eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniesezon ogórkowyRe: sezon ogórkowy
  • Data: 2023-07-10 20:19:19
    Temat: Re: sezon ogórkowy
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    poniedziałek, 10 lipca 2023 o 17:36:05 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
    > W dniu .07.2023 o 17:32 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
    > > poniedziałek, 10 lipca 2023 o 14:44:00 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
    > >> W dniu .07.2023 o 14:19 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
    > >> > Żeś wymyślił. Jeśli myslisz ze mam jakas dzika satysfakcję ze się do
    > >> > kogos dopierdole to się grubo mylisz. Ja tylko bezstronnie wysmiewam
    > >> > głupotę, pazerność, zazdrość itd. Wiesz ze życie cały czas nowe
    > >> linijki
    > >> > scenariusza? Nie musze juz czekać na pytanie o pranie papieru
    > >> > toaletowego. Napisali wiadomościach ze został zrobiony papier
    > >> toaletowy
    > >> > wielokrotnego użytku.
    > >> To musisz podkręcić jasność - zupełnie nie rozumiem co mają ogórki do
    > >> tego
    > >> co teraz napisałeś.
    > >>
    > >> TG
    > > To ze nie rozumiesz specjalnie mnie nie dziwi.
    > Domyślam się, że przeraziło Cię te 100 słoików?
    >
    > Jak potwierdzisz to rozwinę i podyskutujemy.
    Jeśli nie jest mnie w stanie zaskoczyć głupota ludzi to znaczy ze nic mnie nie jest w
    stanie zaskoczyć. Nic mnie twoje słoiki nie przeraziły bo podejrzewam ze głowa ci do
    każdego wejdzie i zjesz zawartość. Ty zrobiłeś sto słoików a ja skończyłem wędzić w
    kuchni tak z kilogram surowej kiełbasy. U mnie uderzenie kiełbasy, schabu czy udek z
    kurczaka ma stopień skomplikowania zblizony do zrobienia jajecznicy. Czociaz bym się
    nie założył bo zrobienie jajecznicy na wypasie jest pewnym wyzwaniem. Kupiłem surowa
    kiełbasę ( 28 złotych za kilo) i uwedziłem. Ty zeby zrobic ogórki z których jakas
    czesci się najprawdopodobniej zepsuje najebałes się szpadlem, podlewaniem, zbieraniem
    w pozycji typowej dla niewolnika, myciem, wyparzaniem słoików itd. I to bez gwarancji
    ze na sam koniec nie przyjdzie jakis robak co sprawdzi kazdego ogorka czy jadalny. O
    ulewie czy innym gradobiciu nie wspomnę. Wiesz czym sie roznimy? Ty jesteś prawdziwy
    Polak. Co to jak się w robocie nie najebie ze w domu ręce musi w wodzie moczyć to
    uwaza ze albo nic nie zrobił albo ze kasa za pracę mu sie nie nalezy. Jak mam ochotę
    na zwykłego kiszonego ogorka,takiego jak zrobiłeś to idę do sklepu za rogiem. A jak
    na wypasionego to jadę na balucki rynek. Za jeszcze ogórki konserwowe. Spytałem
    Googla ile kosztują
    "Ogórki konserwowe, waga 870-450 g. Kup 2 opakowania i zapłać mniej - 3,49 zł/opak.'
    ok 8 złotych za kilo ogorkow w takim stanie ze wystarczy odkręcić nakrętkę i jeść. To
    co zrobiłeś z ogórkami jest zwyczajnie głupie i uzasadnić w zaden logiczny sposob się
    tego nie da. Znajomy kiedys przyszedł i mowil zeby na grzyby pojechać ze ludzie całe
    kosze zbieraja. Koleżanka małżonka, osoba bardzo praktyczna, poinformowała mnie taki
    kosz zebranych grzybow trzeba po przyjeździe obrać i przerobić na to co się chce
    mieć. I zebym sobie ze łba wybił ze noza mi poda jak by mi ze zmęczenia upadł. A ona
    do tego ze madra jest to ładna i sporo młodsza. A ty wpierdoliła babe z zupełnie dla
    niej zbedna pracę. Bo ty oczywiście zerwałes ogórki i na koniec zaniosłeś do piwnicy
    i sobie pomyslałeś ze fajne z zona ogórki zrobiliście.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1