eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniepiec na groszek - ustawieniaRe: piec na groszek - ustawienia
  • Data: 2009-10-21 20:42:13
    Temat: Re: piec na groszek - ustawienia
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "wolim" <n...@t...pisz> napisał w wiadomości
    news:hbnlak$8nl$1@news.interia.pl...

    Kombinujesz "jak łysy koń pod górkę" :)
    Tryb "PODTRZYMANIE" jak sama nazwa wskazuje służy tylko i wyłącznie do
    podtrzymania żaru w kotle. Tryb ten powinien być tak ustawiony, aby kocioł
    nie wygasał. W tym trybie trzeba ustawić kocioł tak, żeby proces spalania
    był możliwie minimalny, ale nie powodował jeszcze samoczynnego wygasania.

    > Na moim kotle można ustawić, że podczas "podtrzymania" włącza się podajnik
    > i dmuchawa. Dodatkowo można opóźnić wyłączenie dmuchawy po pracy podajnika
    > (1 - 900 %). No i można włączyć przedmuchy (bez włączana podajnika). Efekt
    > jest taki, że przy małej ilości zasilanych kaloryferów i przy, powiedzmy,
    > włączaniu się podajnika i dmuchawy co 12-15 minut w trybie "podtrzymanie",
    > temperatura nigdy nie spada poniżej zadanej, a czasem nawet przerasta ją o
    > kilka(naście stopni). W ten sposób (przy małej ilości kaloryferów) piec
    > cały czas pracuje w trybie "podtrzymanie", a i tak temperatura na piecu
    > jest powyżej zadanej. I to wydaje mi się oszczędne.

    To nie jest oszczędne.
    Na kotle ma być taka temperatura jaką ustawisz.
    Tak jak opisujesz po prostu tryb podtrzymania przegrzewa Ci kocioł.
    Podczas takiego przegrzewania może dochodzić do awaryjnego wyłączenia kotła
    przez zabezpieczenia. Jest to bardzo niedobre dla kotła ponieważ grozi
    zagotowaniem i wygotowaniem wody z kotła, a następnie jego spaleniem.

    > Inaczej, niestety, jest jak się włączy wszystkie kaloryfery... Wtedy
    > ciężko jest ustawić tak przedmuchy i podajnik, żeby cały czas utrzymywany
    > był tryb "podtrzymanie". Jak ustawie podawanie paliwa przez 20 sek. co 5
    > minut w trybie "podtrzymanie" i pracę dmuchawy w tym czasie na ok. 60
    > sek., to może by działało, ale czy to będzie oszczędnie (czy nie
    > oszczędniej wyszłoby wyłączyć to podawanie w podtrzymaniu i czekanie na
    > spadek temperatury poniżej zadanej?).

    Bedzie oszczędniejsze niż tak jak Ty robisz tzn. przegrzewając kocioł.
    Pamiętaj, ze straty ciepła są tym większe, im większa jest temperatura wody
    w kotle. W okresie zimowym nie stanowi to problemu, ponieważ to ciepło strat
    i tak pozostaje w bryle budynku. Natomiast latem niepotrzebnie nagrzewa dom.

    > Mam nadzieje, ze ekogroszkowcy zrozumieli, o co mi chodziło ;)
    >
    > Zasadnicze pytanie brzmi, czy taniej jest za wszelką cenę utrzymywanie
    > pieca w "podtrzymaniu", czy lepiej żeby pracował w trybie "praca" ->
    > "podtrzymanie" -> "praca" -> "podtrzymanie". Bez przedmuchów oraz
    > dodatkowego podawania paliwa w podtrzymaniu temperatura spada poniżej
    > zadanej w ciągu ok. 15-20 minut.

    Taniej i bezpieczniej jest, kiedy kocioł pracuje w trybie "PODTRZYMANIE" na
    minimum, aby tylko utrzymać w palenisku żar, a utrzymanie zadanej tempera
    realizowane jest w trybie "PRACA".

    Na koniec jeszcze dodam, że niektóre sterowniki kotłów realizują funkcję
    wypuszczania ciepła w grzejniki, kiedy dochodzi do ich przegrzewania w
    trybie "PODTRZYMANIE". Wtedy kocioł niepotrzebnie jeszcze grzeje chałupę w
    okresie letnim :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1