacach widze ze nie byl w stanie zniszczyc
niepolakierowanych. To znaczy porysowal je mazakami ale nie
powgniatal. Ma moje oko tych ma podlodze tez nie zniszczy :)