eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniewbijanie szalunków do ławy › Re: wbijanie szalunków do ławy
  • Data: 2009-07-19 05:33:55
    Temat: Re: wbijanie szalunków do ławy
    Od: "Tornad" <t...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > On 18 Lip, 03:33, "Tornad" <t...@v...pl> wrote:
    >
    > > Tlumaczylbym Ci dalej, ze izolacja pod lawa fundamentowa nie tylko jest
    zbedna
    > > ale wrecz szkodliwa. Ale zapewne tego nie zrozumiesz bo do tego trzeba miec
    > > podstawy na poziomie co najmniej licealnym.
    >
    > No ja mam dyplom magistra inżyniera... jak podasz sensowne argumenty
    > to zrozumiem... tłumacz...
    Jestem pod wrazeniem.
    A co do tego, ze ta izolacja jest szkodliwa to mozesz powolac sie na mnie;
    napisz Tornad tak pisze i to powinno wystarczyc.
    > > A teraz kazdy kto
    > > dziure w d. ma uwaza sie za wszystkonajlepiej wiedzacego fachofaca
    > > udzielajacego "rad" o charakterze czesto wrecz sabotazowym.
    >
    > Chwila samokrytyki?

    Widzisz, do zrozumienia pewnych zagadnien potrzebna jest wiedza, nazwijmy to
    interdyscyplinarna, prawa natury, fizyki sa nieublaganie konsekwentne; w
    kazdym ukladzie czy zjawisku dzialaja zawsze wszystkie, bez wyjatku, nawet te,
    ktorych jeszcze nie znamy. Zatem szczegolna ostroznosc nalezy zachowac przy
    stosowaniu nowych technologii czy rozwiazan. Stosowanie izolacji pod lawa czy
    pomiedzy lawa a sciana jest rozwiazaniem nowym, nie uswieconym tradycja
    budowlana.
    Niektorzy nasmiewaja sie z "roboli", ktorzy czesto twierdza, ze tak sie robi
    albo tak sie nie robi. Troche pokory zycze wszystkim tym, ktorzy nie rozumieja
    glebokiego sensu tych niby prostych uzasadnien. Ten fachowiec nie zna przyczyn
    ale wie jak i co powinno byc zrobione aby potem nie bylo wiekszych problemow.
    I wiedza akademicka czesto jest tu niewystarczajaca.
    Pojawialy sie znakomite, wrecz rewolucyjne rozwiazania, znakomitych i
    utytlanych profesorow, ktore okazaly sie nie tylko bledne ale wrecz szkodliwe
    nie mowiac juz o oszustwach i bardzo czesto naciaganiu wynikow. Znanym
    starszym inzynierom przykladem jest np. metoda cebertyzacji,
    elektroosmotycznego wzmacniania gruntow. Jakos nikt na swiecie tego nie
    stosuje.
    Albo ten zderzak Lagiewki czy inna turbinka Kowalskiego. Nie wspominam juz o
    najwiekszym naukowym oszustwie XX wieku jakim jest znana teoria wzglednosci i
    najslynniejszy w dziejach wzor mc^2. To jest tez normalne oszustwo.
    Ja mialem niezlych wykladowcow, fachowcow z etyka, niektorzy jeszcze po
    Politechnice Lwowskiej byli... Pamietam, ze na wykladzie zapytalem wprost
    jednego, bardzo przyjaznego profesora, ktorego zaliczam do grona ginacego
    gatunku fachowcow, ktorzy chcieli studentow czegos pozytecznego nauczyc a nie
    tylko popisywac sie swoja wiedza, mniej wiecej tak: Panie profesorze, dobrze,
    jakos zdamy te egzaminy, pokonczymy te studia i pojdziemy do roboty. Jak ja
    mam sie tam zachowac jak zdaje sobie sprawe z tego, ze jestem glupi, wiem, ze
    nic nie wiem; cos w tym stylu. Na to pan profesor odrzekl: pilnie patrz na
    ludzi i latwo wyluskasz tych, ktorzy znaja swoj fach. I normalnie musisz
    takich nie tylko szanowac lecz starac sie z nimi zaprzyjaznic. Jak, to juz wam
    nie musze podpowiadac, pol litra czesto sprawe zalatwia. I od nich dowiesz sie
    wiecej niz uslyszysz tu, po lebkach liznietej wiedzy. I potem mozesz udawac
    madrego. Az sam nie zmadrzejesz. Robota was nauczy...
    Jakos, moze innymi slowy, ale tak nam na moje pytanie odpowiedzial. I ja tak
    przynajmniej staralem sie sobie radzic. Czy "zmadrzalem" to sprawa gustu
    faktem jest, ze jakichs blednych technicznie rozwiazan doliczyc byloby mi sie
    trudno. Jakos wszystko co, czy projektowalem, opracowywalem czy nadzorowalem,
    kupy sie trzyma. Czego kazdemu inzynierowi, ktorego praca jest chyba
    najbardziej odpowiedzialna, i wymagajaca ciaglego doksztalcania sie, zycze.
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1