eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanierecyrkulacja - przemyślenia › Re: recyrkulacja - przemy?lenia
  • Data: 2009-06-08 12:28:08
    Temat: Re: recyrkulacja - przemy?lenia
    Od: "qlphon" <q...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    >> jesli w zasobniku jest chłodniejsza woda niz nastawa mieszacza,
    >> to trudno mówic w ogóle jakichkolwiek warstwach...

    > To po co taka nastawa i w ogole ten termostat?? Rozumiem ze termostat daje
    > sie w jakims celu, zwykle dla tego ze woda w zasobniku bedzie w wiekszosci
    > cieplejsza niz wymagana na wyjsciu z baterii. Jezeli nie to po kiego ta
    > zabawa z termostatem jezeli nastawa bedzie wyzsza niz temp. w zasobniku??
    > Normalnie zalezy jakiej wielkosci jest ten zasobnik. Akurat u mnie
    > wezownica kotla jest na gorze, wiec ewidentnie woda na dole bedzie
    > chlodniejsza.

    wiesz, jak się uruchamia "grzanie" albo spuscisz całą ciepła wodę,
    to na początku wszystko jest zimne,
    i nikt nie bedzie sie bawił z przestawianiem termostatu na czas nagrzania
    zasobnika


    >>> Cyrkulacja musi odbywac sie poprez krociec cyrkulacyjny.

    >> Wiesz, widziałem parę instalacji z cyrkulacją na wlot zimnej wody
    >> (brak dedykowanych króćców do cyrkulacji) i działają bardzo dobrze.
    >> Jedyna "cecha" jaka zaobserwowałem, to że ciepła woda nie kończy się
    >> nagle,
    >> ale od pewnego momentu powoli robi się coraz chłodniejsza.

    > No to ze widziales to ja wierze, tylko co z tego?? Nie po to ludzie
    > wymyslili dedykowane obiegi cyrkulacyjne, zeby robic sobie gorzej. Jak
    > ktos ma zosobnik 80L to jemu prawdopodobnie bez znaczenia gdzie ma
    > cyrkulacje, ale jezeli ma 3 razy wiekszy??

    nie bardzo widze zalezności pomiedzy pojemność zbiornika - miejsce wpięcia
    cyrkulacji

    > Poza tym czemu woda robi sie w ogole chlodniejsza, kociol powinien dac
    > rade, no chyba ze to jakis mialowiec albo nie wiem co.

    każdy kocioł jednofunkcyjny
    no chyba że ktoś ma tak zwymiarowane, że grzeje na bieżąco
    ale wtedy zasobnik nie potrzebny....

    a woda robi się chłodniejsza z uwagi na zaburzenie warstw (dopóki jeszcze
    są)
    i potem zwykłe mieszanie się wody ciepłej i zimnej w miarę zużycia zasobnika
    w "całej"objętości

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1