eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Sezon idzie na rabanie.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 103

  • 11. Data: 2013-09-05 18:30:18
    Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik "HANA" <s...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:5228ae30$0$1258$65785112@news.neostrada.pl...

    >> To jest jak tokarka - a BHP mowi ze przy tokarce pracujemy w krotkim
    >> rekawku

    > Bo nie mial atestowanej kurtki, dla tokarzy i stolarzy dlugie rekawy
    > powinny byc szyte specjalnymi nicmi (czytaj lichymi)
    > i jak cos to sie urywa rekaw a nie reka ;-)

    Widzę, że pomału pl.misc.budowanie przekształca się w grupę
    pl.misc.bajkopisarstwo :)


  • 12. Data: 2013-09-05 20:34:22
    Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 5 września 2013 18:28:05 UTC+2 użytkownik uzytkownik napisał:

    > Bzdury piszesz :)

    Ale mniej wiecej sie zgadza :-)

    http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded
    &v=dOCVLRvGBl8

    Ergie: juz widze co sie z tym przyciskiem bedzie dzialo - po pierwszych
    10 min wykombinuje sie sposob jak zrobic zeby byl wcisniety na stale i
    nie przeszkadzal w pracy, po 30 min masz pokiereszowana reke i swider w
    oku :P
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 13. Data: 2013-09-06 10:35:49
    Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
    Od: ZS <a...@w...pl>


    > No ja polecam siekierę fiskarsa, dużo szybciej i można się przyjemnie
    > zmęczyć.
    >
    Popieram:) Sam myślałem o jakiejś łuparce ale jak dokładnie
    przeanalizowałem ile czasu i siły stracę na podniesienie klocka to
    okazało się zupełnie bez sensu. Jedynie przydałby się do jakichś
    odziomków, sęków itp. gdzie trzeba się namachać siekierą lub nawet
    klinem. Natomiast zwykłe kawałki to stawiam na ziemi i raz siekierą
    uderzam i traw to 5s.


  • 14. Data: 2013-09-06 11:49:55
    Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik "Maniek4" <r...@s...won> napisał w wiadomości
    news:l09opo$qle$1@usenet.news.interia.pl...

    > Moze nic odkrywczego, ale znalazlem cos takiego.
    > http://www.youtube.com/watch?v=cDoAXD10wVY

    Czy siekierą czy też klinem i tak robota głupiego :)
    Ja tam wolę drewno spalać w kotle na ekogroszek ;)
    Myślę tylko nad dobrym rozdrabniaczem, który będzie mógł mi rozdrobnić
    nawet grube bale.
    Jak na razie już się dla mnie robi specjalna wersja kotła na ekogroszek
    z palnikiem żeliwnym, w którym mogę spalić wszystko tj. ekogroszek,
    groszek, miał, pelet, zboże, sieczkę, trociny, zrębki itd. czyli
    wszystko co da się spalić i wsypać do zbiornika.
    Współczuję ludziom, którzy pakują się w kominki i urządzają kotłownie w
    salonach. Właśnie sąsiad teraz robi kominek :)
    Wbrew pozorom palenie drewnem nie jest tańsze od palenia węglem,
    ponieważ za każdą tonę węgla trzeba spalić minimum 3mp drewna, a biorąc
    pod uwagę drewno śreniej jakości oraz różnice sprawności kominka i kotła
    retortowego ok. 5mp.

    1m3 suchego drewna ma masę średnio ok. 640kg (od 450 dla jodły do 830
    dla Grabu)
    1mp = ok. 0,65m3 drewna = ok. 416kg

    Wartośc opałowa suchego, długosezonowanego (ok. 15% wilgotności) drewna
    to max. 20MJ/kg
    Wartość opałowa sprzedawanego węgla ekogroszku to minimum 26MJ/kg.
    Dobrego nawet od 31MJ/kg
    Z jednej tony węgla mamy więc minimum 26GJ
    Zaś z jednej tony drewna mamy maksymalnie 20GJ

    1 tona węgla ekogroszku ok. 800zł
    1mp drewna opałowego 120-180zł, średnio liczmy 150zł/mp
    Dysponując suchym i dobrym drewnem opałowym uzyskamy taką samą ilość
    ciepła spalając drewno w cenie od 450zł do 750zł co spalając oszukanym
    ekogroszkiem o zawyżonej cenie 800zł/tonę, a można też już kupić
    przyzwoity ekogroszek z gwarantowaną wartością opałową 26MJ/kg w cenie
    650zł.

    Zauważcie, że w przypadku drewna liczyłem na korzyść drewna, gdyż
    zawyżałem jego wydajność, zaś w przypadku węgla zawyżałem jego cenę i
    policzyłem minimalną wartość opałową.

    Należy pamiętać, że kominek ma dużo niższą sprawność w porównaniu z
    kotłem retortowym, która jest niższa o ok. 15-20%.

    Reasumując: Budowanie kominków nie ma sensu ekonomicznego. Ma tylko sens
    zdrowotny, jeżeli ktoś liczy, że przy okazji poćwiczy fizycznie :) Od
    strony ekonomicznej ma sens tylko wtedy, kiedy dysponuje się darmowym
    drewnem :)


  • 15. Data: 2013-09-06 11:53:17
    Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu piątek, 6 września 2013 11:49:55 UTC+2 użytkownik uzytkownik napisał:

    > Współczuję ludziom, którzy pakują się w kominki i urządzają kotłownie w
    > salonach. Właśnie sąsiad teraz robi kominek :)

    Ale ktos tu napisal ze ogrzewa kominkiem? Raczej 95% ludzi ma go w celach
    rekreacyjnych, a nie zeby chate nim grzac :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 16. Data: 2013-09-06 12:12:06
    Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
    Od: quent <x...@x...com>

    On 2013-09-06 11:53, Adam wrote:
    > W dniu piątek, 6 września 2013 11:49:55 UTC+2 użytkownik uzytkownik napisał:
    >
    >> Współczuję ludziom, którzy pakują się w kominki i urządzają kotłownie w
    >> salonach. Właśnie sąsiad teraz robi kominek :)
    >
    > Ale ktos tu napisal ze ogrzewa kominkiem? Raczej 95% ludzi ma go w celach
    > rekreacyjnych, a nie zeby chate nim grzac :)
    > pozdr.

    Rekreacyjnych? LOL!
    Z tego co obserwuję wokół to nie wygląda mi to na rekreację.
    Również nie rozumiem, jeśli nie rekreacja, to po co te kominki w nowych
    domach?
    Ja gazu na grzanie+gotowanie+cw zużywam rocznie za 2500 pln
    Oczywiście mam opcję przewidzianą na zamontowanie jakiejś kozy ale po
    zużyciu gazu widzę, że raczej zostanie w postaci opcji.

    --
    Pozdrawiam,
    Q
    ElipsaDesign: www.elipsa.info


  • 17. Data: 2013-09-06 12:28:41
    Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 06.09.2013 11:53, Adam pisze:
    > W dniu piątek, 6 września 2013 11:49:55 UTC+2 użytkownik uzytkownik napisał:
    >
    >> Współczuję ludziom, którzy pakują się w kominki i urządzają kotłownie w
    >> salonach. Właśnie sąsiad teraz robi kominek :)
    >
    > Ale ktos tu napisal ze ogrzewa kominkiem? Raczej 95% ludzi ma go w celach
    > rekreacyjnych, a nie zeby chate nim grzac :)

    A dla kogo ten wywiad? ;)

    Bo np. w mojej gminie nowe budynki muszą mieć ogrzewanie "ekologiczne"
    (prąd, olej lub gaz) i ogrzewanie paliwami stałymi jest dopuszczalne
    tylko jako "dodatkowe kominkowe".

    Stąd ja w projekcie mam elektryczny piec akumulacyjny i dodatkowy, dla
    nastroju, piec kominkowy.

    A że potrzebuję zimą sporo nastroju... ;)

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 18. Data: 2013-09-06 12:53:24
    Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu piątek, 6 września 2013 11:53:17 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
    > Ale ktos tu napisal ze ogrzewa kominkiem? Raczej 95% ludzi ma go w celach
    > rekreacyjnych, a nie zeby chate nim grzac :)
    I 90% z tych wymienionych przez Ciebie 95% rekreacyjnie spale przez zime kilkanascie
    m3 drewna;)


  • 19. Data: 2013-09-06 12:58:05
    Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
    Od: "Aleksander" <f...@f...fake>


    "Ergie" wrote in message news:l09qdd$sn3$1@node1.news.atman.pl...
    >
    > Ktoś tu się kiedyś chwalił że kupił świder (bywają na allegro) i miał coś
    > takiego sobie zrobić.
    >
    > Dla mnie jak to pierwszy raz zobaczyłem to była rewolucja - w końcu można
    > bezpiecznie kazać kobiecie porąbać drewno i nie posieka sobie stóp. Z tą
    > kobietą to oczywiście żart, ale fakt faktem, że jest to bardzo bezpieczne.

    Hej,

    Ten ktoś to mogłem być ja ;).

    Zrobiłem sobie taką łuparkę i faktycznie jest niezła.
    Mam jakieś filmiki zrobione, to jak znajdę, to się pochwalę jak idzie.

    Problem jest, jak jest mocne, sękate podeschnięte drewno.
    Wówczas trójfazowy silnik 3.5KW staje i trzeba wówczas świder
    oswobodzić :( czyli wypiłować drewno... nieprzyjemna robota.

    Do świeżego drewna - polecam - nawet 50 letnią skęata jabłoń...
    ... świder porozrywał ją bez zająknięcia - ale łupałem
    tego samego dnia, co była ścięta.

    Ale do suchego sękatego... kupiłem właśnie ostatnio X27.
    Nie zaklinuje się w środku wielkiego grubego klocka a
    do tego prądu nie bierze ;).

    Ale rok temu to łuparka nałupała się i owszem.
    Szybciej niż siekierą i precyzyjniej.

    Jeden z minusów - jak jest gorąco, to świder dosyć szybko
    się zagrzewa i trzeba robić przerwę.

    I ogólnie... nie nadaje się, jak chcemy połupać parę pniaczków.
    Bo to przedłużacz trójfazowy trzeba wywlekać, sama maszyna
    też ciężka... więc rozstawianie się z łuparką ma sens, jak
    chcemy faktycznie zrobić sporo drewna - ale tu też uwaga -
    - tylko w dobrą pogodę, czyli nie w upalne lato no i nie
    w czasie deszczu ;).

    Ktoś miał zastrzeżenie o bezpieczeństwo.
    Wręcz przeciwnie - jest to chyba najbezpieczniejszy przyrząd
    do łupania drewna jaki można sobie wyobrazić.
    To już nawet siekiera jest bardziej niebezpieczna.

    Przede wszystkim, w trakcie łupania nie ma odskakujących
    kawałków drewna - nic nie odlatuje, nie odbija, nie
    odskakuje.

    Ręki nie da się w coś takiego wkręcić - o ile ma się
    dobrze dopasowany klin - ten klin pod spodem, to właśnie
    po to, aby drewno (albo co innego :P ) nie dostało się
    pod świder.

    Pozdrawiam,
    Aleksander.


  • 20. Data: 2013-09-06 13:32:27
    Temat: Re: Sezon idzie na rabanie.
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu czwartek, 5 września 2013 13:09:30 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

    > Moze nic odkrywczego, ale znalazlem cos takiego.
    > http://www.youtube.com/watch?v=cDoAXD10wVY

    Ta jest bardziej wydajna
    http://www.youtube.com/watch?v=BjOUk3Hh-1M&feature=r
    elated

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1