-
11. Data: 2010-07-20 14:04:16
Temat: Re: TV 26
Od: Kuba <q...@o...pl>
Misiek pisze:
> sa kanaly nadajace fullHD (1920x180), ale... nie ma ich w Polsce :-)
> sa bodajrze 2 czy 3 kanaly TV amerykanskiej i pare japonskich, co nie
> znaczy ze ich nie bedzie :-) a TV nie kupuje sie na 2-3lat...
Tyle że za dwa czy trzy lata do wyboru będą znacznie bardziej
zaawansowane modele, na tą chwilę >telewizor< FHD jest na wyrost.
Jak już będzie to upragnione FHD na każdym transponderze z normalnym
bitrate (tzn. nie taka kastracja jak teraz, porównaj sobie polskie HD i
niemieckie HD...), wtedy sobie chłopak dobierze jakiegoś LEDa za
normalne pieniądze albo kolejną generację plazmy.
Tudzież AMOLEDa, o ile się pojawią.
Teraz nie ma sensu pakować się w wydatki, o ile telewizor służy do
oglądania a nie pokazywania znajomym znaczy.
;)
Pytanie do założyciela wątku, kablówkę masz cyfrową czy analog?
Bo analog na LCD biednie wygląda, wszelkie syfy transmisji wychodzą -
lepiej brać plazmę.
> Bla bla bla... Marketing? NIekoniecznie :-)
Może nie całkiem koniecznie, ale najczęściej...
;)
> Inna sprawa jest podlaczenie kompa do TV - jesli masz karte grafe
> "obslugujaca" rozdzielczosc fullHD (ja mam)
A są jeszcze takie co nie obsługują?
;)
> i planujesz podlaczenie
> kompa do TV (np. w funkcji "klon" wtedy na monitorze i TV widzisz
> dokladnie to samo), ponad to posiadasz bezprzewodowa myszke i klawiature
Nie prościej notebooka?
> - wrazenia niezapomniane :-)
> ja mam tak podlaczopne, dodatkowo dzwiek z kina domowego...
Ale on pisze o telewizorze i kablówce, a nie komputerze.
Zaś do kina domowego to jest projektor i ekran, mojemu wychodzi coś koło
90 cali po przekątnej i to jest dopiero wrażenie.
:D
Pozdrawiam,
Kuba
-
12. Data: 2010-07-21 05:45:08
Temat: Re: TV 26
Od: "Misiek" <p...@o...pl>
Użytkownik "Kuba" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i24ad2$5k2$1@news.onet.pl...
> Misiek pisze:
>
>> sa kanaly nadajace fullHD (1920x180), ale... nie ma ich w Polsce :-)
>> sa bodajrze 2 czy 3 kanaly TV amerykanskiej i pare japonskich, co nie
>> znaczy ze ich nie bedzie :-) a TV nie kupuje sie na 2-3lat...
>
> Tyle że za dwa czy trzy lata do wyboru będą znacznie bardziej zaawansowane
> modele, na tą chwilę >telewizor< FHD jest na wyrost.
>
> Jak już będzie to upragnione FHD na każdym transponderze z normalnym
> bitrate (tzn. nie taka kastracja jak teraz, porównaj sobie polskie HD i
> niemieckie HD...), wtedy sobie chłopak dobierze jakiegoś LEDa za normalne
> pieniądze albo kolejną generację plazmy.
> Tudzież AMOLEDa, o ile się pojawią.
> Teraz nie ma sensu pakować się w wydatki, o ile telewizor służy do
> oglądania a nie pokazywania znajomym znaczy.
> ;)
>
> Pytanie do założyciela wątku, kablówkę masz cyfrową czy analog?
> Bo analog na LCD biednie wygląda, wszelkie syfy transmisji wychodzą -
> lepiej brać plazmę.
1. Plazma ma znacznie wiekszy pobor pradu
2. "bodajże" (a nie bodajrze)
3. telewizora nie kupuje sie na 2-3 lata...
4. moze i jest w tej chwili fullHD "odrobinke" na wyrost, za to wlasnie za
2-3 lata juz nie bedzie na wyrost
4. Porownanie "polskiego i nienieckiego" HD (jesli mowimy o TEJ SAMEJ
rozdzielczosci) wychodzi na ZERO
5. Wole teraz wydac, niz za 2-3 lata pluc sobie w brode i kombinowac co
zrobic z tlewizorem HD zeby go ewentualnie wymienic na FullHD
>> Bla bla bla... Marketing? NIekoniecznie :-)
>
> Może nie całkiem koniecznie, ale najczęściej...
> ;)
Trzeba uwazac co sie czyta i JAK :-)
>> Inna sprawa jest podlaczenie kompa do TV - jesli masz karte grafe
>> "obslugujaca" rozdzielczosc fullHD (ja mam)
>
> A są jeszcze takie co nie obsługują?
> ;)
Zdziwil bys sie ale sa takowe
>> i planujesz podlaczenie kompa do TV (np. w funkcji "klon" wtedy na
>> monitorze i TV widzisz dokladnie to samo), ponad to posiadasz
>> bezprzewodowa myszke i klawiature
>
> Nie prościej notebooka?
Nie i jeszcze raz nie!!!!
Nie widzisz roznicy miedzy notebookiem a "komputerem stacjonarnym" ?
Coz... bez komentarza
>> - wrazenia niezapomniane :-)
>> ja mam tak podlaczopne, dodatkowo dzwiek z kina domowego...
>
> Ale on pisze o telewizorze i kablówce, a nie komputerze.
>
> Zaś do kina domowego to jest projektor i ekran, mojemu wychodzi coś koło
> 90 cali po przekątnej i to jest dopiero wrażenie.
> :D
Jasssssssssssssssssssssssne... szczegolnie ze on pisze o telewizorze 26" :-)
1. cena
2. miejsce
3. widziales projektor rzucajacy obraz na "meble" ?
:-P"
-
13. Data: 2010-07-21 07:49:19
Temat: Re: TV 26
Od: Przesmiewca <b...@o...pl>
"Misiek" <p...@o...pl> napisał(a):
>sa kanaly nadajace fullHD (1920x180), ale... nie ma ich w Polsce :-)
AFAIK nie ma nigdzie, nie tylko w Polsce.
Ty mowisz o 1080i.
-
14. Data: 2010-07-21 07:51:11
Temat: Re: TV 26
Od: Przesmiewca <b...@o...pl>
"Misiek" <p...@o...pl> napisał(a):
>> Żeby zobaczyć różnicę między HD a HD Ready na 26" tv trzeba siedzieć
>> jakieś pół metra od niego - dopiero powyżej 40" ta różnica przy normalnym
>> oglądaniu ( 2m od tv) jest zauważalna.
>>
>> ale skoro lubisz siedzieć z lupą przy tv to twoja wola
>
>Zdziwil bys sie, ale widze roznice w obrazie na monitorze 24 " (komputer) -
>ja mam HD, kumpel (ta sama karta grafa, te same ustawienia - nie liczac
>oczywiscie rozdzielczosci - i inne komponenty) fullHD i... jest roznica
Musisz dysponowac nadzwyczajnym wzrokiem, albowiem przy tej wilkosci
w calach roznicy w obrazie pomiedzy 1080p i 720p 99,99% ludzi nie uswiadczy zadnej.
Mowie ocywiscie o tv nie monitorze oraz obrazie ruchomym.
-
15. Data: 2010-07-21 07:59:43
Temat: Re: TV 26
Od: Paweł Muszyński <p...@b...wytnijto.org>
W dniu 2010-07-21 07:45, Misiek pisze:
>
> Użytkownik "Kuba" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:i24ad2$5k2$1@news.onet.pl...
>> Misiek pisze:
>>
>>> sa kanaly nadajace fullHD (1920x180), ale... nie ma ich w Polsce :-)
>>> sa bodajrze 2 czy 3 kanaly TV amerykanskiej i pare japonskich, co nie
>>> znaczy ze ich nie bedzie :-) a TV nie kupuje sie na 2-3lat...
>>
>> Tyle że za dwa czy trzy lata do wyboru będą znacznie bardziej
>> zaawansowane modele, na tą chwilę >telewizor< FHD jest na wyrost.
>>
>> Jak już będzie to upragnione FHD na każdym transponderze z normalnym
>> bitrate (tzn. nie taka kastracja jak teraz, porównaj sobie polskie HD
>> i niemieckie HD...), wtedy sobie chłopak dobierze jakiegoś LEDa za
>> normalne pieniądze albo kolejną generację plazmy.
>> Tudzież AMOLEDa, o ile się pojawią.
>> Teraz nie ma sensu pakować się w wydatki, o ile telewizor służy do
>> oglądania a nie pokazywania znajomym znaczy.
>> ;)
>>
>> Pytanie do założyciela wątku, kablówkę masz cyfrową czy analog?
>> Bo analog na LCD biednie wygląda, wszelkie syfy transmisji wychodzą -
>> lepiej brać plazmę.
>
> 1. Plazma ma znacznie wiekszy pobor pradu
Fakt, chociaż różnica oraz mniejsza.
> 2. "bodajże" (a nie bodajrze)
> 3. telewizora nie kupuje sie na 2-3 lata...
Ale też nie na 0, jak kiedyś Rubiny...
> 4. moze i jest w tej chwili fullHD "odrobinke" na wyrost, za to wlasnie
> za 2-3 lata juz nie bedzie na wyrost
2-3 lata temu miała być w PL naziemna telewizja cyfrowa, i ciągle nie
ma. W żadnej rozdzielczości (poza obszarami testowymi)
> 4. Porownanie "polskiego i nienieckiego" HD (jesli mowimy o TEJ SAMEJ
> rozdzielczosci) wychodzi na ZERO
> 5. Wole teraz wydac, niz za 2-3 lata pluc sobie w brode i kombinowac co
> zrobic z tlewizorem HD zeby go ewentualnie wymienic na FullHD
>
Rzecz gustu - IMO przepłacasz za coś, czym będziesz przez 2-3 lata mógł
się chwalić, potem już nie, bo będzie to standard, a chwalić będą się
ci, którzy wtedy kupią jakiś Super Ultra Full HD, którego teraz jeszcze
nie ma ;-)
>>> Bla bla bla... Marketing? NIekoniecznie :-)
>>
>> Może nie całkiem koniecznie, ale najczęściej...
>> ;)
>
> Trzeba uwazac co sie czyta i JAK :-)
>
>>> Inna sprawa jest podlaczenie kompa do TV - jesli masz karte grafe
>>> "obslugujaca" rozdzielczosc fullHD (ja mam)
>>
>> A są jeszcze takie co nie obsługują?
>> ;)
>
> Zdziwil bys sie ale sa takowe
Chyba w kompach sprzed 10 lat....
>
>>> i planujesz podlaczenie kompa do TV (np. w funkcji "klon" wtedy na
>>> monitorze i TV widzisz dokladnie to samo), ponad to posiadasz
>>> bezprzewodowa myszke i klawiature
>>
>> Nie prościej notebooka?
>
> Nie i jeszcze raz nie!!!!
> Nie widzisz roznicy miedzy notebookiem a "komputerem stacjonarnym" ?
> Coz... bez komentarza
Do stacjonarnego komputera wolę monitor 22" z porządną rozdzielczością.
>
>>> - wrazenia niezapomniane :-)
>>> ja mam tak podlaczopne, dodatkowo dzwiek z kina domowego...
>>
>> Ale on pisze o telewizorze i kablówce, a nie komputerze.
>>
>> Zaś do kina domowego to jest projektor i ekran, mojemu wychodzi coś
>> koło 90 cali po przekątnej i to jest dopiero wrażenie.
>> :D
>
> Jasssssssssssssssssssssssne... szczegolnie ze on pisze o telewizorze 26"
Na 26" nie zauważy różnicy między FullHD a HD Ready.
--
Paweł Muszyński
Skateshop http://sklep.e-street.pl
-
16. Data: 2010-07-21 08:01:47
Temat: Re: TV 26
Od: Przesmiewca <b...@o...pl>
"Misiek" <p...@o...pl> napisał(a):
>1. Plazma ma znacznie wiekszy pobor pradu
Stereotyp. tzn. tak: plasma Full HD (czyli 1920x1080) ma rzeczywiscie
o wiele wiekszy _maksymalny_ pobor pradu niz analogiczny LCD,
ale nalezy wziac pod uage
- plazmy nie full hd pobor pradu maja na poziomie lcd. a dzis takie spokojnie to tv
wystarczy
(powiedzmy do 40 cali)
- podawany pobor jest maksymalny (przy idealnie bialym ekranie)
plasmy maja dynamiczny pobor pradu, co skutkuje znacznie jego mniejszym
poborem podczas normalnego uzytkowania
- w nowych plazmach, np. sharpa, pobor pradu zostal juz znacznie ograniczony
niestety kosztuja ciagle drozej
>2. "bodajże" (a nie bodajrze)
Sam robisz tez bledy ortograficzne )
>3. telewizora nie kupuje sie na 2-3 lata..
2-3 nie, ale 5 max.
.
>4. moze i jest w tej chwili fullHD "odrobinke" na wyrost, za to wlasnie za
>2-3 lata juz nie bedzie na wyrost
Dzis nie oplaca sie kupowac tv na wyrost. Zaplacisz za wyrost, za 3 lata
twoj telewizor bedzie kosztowal grosze a ty ciagle nie bedziesz wykorzystywal jego
mozliwosci. To juz wole kupowac w czas.
>5. Wole teraz wydac, niz za 2-3 lata pluc sobie w brode i kombinowac co
>zrobic z tlewizorem HD zeby go ewentualnie wymienic na FullHD
Oddac babci/cioci. Jego koszt bedzie znikomy wiec..... zreszta za 2-3 lata
bys zalowal .ze nie masz wiekszego... na jedno wychodzi - po 3 latach bedziesz wolal
nowy.
Poza tym nawet jesli stacje zaczna nadawac 1080p (w co watpie przeciagu tych 3 lat),
to na tv 720p obraz i tak wyglada wystarczjaco dobrze, zeby nie leciec od razu
do sklepu kupowac fullhd.
-
17. Data: 2010-07-21 08:21:52
Temat: Re: TV 26
Od: Kuba <q...@o...pl>
Misiek pisze:
> 1. Plazma ma znacznie wiekszy pobor pradu
Bzdura, plazma ma większy pobór w teorii, bo ciągnie zależnie od
podświetlenia ekranu; nominalne maximum tylko gdy ekran jest całkowicie
biały z jasnością ustawioną na 100% - za to LCD tyle samo pobiera zawsze.
Dodatkowo 1kWh energii kosztuje coś około 40 groszy - przy plaźmie każde
100 Watów więcej oznacza zawrotne 4 grosze na godzinę. Dramat normalnie,
dzieci głodne chodzić będą.
:P
> 3. telewizora nie kupuje sie na 2-3 lata...
W dzisiejszych czasach akurat na tyle, za 2-3 lata wejdzie kolejna
super-hiper technologia i dzisiejszy super-sprzęt będzie złomem.
Już teraz słychać przebąkiwania o wprowadzeniu jeszcze większych
rozdzielczości.
> 4. moze i jest w tej chwili fullHD "odrobinke" na wyrost, za to wlasnie
> za 2-3 lata juz nie bedzie na wyrost
To sobie kupi co wtedy będzie potrzebne, uniknie przepłacania za
"nowość" jak teraz.
> 4. Porownanie "polskiego i nienieckiego" HD (jesli mowimy o TEJ SAMEJ
> rozdzielczosci) wychodzi na ZERO
Rozdziałka to nie wszystko, jest jeszcze bitrate.
> 5. Wole teraz wydac, niz za 2-3 lata pluc sobie w brode i kombinowac co
> zrobic z tlewizorem HD zeby go ewentualnie wymienic na FullHD
Za 2-3 lata można telewizor komuś dać albo choć postawić w drugim pokoju.
> Trzeba uwazac co sie czyta i JAK :-)
Znakomita większość marketingowych parametrów ma wpływ zakrawający
parapsychologię, bo nasze zmysły nie dają rady - ot, choćby 600Hz
ostatnio modne, ludzkie oko tylu obrazów na sekundę nie jest w stanie
zarejestrować.
> Nie i jeszcze raz nie!!!!
> Nie widzisz roznicy miedzy notebookiem a "komputerem stacjonarnym" ?
> Coz... bez komentarza
Do oglądania filmów?
Nie ma żadnej.
Chyba że do grania... Ale niektórzy już z tego wyrośli.
> Jasssssssssssssssssssssssne... szczegolnie ze on pisze o telewizorze 26"
> :-)
> 1. cena
> 2. miejsce
> 3. widziales projektor rzucajacy obraz na "meble" ?
> :-P"
Odpowiadam w kontekście kina domowego, chyba że chcesz gierkę nagłaśniać
na głośnikach do tegoż?
Cena - projektor FHD kosztuje około 5000PLN, ale nie full HD a XGA albo
coś koło tego bardzo porządny za 2000 spokojnie się kupi.
Ekran, czy na statywie czy do sufitu mocowany najwyżej 300PLN.
Miejsce - o ile pokojem nie jest klitka 2x2m da radę.
Meble - a po co? Ekran na statywie, poskładany dużo go nie zajmuje,
rozłożenie 3 minuty max.
Pozdrawiam,
Kuba
-
18. Data: 2010-07-21 08:30:20
Temat: Re: TV 26
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Wed, 21 Jul 2010 10:21:52 +0200, Kuba napisał(a):
> W dzisiejszych czasach akurat na tyle, za 2-3 lata wejdzie kolejna
> super-hiper technologia i dzisiejszy super-sprzęt będzie złomem.
Dlatego obecnie nie mam żadnego i żadnej motywacji do kupienia
jakiegokolwiek. Słucham radia. Głownie "jedynki", bo tylko tam jeszcze mówi
się po polsku.
-
19. Data: 2010-07-21 08:33:31
Temat: Re: TV 26
Od: Przesmiewca <b...@o...pl>
Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
>Dlatego obecnie nie mam żadnego i żadnej motywacji do kupienia
>jakiegokolwiek.
Ale wiesz, tak czekac mozna do smierci. Co roku wychodzi cos nowego, lepszego...
> Słucham radia. Głownie "jedynki", bo tylko tam jeszcze mówi
>się po polsku.
A w Trojce nie?
-
20. Data: 2010-07-21 08:56:22
Temat: Re: TV 26
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Wed, 21 Jul 2010 10:33:31 +0200, Przesmiewca napisał(a):
> Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
>
>>Dlatego obecnie nie mam żadnego i żadnej motywacji do kupienia
>>jakiegokolwiek.
>
> Ale wiesz, tak czekac mozna do smierci. Co roku wychodzi cos nowego, lepszego...
Po długim "nieoglądaniu" TV stwierdzam u siebie cudowny zanik ciągłego
poczucia zagrożenia i stresu, zanik poczucia potrzeby bycia
"aktualizowanym", nie obchodzą mnie żadne seriale ani idiotyczne programy
typu "jak oni wpieprzają".
Ogólne samopoczucie o megatonę w górę - spodziewałam się tego zresztą, ale
co innego przypuszczać, a co innego autentycznie doznać :-)
>> Słucham radia. Głownie "jedynki", bo tylko tam jeszcze mówi
>>się po polsku.
>
> A w Trojce nie?
No też, słucham, słucham.
:-)