-
21. Data: 2011-11-30 20:21:47
Temat: Re: Wialo w nocy, ciekawe jak tam Kikiego dach?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "kiki" <k...@k...ki> napisał w wiadomości
news:jb148t$odg$1@opal.futuro.pl...
> jak mniemam ludziom okna trzeszczały. Ja swoje mocowałem na tyle kotew ile
> fug w porothermie plus na dole 3-4 i na górze też. Myślę, że wielu się
> okna odspoiły.
> Wiało straszliwie.
Jak jest tynk z obu stron, to i tych kotew moze nie byc.
Pozdro.. TK
-
22. Data: 2011-12-01 10:09:11
Temat: Re: Wialo w nocy, ciekawe jak tam Kikiego dach?
Od: quent <x...@x...com>
W dniu 2011-11-28 11:30, Kris pisze:
> Dodam jeszcze że szwagier 10km dalej niż ja mieszka i do 4 rano nie spal
> bo bał się że mu drzwi tarasowe wichura do domu wepchnie.
I tu się właśnie przydają rolety zewnętrzne.
Pisałem już o tym kiedyś w wątku o wadach i zaletach tychże.
IMO rolety w wypadku wichury/burzy dają bardzo dużo.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
23. Data: 2011-12-01 10:35:42
Temat: Re: Wialo w nocy, ciekawe jak tam Kikiego dach?
Od: "Kris" <k...@w...pl>
>Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:4...@n...home.net.pl...
>I tu się właśnie przydają rolety zewnętrzne.
>Pisałem już o tym kiedyś w wątku o wadach i zaletach tychże.
>IMO rolety w wypadku wichury/burzy dają bardzo dużo.
Jak tak przyglądanm się najpopularniejszym roletom to wydaje mi się że
podczas takiej wichury narobiłyby więcej szkody jak pozytku. Taki wiatr jak
był ostatnio wepchnał by je pewnie do środka.
-
24. Data: 2011-12-01 10:43:35
Temat: Re: Wialo w nocy, ciekawe jak tam Kikiego dach?
Od: quent <x...@x...com>
W dniu 2011-12-01 11:35, Kris pisze:
> Jak tak przyglądanm się najpopularniejszym roletom to wydaje mi się że
> podczas takiej wichury narobiłyby więcej szkody jak pozytku. Taki wiatr
> jak był ostatnio wepchnał by je pewnie do środka.
Eeee tam.
Ja przez 2 lata mieszkałem bez rolet na wzgórzu z oknami o dużej połaci
skierowanymi wprost na działanie wichur - zero osłon choćby drzew bo ich
konary są poniżej moich parapetów. Po kilku nocnych wichurach (zero
snu), podczas których dosłownie trzymałem temi_rencyma wielką połać
szyby, którą wiatr miał zamiar wepchnąć do środka, zamontowałem rolety.
Problem zniknął. Podczas wielkich wichur są zamknięte i mocno je wygina
ale one są bardzo elastyczne i bez problemu trzymają się w prowadnicach.
Za to w środku o niebo ciszej i szyba stoi w miejscu :-)
Bywały też sytuację w których pourywane konary obijały się o rolety i
też nic się nie stało - rolety przez to, że są właśnie elastyczne,
wytrzymały.
Naprawdę polecam.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
25. Data: 2011-12-01 11:03:07
Temat: Re: Wialo w nocy, ciekawe jak tam Kikiego dach?
Od: "Kris" <k...@w...pl>
>Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:4ed75a4f$...@n...home.net.pl...
>konary są poniżej moich parapetów. Po kilku nocnych wichurach (zero snu),
>podczas których dosłownie trzymałem temi_rencyma wielką połać szyby, którą
>wiatr miał zamiar wepchnąć do środka, zamontowałem rolety.
>Problem zniknął. Podczas wielkich wichur są zamknięte i mocno je wygina ale
>one są bardzo elastyczne i bez problemu trzymają się w prowadnicach. Za to
>w środku o niebo ciszej i szyba stoi w miejscu :-)
Z tym hałasem od wichury to problem jest jak pisałem na poddaszu, na
parterze gdzie okna normalne i ściany murowane hałasu nie słychać. Okna też
spokojnie wytrzymuja chociaż niepokój jest
Ale na poddaszu to hałas spory to fakt tylko że tam i rolety by nie pomogły
bo po prostu wełna jest słabym izolatorem dla dźwieku.
-- Pozdrawiam
Kris
-
26. Data: 2011-12-02 16:55:12
Temat: Re: Wialo w nocy, ciekawe jak tam Kikiego dach?
Od: "kiki" <k...@k...ki>
"Maniek4" <r...@l...pl> wrote in message
news:jb638q$5lr$1@news.icm.edu.pl...
>
> Użytkownik "kiki" <k...@k...ki> napisał w wiadomości
> news:jb148t$odg$1@opal.futuro.pl...
>
>> jak mniemam ludziom okna trzeszczały. Ja swoje mocowałem na tyle kotew
>> ile fug w porothermie plus na dole 3-4 i na górze też. Myślę, że wielu
>> się okna odspoiły.
>> Wiało straszliwie.
>
> Jak jest tynk z obu stron, to i tych kotew moze nie byc.
A właśnie. Mnie odlazł tyn od siatki, a nie siatka od styropianu.
usiłowałem naprawić klejem soudala FIX czy jakoś tak i sie okazuje, że to
tynk odchodzi. No pięknie.
-
27. Data: 2011-12-14 12:20:46
Temat: Re: Wialo w nocy, ciekawe jak tam Kikiego dach?
Od: "Amir" <d...@g...pl>
> Z tym hałasem od wichury to problem jest jak pisałem na poddaszu, na
> parterze gdzie okna normalne i ściany murowane hałasu nie słychać. Okna
> też spokojnie wytrzymuja chociaż niepokój jest
> Ale na poddaszu to hałas spory to fakt tylko że tam i rolety by nie
> pomogły bo po prostu wełna jest słabym izolatorem dla dźwieku.
A masz deskowany dach?
U mnie niestety nie deskowałem i hałas spory
ale na strychu nie mam wełny moze w tym roku jeszcze się skusze ocieplic
strych
-
28. Data: 2011-12-14 12:51:05
Temat: Re: Wialo w nocy, ciekawe jak tam Kikiego dach?
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "Amir" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jca4b4$igl$...@i...gazeta.pl...
>A masz deskowany dach?
>U mnie niestety nie deskowałem i hałas spory
>ale na strychu nie mam wełny moze w tym roku jeszcze się skusze ocieplic
>strych
Nie mam deskowanego. Wełny na skosach 25cm na sufitach chyba ze 30cm. Wełna
nie tłumi hałasu wcale z moich obserwacji wynika.