eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSufit podwieszany w niskim pomieszczeniu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 21. Data: 2009-01-26 12:41:54
    Temat: Re: Sufit podwieszany w niskim pomieszczeniu
    Od: MiT <m...@g...pl>

    W dniu 2009-01-26 12:49, Tomasz Okoński napisał (a)::
    > Użytkownik "MiT" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:glgclm$pk1$1@inews.gazeta.pl...
    >> W dniu 2009-01-24 12:44, giguch napisał (a)::
    >
    >> [..] Sufit wisi 2 lata i nie pęka.
    >
    > Mój też wisi tyle. Różnica tylko w tym, że ja zerwałem wszystko do gołych
    > belek stropowych.
    Z ciekawości zapytam. Rozumiem, że miałeś tynk na suficie położony na
    takiej zasadzie jak ja i giguch. Z tego co piszesz wynika, że zerwałeś
    trzcinę z tynkiem i deski, do których ta trzcina była mocowana. Nie było
    tam żadnego wypełnienia nad tymi deskami? U mnie jest.

    --
    MiT


  • 22. Data: 2009-01-26 13:55:20
    Temat: Re: Sufit podwieszany w niskim pomieszczeniu
    Od: "Tomasz O." <t...@o...eu>

    Użytkownik "MiT" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:glkb2m$vg$1@inews.gazeta.pl...
    > Nie było tam żadnego wypełnienia nad tymi deskami? U mnie jest.

    Było i jest nadal. U mnie strop ma 3 warstwy. Od góry jest podłoga na
    piętrze. Od dołu były deski i tynk na drutach i trzcinie a terez jest
    kartongips. W środku natomiast jest jeszcze jedna warstwa desek położonych
    na listwach przykręconych do belek stropowych i to między nimi a podłogą
    jest izolacja z gliny. Ktoś mi nawet radził żeby się tego pozbyć, na
    szczęście sąsiad w porę mnie uświadomił jaki to jest syf i ile tego tam
    jest. On to zrobił i wywiózł przyczepę suchego gliniastego pyłu. Miał to
    szczeście, że wybierał to od góry.
    Przy okazji dodam, że niepolecam zbijać tego tynku starego, bo z racji czasu
    duża cześć tej izolacji przeleciała przez tą środkową warstwę desek i
    zwalanie tej trzciny z tynkiem i tym co tam jeszcze wpakowali jest
    masakryczne. Kurzu przy tym było tyle, że widoczność ograniczyła się pół
    metra a mimo szczelnie zaklejonego pomieszczenia w którym to robiłem w całym
    domu kurz był wszedzie. Jeżeli się ten tynk trzymał to podzielam zdanie
    któregoś z kolegów żeby tego absolutnie nie dotykać.
    --
    Tomasz




  • 23. Data: 2009-01-26 17:56:48
    Temat: Re: Sufit podwieszany w niskim pomieszczeniu
    Od: "tynkiozdobne.pl " <t...@N...gazeta.pl>

    tornad <t...@o...net> napisał(a):

    > >Zapewne nalezysz do jednego z tych, ktorzy nie znosza
    > zadnej krytyki; oferowany przez nich material jest the best i kropka.


    Nie wiem do czego pijesz i o co Ci chodzi. Niczego nie oferuję i nie wiem z
    czego wnosisz, że nie znoszę krytyki. Wiem natomiast, że Twoje amerykańskie
    opowieści mają mało wspólnego z realiami panującymi w naszym kraju. Wierzę,
    że masz zajefajny materiał na miejscu, że zrobiłeś z tych deseczek niejeden
    sufit i że ludzie są zadowoleni. Ja Ci tylko powiem, że sufit wg Twojej
    koncepcji, mający z konstrukcją maks 30mm, musiałby by być kręcony na listwie
    mającej mniej niż 20mm grubości(chyba, że na sufit powiesimy 6mm regiteca za
    kupę kasy). Obstawiam, że podczas kręcenia ta listwa, kupiona tu w kraju, po
    prostu się rozejdzie pod wkrętem 4,5 x 45. Poza tym kupione listwy należy
    zaimpregnować. Z mojej strony to wszystko, teraz poddaję się krytyce :).


    www.tynkiozdobne.pl
    gg 9215339
    skype: "tynkiozdobne.pl"


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 24. Data: 2009-01-26 19:10:10
    Temat: Re: Sufit podwieszany w niskim pomieszczeniu
    Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>

    tynkiozdobne.pl napisał(a):
    > tornad <t...@o...net> napisał(a):
    >
    >>>Zapewne nalezysz do jednego z tych, ktorzy nie znosza
    >>>zadnej krytyki; oferowany przez nich material jest the best i kropka.
    >
    > Nie wiem do czego pijesz i o co Ci chodzi. Niczego nie oferuję

    No to masz dziwny nick jak na osobe prywatna ;)

    > Wiem natomiast, że Twoje amerykańskie
    > opowieści mają mało wspólnego z realiami panującymi w naszym kraju.

    Ale przeciez Tornad o tym pisze - ze bierze poprawke na roznice pomiedzy
    drewnem budowlanym dostepnym w hameryce, a tym czyms, co jest dostepne w
    Polszcze.

    > Ja Ci tylko powiem, że sufit wg Twojej
    > koncepcji, mający z konstrukcją maks 30mm, musiałby by być kręcony na listwie
    > mającej mniej niż 20mm grubości

    Alez! Wystarczy tylko zamowic deske o grubosci 20mm, ktora juz przy
    odbiorze ma 19,5mm, a po dwuletnim sezonowaniu schodzi do 19...18mm
    grubosci :) robi sie wtedy idealna grubosc na 12,5mm plyte KG i mamy
    rowniosienkie 30mm z dokladnoscia do 0,5mm ;)

    > Obstawiam, że podczas kręcenia ta listwa, kupiona tu w kraju, po
    > prostu się rozejdzie pod wkrętem 4,5 x 45.

    Jezeli szerokosc listwy bedzie taka, jak sugerowal Tornad, to nie
    rozejdzie sie pod lbem standardowego wkreta do KG. Choc sam wolalem sie
    zaasekurowac i ponawiercalem listwy wiertlem fi 4, a pod lby dawalem
    zwykle ocynkowane podkladki M3 albo M4 (nie pamietam) - pieknie to
    wspolpracuje z powierzchnia listwy.

    > Poza tym kupione listwy należy
    > zaimpregnować.

    Ano trza. I jeszcze wierzyc, ze sa ze zdrowego materialu ;)

    > Z mojej strony to wszystko, teraz poddaję się krytyce :).
    > www.tynkiozdobne.pl
    > gg 9215339
    > skype: "tynkiozdobne.pl"

    Na pewno niczym nie handlujesz? ;)
    No offence! :)

    --
    pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
    zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
    Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
    Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)


  • 25. Data: 2009-01-26 19:37:10
    Temat: Re: Sufit podwieszany w niskim pomieszczeniu
    Od: "tynkiozdobne.pl " <t...@N...gazeta.pl>

    zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl> napisał(a):


    > Na pewno niczym nie handlujesz? ;)
    > Nie, jestem starym wyjadaczem-budowlańcem, który oprócz praktyki, ma łeb na
    karku, a zajmuję się od kilku lat właśnie dekoracjami. Jeśli gość ma kupować-
    zamawiać listewki, wybierać, przebierać, impregnować i się zastanawiać czy
    się nie wypaczą po zbyt krótkim suszeniu, to niech lepiej kupi już te
    profile, pomimo, że droższe. Wyjdzie mu to na zdrowie. Poza tym przeczytaj
    wątek i powiedz w którym momencie można się zorientować skąd Tornad opisuje
    swoje doświadczenia? Ja jestem jak najbardziej za materiałami naturalnymi,
    ekologią itp. Sam marzę o zwykłej kanadyjce, a nie o ceglanym projekcie :).
    Jednak wiem ile kosztują inwestora poprawki wynikające z zastosowania belek,
    kantówek, desek i innych wyrobów z naszych tartaków. To temat na inny wątek.
    I jeszcze jedno. Drażni Cię mój nick? Piszę tu sporadycznie, po prostu brak
    czasu. Czytam za to regularnie, bo jest to jedna z najbardziej rzeczowych
    grup.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 26. Data: 2009-01-26 20:43:17
    Temat: Re: Sufit podwieszany w niskim pomieszczeniu
    Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>

    tynkiozdobne.pl napisał(a):
    > zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl> napisał(a):
    >>Na pewno niczym nie handlujesz? ;)
    > Nie, jestem starym wyjadaczem-budowlańcem, który oprócz praktyki, ma łeb na
    > karku, a zajmuję się od kilku lat właśnie dekoracjami.
    [...]
    > I jeszcze jedno. Drażni Cię mój nick? Piszę tu sporadycznie, po
    prostu brak
    > czasu. Czytam za to regularnie, bo jest to jedna z najbardziej
    rzeczowych
    > grup.

    Spokojnie i nienerwowo - nie drazni, tylko wskazuje, ze w branzy
    budowlanej dzialasz zawodowo, wiec i nie dziw sie, ze Tornad odebral tak
    a nie inaczej twoja polemike :)
    Raz jeszcze powtorze - no offence.

    > Jeśli gość ma kupować-
    > zamawiać listewki, wybierać, przebierać, impregnować i się zastanawiać czy
    > się nie wypaczą po zbyt krótkim suszeniu,

    Tu przytakne, ale i Tornad o tym pisal - jakos drewna budowlanego w
    Polszcze jest tak niska, ze az nie potrafie znalezc porownania. A
    najgorsze jest to, ze nie ma praktycznie wyboru (rozsadnego).

    > to niech lepiej kupi już te
    > profile, pomimo, że droższe. Wyjdzie mu to na zdrowie.

    Heh... Moze byc tak, ze masz racje. Ale tez i nie zamykajmy Tornadowi
    ust (albo odlaczajmy klawiature ;) ) bo chlop pisze ciekawie i na temat.
    Sam czasami zaluje, ze okolicznosci nie pozwolily mi zapoznac sie na
    zywca z hamerykanskimi technologiami. Z opisow i opowiadan smiem
    wnioskowac, iz dalbym tam sobie swietnie rade, wynoszac jednoczesnie
    mnostwo cennego doswiadczenia (a chocby i dla wlasnej tylko satysfakcji).

    > Poza tym przeczytaj
    > wątek i powiedz w którym momencie można się zorientować skąd Tornad opisuje
    > swoje doświadczenia?

    No coz... Dzieki dluzszemu podczytywaniu tej grupy, nabralem juz maniery
    "recznego" filtrowania wartosciowych badz ciekawych postow - miedzy
    innymi po nickach lecac, a Tornad znajduje sie w scislej czolowce
    autorow czytanych w pierwszej kolejnosci. :)
    I rowniez dzieki dluzszej obserwacji/lekturze nie potrzebuje za kazdym
    tornadowym postem przydlugiego wstepu i rysu historycznego z opisem jego
    doswiadczen.

    > Ja jestem jak najbardziej za materiałami naturalnymi,
    > ekologią itp. Sam marzę o zwykłej kanadyjce, a nie o ceglanym projekcie :).

    Podobnie jak ja z ta roznica, ze jednak - z naleznym szacunkiem dla
    drewnianej tradycji - preferuje budownictwo ceglane ;)

    > Jednak wiem ile kosztują inwestora poprawki wynikające z zastosowania belek,
    > kantówek, desek i innych wyrobów z naszych tartaków. To temat na inny wątek.

    I tu zgodze sie w calej rozciaglosci - byc moze wlasnie stad biora sie
    moje "ceglane" preferencje.
    Raz jeszcze - przepraszam, jezeli odebrales moje przekomarzania na temat
    twojego nicka jako osobista napasc - nie takie byly moje intencje, a i
    ciesze sie, ze ludzie zyjacy z budownictwa nie wstydza sie swych
    profesji. Zwlaszcza jezeli maja cos ciekawego do powiedzenia.
    Tu wyraze swoj zal, ze przestal pisac na grupe ktos ze Slaska (?) o
    wiele mowiacym nicku "normalnykierownik".
    --
    pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
    zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
    Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
    Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1