kIKI JESTEŚ WIELKI.

Dopiero dzisiaj obejrzałem sobie Twoja robote. Przylaczam sie do choru
piewcow na Twoja czesc.
Podtrzymuje to co napisalem wczesnij nie daj sie zmanipulowac
fachowcami, ktorym nie na reke jest takie przedstawianie spraw.
Co do jezyka, ktorym piszesz. Piszesz do nas, dyletantow, amatorow,
psedofachowcow wiec uzywaj takiego jezyka jakim sie poslugujemy. Kazde
wprowadzenie nomenklatury tylko nam zamaze to co juz wiemy. Na forach,
usnetach i wszystkich tym podobnych poslugujemy sie wlasnym
slownictwem, budujemy wlsdny jezyk i on jest dla nas zrozumialy.
Ale jest to cenna uwaga jesli nie chcesz byc oszukany ustal z
wykonawca jkim jezykiem rozmawiacie, nie dostosowuj sie do niego (on
uczyl se tego slownictwa przez kilka lat) tylko ustal, ze to o czym
mowicie to jest ten sam problem albo ten sam produkt. Niby umala rzecz
a moze wprowadzic wiele komplikacji.
Dlatego uwazam, ze dla naszego wewnetrznego uzytku jest to dzielo
bezcenne.
Gdybys chcial wyjsc na rynek, wtedy to juz inny problem tam obowiazuja
inne reguly.

Pozdrawiam
Dy

To co ty robisz ja buduje u siebie w komupterze tylko nie tak
poukladane. To co ja zebralem to sa opinnie i wypowiedzi innych.
Niestety nie mam doswiadczenia wiec od siebie niczego nie dodaje.
jesli potrzebowal bys czegos z jakiegos tematu mam tego sporo, chociaz
wiekszosc pewnie znajdziesz w archiwum grupy.
Tak na wszelki wypadek pisze, gdyby ci czegos zabraklo lub nie chcialo
ci sie szukac.

do góry

Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h1a812$4lq$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "Dy" <d...@m...com.pl> napisał w wiadomości
> news:579e89f0-38b0-4084-9ed5-26001650e9dd@c9g2000yqm
.googlegroups.com...
>>> Na polibudach przydalby sie przedmiot Etyka.
>>> Broncie sie bracia inwestorzy. To wojna.
>> --
>> A S
>
>>Andrzej masz rację!!!!!!
>>Kiki robisz dobra robote i nie daj sie takim demagogom.
>
>>Łącze sie w bolu ze wszystkimi budującymi
>>Dy
>
> Ale jaja... :-)))

Juz kiedys ktoś(chyba nawet to Ty byłeś) pisał- "Kiki na prezesa naszego
klubu"
Maniek wiceprezesem i zarząd juz mamy.
Dla Adasia Płaszczycy jeszcze jekies stanowisko wykroic trzeba:-)))


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h1a9lp$cpv$1@news.onet.pl...

> Juz kiedys ktoś(chyba nawet to Ty byłeś) pisał- "Kiki na prezesa naszego
> klubu"
> Maniek wiceprezesem i zarząd juz mamy.

Ale czemu mnie do tego zarzadu mieszasz?? Czytam ten watek jako postronny
obserwator z usmiechem na ustach i patrze jak to krotkie recenzje zmieniaja
sie w przytyki i dziela swiat na madrzejszych i glupszych. Cyrk poprostu.
:-)

> Dla Adasia Płaszczycy jeszcze jekies stanowisko wykroic trzeba:-)))

To chyba zwiazek zawodowy pacjentow jakiegos oddzialu psychiatrycznego
bedzie... :-))

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h1a9jv$6ee$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:h1a9lp$cpv$1@news.onet.pl...
>
>> Juz kiedys ktoś(chyba nawet to Ty byłeś) pisał- "Kiki na prezesa naszego
>> klubu"
>> Maniek wiceprezesem i zarząd juz mamy.
>
> Ale czemu mnie do tego zarzadu mieszasz??

Bo Ciebie lubie;)))
A ty widocznie nie masz pedu do władzy.

>Czytam ten watek jako postronny
> obserwator z usmiechem na ustach i patrze jak to krotkie recenzje
> zmieniaja sie w przytyki i dziela swiat na madrzejszych i glupszych. Cyrk
> poprostu.


>> Dla Adasia Płaszczycy jeszcze jekies stanowisko wykroic trzeba:-)))
>
> To chyba zwiazek zawodowy pacjentow jakiegos oddzialu psychiatrycznego
> bedzie... :-))

Faktycznie masz rację. W zwiazku z tym wycofuje Twoją kandydature
Normalny z nienormalnym się nie dogada przecież;))


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

Dy wrote:
> Po tym co piszesz mam wrazenie jakbys nigdy nie byl na placu budowy
> nie mowiac juz o rozmowie z budowlancami.
> Moze masz wiedze budowlana ale porady typy "zatrudnij sztab ludzi to
> bedzi ci dobrze" raczej sa z pogranicza bajek i demagogii.

tylko ze porady ignoranta (bez obrazy dla KIKI) moga byc bardziej szkodliwe
niz pomocne w ostatecznym rozrachunku.

dla osób chcacyh sie dowiedziec o technologii budowlanej jest sporo
literatury na rynku poczynajac od sztandarowego poradnika mistrza
budowlanego.

do góry

Maniek
>>Czytam ten watek jako postronny
> obserwator z usmiechem na ustach i patrze jak to krotkie recenzje zmieniaja
> sie w przytyki i dziela swiat na madrzejszych i glupszych. Cyrk poprostu.

Nie wiem dlaczego tak to odbierasz, nikt nikogo nie dzieli. Bronie
tylko idei kikiego.
w systemach zarzadzania juz dawno odszlo sie od doktryny nieomylnosci
na rzcz eksperymentu.
Teraz obowiazuje zasada przyzwolenia. Probuj, doswiadczaj
ekspyrementuj. daje to lepsze efekty niz zachowawcze dzilanie. Jesli
sie boimy popelnic blad bo ktos nas zbeszta za to to bedziemy
siedzieli cicho. Na korzysc systemow otwartych przemawiaja wyniki.
Doceniam fachowosc Slawka ale bledem byloby gdyby na skutek uwag
krytycznych kiki zaprzestal robic cos co moze przyniesc korzysc wielu
zaczynajacym budowac. Jest kilka perspektyw tego samego tematu.
Inaczej ja patrze jako laik (ale juz oczytany), inaczej ktos kto ma za
soba etap budowy a juz diametralnie inaczej fachowiec a do tego
wykonawca.
Bronie tych, ktorzy stoja na smym p[oczatku.

Pozdrawiam
Dy

do góry

On Jun 16, 3:19 pm, "kiki" <j...@g...ky> wrote:
> "Aleksander" <f...@f...fake> wrote in message
>
> news:h1825r$20q$1@inews.gazeta.pl...
>
>
>
> > "kiki":
> >> Piszę poradnik typu "Okiem inwestora" czy "Okiem klienta" lub "Uwaga
> >> oszukują".
>
> > Hej kiki,
>
> > Pomysł bardzo dobry.
>
> Znacie jakieś FTP darmowe ale takie gdzie pliki można zahostować na dłużej
> niż 2 tygodnie ?

Google Docs.
Do pracy nad dokumentem a potem blog do opublikowania.

--
ZZ@private

do góry

Marek Dyjor pisze:

> dla osób chcacyh sie dowiedziec o technologii budowlanej jest sporo
> literatury na rynku poczynajac od sztandarowego poradnika mistrza
> budowlanego.

To podstawowa lektura Kikiego. :)

--
spp

do góry

spp wrote:
> Marek Dyjor pisze:
>
>> dla osób chcacyh sie dowiedziec o technologii budowlanej jest sporo
>> literatury na rynku poczynajac od sztandarowego poradnika mistrza
>> budowlanego.
>
> To podstawowa lektura Kikiego. :)

no to juz wie skad czerpac wlasciwe slownictwo.

bo wymyslanie nowej terminologii jest raczej szkodliwe.


wiem ze teraz jest moda na wywazanie otwartych drzwi, odkrywanie odkrytych
prawd od nowa, ale prowadzi to jednak do degeneracji wiedzy a nie do jej
rozwoju.

W internecie mozemy teraz znalezc równie duzo bzdur jak i prawd, kto ma
potem rozróznic jedne od drugich? Wiedza zawsze musi byc zweryfikowana przez
ludzi znajacych sie (kapalnów wiedzy) wiedzy nie moze powielac si w
atmosferze anarchi.

Szkodliwe jest to ze ludzie nie maja czesto swiadomosci tego ze wiedza z
internetu to czesto stek nonsensów.

do góry

"Dy" <d...@m...com.pl> wrote in message
news:ef37c3dc-14b4-4f33-a32a-01f60732b48c@b9g2000yqm
.googlegroups.com...
> Maniek
>>>Czytam ten watek jako postronny
>> obserwator z usmiechem na ustach i patrze jak to krotkie recenzje
>> zmieniaja
>> sie w przytyki i dziela swiat na madrzejszych i glupszych. Cyrk poprostu.
>
> Nie wiem dlaczego tak to odbierasz, nikt nikogo nie dzieli. Bronie
> tylko idei kikiego.
> w systemach zarzadzania juz dawno odszlo sie od doktryny nieomylnosci
> na rzcz eksperymentu.
> Teraz obowiazuje zasada przyzwolenia. Probuj, doswiadczaj
> ekspyrementuj. daje to lepsze efekty niz zachowawcze dzilanie. Jesli
> sie boimy popelnic blad bo ktos nas zbeszta za to to bedziemy
> siedzieli cicho. Na korzysc systemow otwartych przemawiaja wyniki.
> Doceniam fachowosc Slawka ale bledem byloby gdyby na skutek uwag
> krytycznych kiki zaprzestal robic cos co moze przyniesc korzysc wielu
> zaczynajacym budowac. Jest kilka perspektyw tego samego tematu.
> Inaczej ja patrze jako laik (ale juz oczytany), inaczej ktos kto ma za
> soba etap budowy a juz diametralnie inaczej fachowiec a do tego
> wykonawca.
> Bronie tych, ktorzy stoja na smym p[oczatku.
>

Nawet kilka osób juz pisze teksty :-) Nie ja sam :-)
Podzielilem plik na kilka mniejszych tak aby kazdy etap byl w innym pliku.
Wezmiemy sobie na budowe te moje magiczne checklisty i bedziemy stawiac
ptaszki czy wykonano czynnosc czy nie wykonano.
Zglosil sie tez student prawa, który napisze proste umowy, zobowiazania
gwarancyjne z wykonawcami.
Chodzi nam o to zeby przed zalaniem stropu, law czy wykonaniem ocieplenia
sprawdzic czy wykonawca

- ma narzedzia do tego
- czy odróznia materialy budowlane od siebie, np kleje czy plastyfikatory
- czy nie usiluje za wszelka cene pospiesznie np malowac kolejna warstwe bez
odczekania az wyschnie poprzednia
- czy gruntuje przed czyms tam
- czy zwiazal zbrojenie
- czy chociazby nie zaniedbal sprawdzenia czy wymiary sie zgadzaja.

Do tego nie potrzeba wiedzy scisle budowlanej. Wystarczy 2-3 razy placic
kolejnym ekipom za poprawienie po poprzednikach, nie znajac moze dokladnej
terminologii.
Nie chcemy uczyc ludzi jak projektowac tylko chcemy ich nadzorowac czy robia
to co jest w projekcie i czy umieja wykonywac zawód :-)

Moze dzisiaj skonczymy i opublikujemy

1. wstep
2. Lawy fundamentowe
3. Sciany fundamentowe az do wienca nad sciana fundamentowa.

Pózniej omówimy stropy, sciane kolankowa, dach , ocieplenia, hydraulike,
prace wykonczeniowe.
Praca jest juz zbiorowa.

Dziwi mnie tylko równanie wielu ludzi w dól. Mówia, ze po co wibrowac, po co
plukac cos, po co w ogóle to czy tamto. Wiele z tych czynnosci nie kosztuje
nic wiec wymagajmy aby byly wykonane.
Jak wielu nie chce to niech nie robi i nawet niech nie czyta :-)

A oponenci, na znak protestu WYDRUKUJCIE SOBIE te PDF-y i podetrzyjcie sie
nimi w toalecie hahahahaha :-)

do góry