-
71. Data: 2010-02-26 09:36:22
Temat: Re: Warto wchodzić w pompe ciepła?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Maniek4" <t...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hm82q2$6j2$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:hm7te4$e6a$1@mx1.internetia.pl...
>
>>> Najlepiej egzotyk np. popularny Merbau i takie tam.
>>
>> I w parkiecie wowczas zima szczeliny nie powstaja?
>
> Wiesc niesie, ze nie lub prawie nie. To drzewo ma bardzo mala
> rozszerzalnosc i zachowuje sie znacznie stabilniej od najlepszych naszych.
> Niektore gatunki drzew spokojnie stosuje sie na podlogi i meble w
> lazienkach.
> Kolega parkieciarz dal mi kawalek deski Lapacho, ktora wyglada jak ebonit,
> jest bardzo ciezkie i twarde. Struktura niespotykana wsrod naszych drzew.
> A taki Merbau np. mozna kupic niemal w cenie naszych drozszych parkietow
> czy desek. Nie kazdemu pasuje ciemny kolor podlogi i wola np. bialy
> Jesion, dla mnie nie do przyjecia. Ale spokojnie wsrod egzotykow znajdzie
> sie jasniejsze drzewo, Teak np. Ja akurat lubie kontrast i ciemna podloga,
> nawet Wenge bardzo mi odpowiada.
Mam dab i niestety pracuje. Wenge i rozne takie z czerwonawymi akcentami sa
bardzo fajne - ale chyba kurz i paprochy bylyby rewelacyjnie na nich
widoczne.
-
72. Data: 2010-02-26 10:10:33
Temat: Re: Warto wchodzić w pompe ciepła?
Od: "Maniek4" <t...@p...fm>
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:hm84nt$mgc$1@mx1.internetia.pl...
> Mam dab i niestety pracuje. Wenge i rozne takie z czerwonawymi akcentami
> sa bardzo fajne - ale chyba kurz i paprochy bylyby rewelacyjnie na nich
> widoczne.
Z pewnoscia kurz bedzie upierdliwszy. Nie mozna miec wszystkiego naraz. :-)
Pozdro.. TK
-
73. Data: 2010-02-26 11:53:27
Temat: Re: Warto wchodzić w pompe ciepła?
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Maniek4" <t...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hm81tq$5ih$1@news.interia.pl...
>> Bo inaczej nikt z nim nie bedzie gadal. :-DD
Drugi idiota oprócz smerfopodobnego się ujawnił na grupie kilka postów
wyżej.
A moze to ten sam nawet. TeŻ co chwile nicki zmienia i nawet procesem
straszy o zniesławienie jak Płaszczyca;))
Do tej pory raczej tą grupe debile omijali, ale trafili jednak.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
74. Data: 2010-02-26 12:44:52
Temat: Re: Warto wchodzia w pompe ciep3a?
Od: "HANA" <h...@p...onet.pl>
Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
>> Ja też nie wiem, ale wiem jak wytrzymały jest silnik samochodu. Tam też
>> masz cylinder i tłok, za to warunki po wielokroć gorsze - wysoka
>> temperatura, obciążenia, rozszerzalność termiczna... I jakoś silnik z
>> przebiegiem 200kkm dalej trzyma kompresję. A produkuje np. kilkadziesiąt
>> kW
>> mocy. Więc jaki problem zrobić równie wytrzymałą sprężarkę, z utwardzonym
>> cylindrem i tłokiem?
>
>
> Wpadłem na weekend i widzę ciekawą dyskusję.
>
> Kolego Borys.
>
> Silniki samochodowe celowo projektuje się do pracy w temperaturach około
> 80-90stC ponieważ są to temperatury raczej normalnie na ziemi nie
> spotykane.
> Więc te 80-90st łatwo utrzymac na stałym poziomie zwykłym termostatem.
> Silnik tak czy siak produkuje ciepło więc wystarczy to ciepło odpowiednio
> "upuszczać" za pomoca chłodnicy, ale nigdy nie dopuszczać do wyziębienia.
> Poza oczywistym zwiększonym zużyciem paliwa silnik w niskich temperaturach
> szybko się zuzywa. Dopiero osiągnięcie projektowych 80-90stC pozwala na
> ustalenie się optymalnych luzów na wszelkich częściach ruchomych silnika.
> Silnik zimny = duże luzy = słyszalne wyraźnie stuki = szybkie wybijanie
> się panewek, zaworów i innych.
> To tak jakbyś chciał wyklepać blachę młotkiem mając do dyspozycji ruchy
> góra-dół 30cm. Spróbuj to samo zrobić mając tylko 1cm luzu na poruszanie
> młotkiem.
> Oczywiście zbyt wysoka temperatura silnika powyżej 90stC to zbyt małe
> luzy i często silnik kończy żywot zatarciem. Silnik nie zatrze się
> bespośrednio od zagotowanai wody - wygotowanie to efekt wysokiej
> temperatury która powoduje także że luzy części ruchomych kasują się
> niemal do zera i silnik się zaciera.
>
> Sprężarka w pompie ciepła utrzymuje swoją sprawność początkowa tylko przez
> kilka lat. Potem im większe luzy tym szybciej się starzeje. Według kolegi
> który jest serwisantem urządzeń i agregatów chłodniczych po 10 latach taka
> sprężarka ma już 40-70% początkowej sprawności.
> Niższasprawność = mniejsze ciśnienie sprężarki = niższe COP = dłuższy czas
> pracy aby sprężarka dostarczyła wymaganą ilość energii = więcej zużytej
> energii elektrycznej na pracę silnika.
>
> Szybkie porównanie czasu pracy sprężarki w pompie ciepła do czasu pracy
> silnika wysokoprężnego w pojeździe od razu daje wyobrażenie o ilości pracy
> jaką musi wykonać to urządzenie.
>
> Porządny samochód z przebiegiem 500tys km ma za sobą około 7tys
> motogodzin pracy.
>
> Sprężarka 4kW z początkowym średnim COP 3,5 (na lepszy nie licz bo tą samą
> pompą grzejesz także wodę użytkową) to moc 14kW. W średnim domu 150m2
> który potrzebuje sezonowo około 11tys kWh popracuje ta sprężarka w sezonie
> 785 godzin. Po 10 latach jest to 7850 motogodzin czyli sporo więcej niż
> silnik samochodowy po 500tys km.
> Ale zapomnieliśmy że sprawność sprężarki z wiekiem maleje. Jeśli
> przyjmiemy faktyczną średnią sprawność w okresie tych 10 lat na poziomie
> 85% to po 10 latach uzyskamy 9tys motogodzin pracy tej sprężarki.
> Silnik po 500tys km to w większości przypadków większośc koni juz padła i
> nadaje się taki do wymiany lub kapitalki.
> Sprężarki się nie naprawia. To jest silnik i sprężarka w jednej szczelnej
> nierozbieralnej obudowie. Tu wymienia się całość.
>
> Sprężarka nowa to koszt około 3-4 tys zł. W domu 150m2 który potrzebuje
> około 11tys kWh rocznie za gaz zapłacisz 2076zł podczas gdy pompa ciepła
> ze stałym COP 3,5 to około 3142kWh zużytej energii elektrycznej za którą w
> drugiej taryfie zapłacisz około 880zł. 2076 - 880 = 1196zł Jednak nie
> licz że uda ci się grzać tylko w drugiej taryfie. Wiele razy przy ujemnych
> temperaturach będzie musiała pracować także w pierwszej taryfie gdzie
> kilowatogodzina kosztuje prawie 60gr. Okaże się więc że z 1196 zł zrobi
> się 800-900zł.
> Wydatek na samą tylko sprężarkę niweczy oszczędności z 3-7 lat użytkowania
> pompy ciepła. A gdzie reszta takich wydatków jak wymiana dziesiątek
> litrów glikolu, czynnika chłodniczego i innych elementów które się
> popsują?
>
> Czy wiesz już dlaczego PC się nie opłaca? Po prostu przy tych kosztach
> inwestycyjnych nie zwróci się nawet twoim wnukom.
>
>
> Marek
No i pieknie zakonczona dyskusja, nic dodac nic ujac ;-)
pozdrawiam
Andrzej
www.hana.com.pl
-
75. Data: 2010-02-26 13:48:50
Temat: Re: Warto wchodzia w pompe ciep3a?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 25 Lut, 19:00, "Maniek4" <t...@p...fm> wrote:
> Nie zebym byl przeciw PC, ale caly kociol kupisz taniej niz sama sprezarke w
> pompie za 20 000zl.
Sprezarka w pompie kosztuje 3-4k pln. Cala porzadna polska pompa (na
podzespolach najlepszych producentow) na ta chwile obecna - ok 13k
pln netto, z pompami obiegowymi dolnego i gornego zrodla. Mozna kupic
viessmana za 40k pln ale tak robia nieznajacy sie na sprawie bogaci
burzuje ;-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
76. Data: 2010-02-26 14:03:57
Temat: Re: Warto wchodzić w pompe ciepła?
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
-- Użytkownik "HANA" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hm6q2f$nbl$1@news.onet.pl...
> Dom www.hana.com.pl/projekty/amik/amik.html
> powiat wejcherowo, gmina Linia
> grzejniki AEG z rozladowaniem dynamicznym
> tej zimy ani razu nie ruszyly na pierwszej taryfie
> temp. pomieszczen mierzona na wys. 110 cm 20 stopni.
O to prawie koło mnie;)
Dużo na Pomorzu robisz?
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
77. Data: 2010-02-26 14:12:28
Temat: Re: Warto wchodzić w pompe ciepła?
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "HANA" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hm6q2f$nbl$1@news.onet.pl...
> Dom www.hana.com.pl/projekty/amik/amik.html
> powiat wejcherowo, gmina Linia
Bardzo podobny dom wybudował w tradycyjnej technologi mój sasiad zza płota.
Ten wariant "standart"(popraw ten błąd) na Twojej stronie to co obejmuje?
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
78. Data: 2010-02-26 14:31:53
Temat: Re: Warto wchodzia w pompe ciep3a?
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Fri, 26 Feb 2010 02:12:51 +0100, Maniek4 napisał(a):
> (...)
> termostat jak przestaje sie domykac i jeden z powodow stosowania coraz
> rzadszych olejow.
Owszem, silnik się projektuje na 90C, zaś sprężarkę PC się projektuje dla
jej warunków pracy. I jeśli się zaprojektuje wytrzymałą, to taka będzie.
Jeśli zaś (co bardziej prawdopodobne) będzie tak zaprojektowana, by dać
zarobić producentowi co kilka lat na wymianie... cóż. Klient zapłaci.
> Fabryczna?? Oleju nie trzeba dolewac??
U mnie nie trzeba było. Silnik miał 16 lat. Ale to nie była wysilona
jednostka (75HP z 1.6 litra). Dzisiejsze 120KM z 1.0 i więcej będą pewnie
ciekawie wyglądać za kilka lat.
> Mimo to ciagle nie mam nic przeciwko PC, tylko sa za drogie.
Ja również i też uważam, że zdecydowanie zbyt dużo kosztują w stosunku do
oferowanych oszczędności jak i kosztów produkcji. I przypominam, że wątek
zaczął się od próby wmówienia, że PC = grzałka :)
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
79. Data: 2010-02-26 14:37:28
Temat: Re: Warto wchodzia w pompe ciep3a?
Od: "Papa5merf" <5...@w...pl>
Órzytkownik "marko1a" napisał:
> Silniki samochodowe celowo projektuje się do pracy w temperaturach około
> 80-90stC ponieważ są to temperatury raczej normalnie na ziemi nie
> spotykane.
> Więc te 80-90st łatwo utrzymac na stałym poziomie zwykłym termostatem.
> Silnik tak czy siak produkuje ciepło więc wystarczy to ciepło odpowiednio
> "upuszczać" za pomoca chłodnicy, ale nigdy nie dopuszczać do wyziębienia.
> Poza oczywistym zwiększonym zużyciem paliwa silnik w niskich temperaturach
> szybko się zuzywa. Dopiero osiągnięcie projektowych 80-90stC pozwala na
> ustalenie się optymalnych luzów na wszelkich częściach ruchomych silnika.
> Silnik zimny = duże luzy = słyszalne wyraźnie stuki = szybkie wybijanie
> się panewek, zaworów i innych.
z tymi temperaturami pracy silnika masz oczywiscie rację, ale raczej nie
chodzi tu o luzy wywołane zmianą rozmiaruf elementuf silnika przez
temperaturę, ale chodzi o parametry termiczne środka smarującego te
fszystkie części, czyli o olej:O)
nie znam się na olejach, ale wiem że silnik samochodu osobowego często
dokonuje rozruchu w skrajnie niekorzystnych warunkach dla oleju (temperatury
ujemne) czyli szybko się ściera, natomiast gdyby ten sam silnik zastosować w
PC to wątpię żeby prace w temperaturach powyżej 20stopni były dla niego
niekożystne, prawda?:O)
> Sprężarka w pompie ciepła utrzymuje swoją sprawność początkowa tylko przez
> kilka lat. Potem im większe luzy tym szybciej się starzeje. Według kolegi
> który jest serwisantem urządzeń i agregatów chłodniczych po 10 latach taka
> sprężarka ma już 40-70% początkowej sprawności.
co tam w tej sprężarce tak szybko się zużywa?
jakigo rodzaju sprężanie się stosuje, zębate, śrubowe, czy jakie?
> Sprężarki się nie naprawia. To jest silnik i sprężarka w jednej szczelnej
> nierozbieralnej obudowie. Tu wymienia się całość.
tych w lodufkach i fabrycznych PC tak, ale już w innych tak:O)
zresztą możesz sam zrobić PC ze sprężarki przemysłowej:O)
-
80. Data: 2010-02-26 14:37:30
Temat: Re: Warto wchodzić w pompe ciepła?
Od: "Papa5merf" <5...@w...pl>
Órzytkownik "Rzarófka ośfjaty" napisał:
> COP to stosunek energii przepompowanej do dostarczonej w postaci
> elektryczności. Uwzględnia tylko pracę sprężarki pomija inne urządzenia
> pompy ciepła oraz straty.
o jakich innych urządzeniach myślisz?
bo ja myślę że jeśli w danym rozwiązaniu COP wyniesie 3, to znaczy że na
uzyskanie każdych 3kWh ciepła zużywasz 1kWh poundu, zgasdza sie?:O)
> Sprawność rozumiana jako stosunek energii uzyskanej do włożonej (mniejsza
> o jej pochodzenie) wynosi nie więcej jak 140%.
to jest właśnie COP a nie sprawność:O)
być może jak schszanisz całe podłączenie pompy to ci cop wyjdzie i 1,4 ale
wiem że podobno bez problemu uzyskuje sięCOP=3 a w porywach nawet cop=5:O)
zresztą tak sobie pomyślałem że pewnie i tak marketingofcy od pomp mogą
wcisnąć co chcą bo tak naprawdę to praktycznie nikt tego nie będzie w
stanioe sprawdzić, prawda?:O)