>
> Odnośnie do netu - wszyscy wokół mają net z powietrza :-/ widać w galerii,
> że droga przy domu jest wybudowana przez gminę w tym samym czasie do mój
> dom. Wyobraź sobie, że gmina nie pociągnęła w ogóle studzienek
> telekomunikacyjnych a miejsca mieli masę! Chodniki są szerokie z obu
> stron, tak, że nawet ścieżka rowerowa się zmieściła po obu stronach ale
> już zatoczek dla aut brak - kompletne barany.

Mam równiez napowietrzny internet, obecnie jest szybszy niż kablowy
, na chwilę obecną posiadam łacze 24Mb/s / 1,5Mb/s z publicznym IP czego w
TP nie mogłem uzyskać mimo, ze mam linię telefoniczną
a potrzebne mi było do moich 'zabawek' :)


szybciej nie potrzeba mi :), dzieciaki oglądają sobie na TV youtuba, my
możemy sterować roletami, alarmem i bramą się przydaje ciągle, szczegolnie
otwierani bramy na odległośc
aby mogli wejsc np.: poprawić mi schody, czy w kuchni frony zmienić, czy też
wpuscić kogoś z rodziny.
Raz klucze zatrzasnęła żona, to w koncu i ona sie nauczyła otwierać zdalnie
bramę garażową z smartfonu.


Niestety w mieście nasz asfalt przy drodze nie jest tak ładny jak u ciebie,
cały spękany a rok temu jak naprawiali, to po tej zimie znowu wielkie
dziury,
nie kanalizacji deszczowej, nie wspomne o ścieżce dla rowerów:)
i to dzielnica domkow w miescie ponad 100k mieszkańców

pozdrawiam
AT