-
1. Data: 2009-10-01 18:38:40
Temat: Wylewka na posadzke/strop + zbrojenie
Od: "Michał Gut" <m...@w...pl>
witam,
mam problem... partacze robili mi pietro (dobudowane pietro do parterowego
budynku) i w lazience wyszla mi roznica poziomow na 2m w ilosci centymetrow
4....
Lazienka ma 2,9x4,5 czyli 13m.
Problem polega na tym ze strop jest relatywnie cienki (ze 20 cm moze albo i
nie). Zrobiony z tregier (dosc cienkich-ja bym dal wieksze) i cegieł. Na to
poszła ich wylewka(ta krzywa) wraz z kratami zbrojeniowymi (takie kraty z
drutu ok 3-4mm srednicy o wymiarach jakies 1,5m x 1,5m.
Problem polega na tym ze strop-podloga sasiaduje z dziura na schody i nie ma
podparcia prawie zadnego z jednej strony (tregry natomiast opieraja sie o
solidne mury nosne (kiedys zewnetrzne - wiec to kawal cegly)).
Moim zdaniem moze byc problem z utrzymaniem 4cm wylewki samopoziomujacej +
glazura, terakota - w sumie doszlo by ze 2 tony obciazenia na ten strop
13metrowy.
Czy moje obawy sa uzasadnione? Ogolnie jestem bojazliwy z natury i jak cos
robie to zawsze biore z konskim zapasem-co zwykle mi wychodzi na dobre.
Jeśli sa uzasadnione to czy moj pomuysl jest dobry:
czesc ktora bedzie zalana podkladem samopoziomujacym (myslalem o
atlasiepostar 100) obłożyć w miare gęsto dodatkowymi siatkami zbrojeniowymi
zeby zrownowazyc obciazenia i zrobic bardziej zwarty strop. Warstwa wylewki
akurat wychodzi na srodku tregier(najmniej korzystne polozenie ale akurat
tak wyszlo...).
Jak rozwiazac ten problem? wszelkie uwagi beda dla mnie zbawienne.
Budowlanka sie nie zajmowalem i nie zajmuje - ale teraz zmienilem podejscie
i bede takie rzeczy robil sam.... umiesz liczyc? licz na siebie....
pozdrawiam
Michał
--
-
pozdrawiający
----->>sirapacz<<------
-
2. Data: 2009-10-01 23:30:32
Temat: Re: Wylewka na posadzke/strop + zbrojenie
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Michał Gut" <m...@w...pl> napisał w
wiadomości news:ha2st3
> Problem polega na tym ze strop-podloga sasiaduje z dziura na schody i nie
> ma podparcia prawie zadnego z jednej strony (tregry natomiast opieraja sie
> o solidne mury nosne (kiedys zewnetrzne - wiec to kawal cegly)).
Jak dobrze rozumiem zrobili Ci cos na wzor stropu Kleina. Dziala to w ten
sposob, ze glowne obciazenie stopu na sciany przenosza te jak piszesz
tregry. Natomiast obciazenia z powierzchni miedzy nimi przenoszone sa na nie
tj. te tregry co by to nie znaczylo poprzez min. zbrojenie z siatki. To tak
w skrocie lekkim. Strop nie musi miec metra grubosci bo bylby bardzo ciezki.
Ma byc odpowiedni. :-)
> Moim zdaniem moze byc problem z utrzymaniem 4cm wylewki samopoziomujacej +
> glazura, terakota - w sumie doszlo by ze 2 tony obciazenia na ten strop
> 13metrowy.
2 tony na strop to jes pikus w normalnych warunkach.
> Czy moje obawy sa uzasadnione? Ogolnie jestem bojazliwy z natury i jak cos
> robie to zawsze biore z konskim zapasem-co zwykle mi wychodzi na dobre.
No ale jakis projekt tego byl?
> Jeśli sa uzasadnione to czy moj pomuysl jest dobry:
> czesc ktora bedzie zalana podkladem samopoziomujacym (myslalem o
> atlasiepostar 100) obłożyć w miare gęsto dodatkowymi siatkami
> zbrojeniowymi zeby zrownowazyc obciazenia i zrobic bardziej zwarty strop.
> Warstwa wylewki akurat wychodzi na srodku tregier(najmniej korzystne
> polozenie ale akurat tak wyszlo...).
To bedzie zadne zbrojenie dla stropu. Co bys nie robil na gorze i tak tylko
go bardziej obciazy. Jak juz to zrob to na suficie pomieszczenia ponizej, bo
zbrojenie tam wlasnie jest rozciagane i tam najbardziej potrzebne. Ale nie
zakotwione w scianach tez nic nie warte, wiec daruj sobie takie zabiegi na
tym etapie. :-)
Czy ten strop w ogole sie ugial po zdjeciu szalunkow? Masz jakies konkretne
przeciwwskazania typu cos peka, drzy, ugina sie, czy cos w tym stylu? Bo mam
wrazenie ze przesadzasz jezeli wszystko bylo robione zgodnie z projektem.
Oczywiscie pomijajac roznice poziomow.
> Jak rozwiazac ten problem? wszelkie uwagi beda dla mnie zbawienne.
> Budowlanka sie nie zajmowalem i nie zajmuje - ale teraz zmienilem
> podejscie i bede takie rzeczy robil sam.... umiesz liczyc? licz na
> siebie....
Wymysl cos rozsadnego na ten poziom i glowy sobie nie zawracaj.
Przy okazji pod posadzka, wylewka powinien byc styropian ktory zapobiega
przenoszeniu sie chalasow z gory. Czyli strop. styropian, wylewka i dalej
wykonczenie wg. potrzeb.
Pozdro.. TK
-
3. Data: 2009-10-02 03:16:33
Temat: Re: Wylewka na posadzke/strop + zbrojenie
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 1 Paź, 20:38, "Michał Gut"
<m...@w...pl> wrote:
> Lazienka ma 2,9x4,5 czyli 13m.
> Problem polega na tym ze strop jest relatywnie cienki (ze 20 cm moze albo i
> nie). Zrobiony z tregier (dosc cienkich-ja bym dal wieksze) i cegieł. Na to
> poszła ich wylewka(ta krzywa) wraz z kratami zbrojeniowymi (takie kraty z
> drutu ok 3-4mm srednicy o wymiarach jakies 1,5m x 1,5m.
> Problem polega na tym ze strop-podloga sasiaduje z dziura na schody i nie ma
Czy możesz udostępnić jakieś zdjęcia tego (najlepiej przed zalaniem
betonem)?
> Czy moje obawy sa uzasadnione?
trudno powiedzieć. Za mało danych.
> Jeśli sa uzasadnione to czy moj pomuysl jest dobry:
> czesc ktora bedzie zalana podkladem samopoziomujacym (myslalem o
> atlasiepostar 100) obłożyć w miare gęsto dodatkowymi siatkami zbrojeniowymi
> zeby zrownowazyc obciazenia i zrobic bardziej zwarty strop.
Te siatki nic nie wniosą, a tylko dodatkowo obciążą strop.
Pozdrawiam,
Krzemo.
-
4. Data: 2009-10-02 09:22:15
Temat: Re: Wylewka na posadzke/strop + zbrojenie
Od: "Michał Gut" <m...@w...pl>
>> Problem polega na tym ze strop-podloga sasiaduje z dziura na schody i nie
>> ma podparcia prawie zadnego z jednej strony (tregry natomiast opieraja
>> sie o solidne mury nosne (kiedys zewnetrzne - wiec to kawal cegly)).
>
> Jak dobrze rozumiem zrobili Ci cos na wzor stropu Kleina. Dziala to w ten
> sposob, ze glowne obciazenie stopu na sciany przenosza te jak piszesz
> tregry. Natomiast obciazenia z powierzchni miedzy nimi przenoszone sa na
> nie tj. te tregry co by to nie znaczylo poprzez min. zbrojenie z siatki.
> To tak w skrocie lekkim. Strop nie musi miec metra grubosci bo bylby
> bardzo ciezki. Ma byc odpowiedni. :-)
dokladnie tak, opis tego stropu idealnie pasuje do tego co mamm.
Belki rozlozone sa co 90 cm
pod linkiem http://www.sircomp.pl/strop.jpg masz szkic tego co u mnie jest z
legenda.
Lazienka trzyma sie na 3 belkach - 2 na podlodze i jedna pod sciana lazienki
od strony schodow.
nie moge nigdzie znalezc informacji jak policzyc obciazenia. Przeczytalem ze
taki strop powinien miec belki co 1-1,6 metra, co akurat daje mi nadzieje ze
moze bedzie git:).
Klein (wystawaly tregry) zostal zalany zaprawa cementowa - o nieznanej mi
proporcji (ale sprobuje to ustalic)
O ile mi wiadomo nie bylo tam zadnego styropianu - sam cement z piachem.
>
>> Moim zdaniem moze byc problem z utrzymaniem 4cm wylewki samopoziomujacej
>> + glazura, terakota - w sumie doszlo by ze 2 tony obciazenia na ten strop
>> 13metrowy.
>
> 2 tony na strop to jes pikus w normalnych warunkach.
>
niby tak ale juz wczesniej na ten strop poszedl cement do zalania belek -
grubosc pewnie z 10 cm spokojnie a to swoje wazy. (dopisek: na koncu posta
informacje jakie zdobylem przed chwila)
>> Czy moje obawy sa uzasadnione? Ogolnie jestem bojazliwy z natury i jak
>> cos robie to zawsze biore z konskim zapasem-co zwykle mi wychodzi na
>> dobre.
>
> No ale jakis projekt tego byl?
a w zyciu. budynek pochodzi z wczesnych lat 50tych (chyba 47 rok) zbudowany
z cegly przedwojennej (z odgruzowywania warszawy - calkiem solidne). planow
zadnych nie bylo. budynek byl kilka razy rozbudowywany wzgledem pierwotnego
tworu. nigdy nie bylo planow do tego - bo i w tamtych czasach nikt tego nie
wymagal i budowali na dziki wszyscy. Nadbudowki projekt byl ale nijak sie ma
do rzeczywistosci.
>> Jeśli sa uzasadnione to czy moj pomuysl jest dobry:
>> czesc ktora bedzie zalana podkladem samopoziomujacym (myslalem o
>> atlasiepostar 100) obłożyć w miare gęsto dodatkowymi siatkami
>> zbrojeniowymi zeby zrownowazyc obciazenia i zrobic bardziej zwarty strop.
>> Warstwa wylewki akurat wychodzi na srodku tregier(najmniej korzystne
>> polozenie ale akurat tak wyszlo...).
>
> To bedzie zadne zbrojenie dla stropu. Co bys nie robil na gorze i tak
> tylko go bardziej obciazy. Jak juz to zrob to na suficie pomieszczenia
> ponizej, bo zbrojenie tam wlasnie jest rozciagane i tam najbardziej
> potrzebne. Ale nie zakotwione w scianach tez nic nie warte, wiec daruj
> sobie takie zabiegi na tym etapie. :-)
> Czy ten strop w ogole sie ugial po zdjeciu szalunkow? Masz jakies
> konkretne przeciwwskazania typu cos peka, drzy, ugina sie, czy cos w tym
> stylu? Bo mam wrazenie ze przesadzasz jezeli wszystko bylo robione zgodnie
> z projektem. Oczywiscie pomijajac roznice poziomow.
Strop istnieje od kilkudziesieciu lat - jak napisalem zostal zalany betonem
>> Jak rozwiazac ten problem? wszelkie uwagi beda dla mnie zbawienne.
>> Budowlanka sie nie zajmowalem i nie zajmuje - ale teraz zmienilem
>> podejscie i bede takie rzeczy robil sam.... umiesz liczyc? licz na
>> siebie....
>
> Wymysl cos rozsadnego na ten poziom i glowy sobie nie zawracaj.
> Przy okazji pod posadzka, wylewka powinien byc styropian ktory zapobiega
> przenoszeniu sie chalasow z gory. Czyli strop. styropian, wylewka i dalej
> wykonczenie wg. potrzeb.
akustyka nie stanowi dla mnie zadnego problemu tutaj - i wole sie skupic na
solidnosci konstrukcji
Chcialem usztywnic ta konstrukcje zeby bardziej rowomiernie sie obciazenia
rozkladaly na dwuteownikach. Jak na srodku stropu(calego stropu pomiedzy
scianami a nie lazienki) podskoczylem wysoko i z impetem uderzylem w strop
to poczulem falowanie i dzwieki ze scian (nie bylo to jakies falowanie ze
skakal ten strop jak opetany, natomiast czuc bylo ruchy na
kartongipsie(pukanie zanikajacej fali).
Mam juz wiecej informacji nabytych w drodze wywiadu
podstawa dteownika 7cm (+-5mm) Wysokosc na oko 14-17cm. Inspektor budowlany
(dowiedzialem sie teraz ze jakis byl) ocenil ze sa zdrowe.
odstep pomiedzy dt 90cm
cegly ulozone bez zbrojenia (w stropie).Zdaje sie ze 2 warstwy ale za
cholere nie moge sobie tego przypomniec........
Grubosc calosci poprzedniego stropu z cegiel ok 9cm (z tynkiem raczej).
Pomiedzy belkami polozony styropian 3cm.Na belkach i styropianie polozone
byly siatki zbrojace o wymiarach 1x2m kazda, grubosci drutu 2mm i odstepie
pomiedzy drutami 15cm. Calosc zalana 4cm zaprawy cementowej o nieznanych
proporcjach (w najgrubszym miejscu wyszlo 5-6cm, w najcienszym ok 4).
Pęknięcia(mogly powstac po moim skakaniu bo ich nie pamietam) - poprzeczne
do kierunku ulozenia tregier co ok 1m (rysy, najwieksza ma szczeline moze z
1mm albo i to nie). Od spodu stropu nie ma najmniejszego sladu, ani zadnej
ryski (sufit byl wykanczany gladzia gipsowa i chba powinno na niej
momentalnie cos takiego wyjsc - robione to bylo ponad rok temu).
Rozrysowalem to nieco
po lewej plan a po prawej planowane obciazenia bez uwzglednienia wylewki czy
glazury. Spadek skierowanyjest w dół planu
http://www.sircomp.pl/strop.jpg
http://www.sircomp.pl/strop2.jpg
-
pozdrawiający
----->>sirapacz<<------
-
5. Data: 2009-10-02 09:37:19
Temat: Re: Wylewka na posadzke/strop + zbrojenie
Od: "Michał Gut" <m...@w...pl>
Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:1147e900-bfb8-4126-83c5-a2cfb08749dc@t32g2000yq
j.googlegroups.com...
On 1 Paź, 20:38, "Michał Gut"
<m...@w...pl> wrote:
> Lazienka ma 2,9x4,5 czyli 13m.
> Problem polega na tym ze strop jest relatywnie cienki (ze 20 cm moze albo
> i
> nie). Zrobiony z tregier (dosc cienkich-ja bym dal wieksze) i cegieł. Na
> to
> poszła ich wylewka(ta krzywa) wraz z kratami zbrojeniowymi (takie kraty z
> drutu ok 3-4mm srednicy o wymiarach jakies 1,5m x 1,5m.
> Problem polega na tym ze strop-podloga sasiaduje z dziura na schody i nie
> ma
Czy możesz udostępnić jakieś zdjęcia tego (najlepiej przed zalaniem
betonem)?
zdjec nie mam niestety - akurat tego nie ofotkowalem ale moge pokazac nowszy
strop jak zostal zrobiony przez partaczy (zupelnie innych - ze 20 lat temu)
po drugiej stronie domu
http://www.sircomp.pl/makabra.jpg
http://www.sircomp.pl/makabra2.jpg
o tyle dobrze ze jak to zostalo odkryte to polozone zostaly legary na sciany
noscne i na nich opiera sie nowa podloga. na tym czyms lezy tylko i
wylacznie styropian....
> Czy moje obawy sa uzasadnione?
trudno powiedzieć. Za mało danych.
w odpowiedzi na post wyzej wrzucilem wiecej informacji
> Jeśli sa uzasadnione to czy moj pomuysl jest dobry:
> czesc ktora bedzie zalana podkladem samopoziomujacym (myslalem o
> atlasiepostar 100) obłożyć w miare gęsto dodatkowymi siatkami
> zbrojeniowymi
> zeby zrownowazyc obciazenia i zrobic bardziej zwarty strop.
Te siatki nic nie wniosą, a tylko dodatkowo obciążą strop.
a nie usztywnia zaprawy?
-
6. Data: 2009-10-02 22:48:20
Temat: Re: Wylewka na posadzke/strop + zbrojenie
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Michał Gut" <m...@w...pl> napisał w
wiadomości
> 1mm albo i to nie). Od spodu stropu nie ma najmniejszego sladu, ani zadnej
> ryski (sufit byl wykanczany gladzia gipsowa i chba powinno na niej
> momentalnie cos takiego wyjsc - robione to bylo ponad rok temu).
No dobra, to wlasciwie w czym masz problem? Rys nie ma, strop po
podskoczeniu drzy ja kazdy, nic sie nie wygina i nic nie chwieje to czemu
szukasz problemow skoro ten strop to tak stary i do tego znany temat?
Martwisz sie paroma centymetrami betonu miedzy belkami? Daj sobie spokoj i
zajmij sie korzystaniem. Dla przykladu na moim stropie Ackermana grubosci
cos ponad 20cm zalanego podobno slabym betonem B15 w zeszlym roku ekipa
"wylala" mi posadzke betonowa grubosci 7cm i nic sie nie zawalilo. Takie
rzeczy to normalna praktyka budowlana, nie masz sie co przejmowac paroma
centymetrami betonu na stropie, jezeli brak jest jakichs niepokojacych
objawow.
A jezeli dalej masz jakies watpliwosci to obawiam sie, ze nikt
odpowiedzialnie jednoznacznie Ci tu nie odpowie na szczegolowe pytania. Do
tego powinienes poprosic kogos na miejsce zbrodni. Ogolnie technologia jaka
opisujesz nie jest z kosmosu, dzis malo popularna ale od dawna skuteczna i
raczej nic dziwnego Ci tam nie wydumali a late temu to i chyba tych partaczy
mniej po budowach sie wloczylo. To tyle z opisu, reszta ew. po autopsji
przez jakiegos fachowca na miejscu.
Pozdro.. TK
-
7. Data: 2009-10-03 07:14:34
Temat: Re: Wylewka na posadzke/strop + zbrojenie
Od: "Michał Gut" <m...@w...pl>
> Martwisz sie paroma centymetrami betonu miedzy belkami? Daj sobie spokoj i
> zajmij sie korzystaniem. Dla przykladu na moim stropie Ackermana grubosci
> cos ponad 20cm zalanego podobno slabym betonem B15 w zeszlym roku ekipa
> "wylala" mi posadzke betonowa grubosci 7cm i nic sie nie zawalilo. Takie
> rzeczy to normalna praktyka budowlana, nie masz sie co przejmowac paroma
> centymetrami betonu na stropie, jezeli brak jest jakichs niepokojacych
> objawow.
logiczne niby ale potrzebowalem potwierdzenia z zewnatrz
> A jezeli dalej masz jakies watpliwosci to obawiam sie, ze nikt
> odpowiedzialnie jednoznacznie Ci tu nie odpowie na szczegolowe pytania.
> Do
nie liuczylem na to bo jednoczesnie bralby odpowiedzialnosc za to jakby cos
sie zwalilo (nie materialna czy jakakolwiek, nie obwiniany przeze mnie ale
taka hmmm.... sumienie i dywagacje....a gdybym mu nie polecil takiego a
takiego rozwiazania tomoze byloby lepiej itd....). Liczylem na jakies
wskazowki, opinie - i je dostalem:)
> tego powinienes poprosic kogos na miejsce zbrodni. Ogolnie technologia
> jaka opisujesz nie jest z kosmosu, dzis malo popularna ale od dawna
> skuteczna i raczej nic dziwnego Ci tam nie wydumali a late temu to i chyba
> tych partaczy mniej po budowach sie wloczylo. To tyle z opisu, reszta ew.
> po autopsji przez jakiegos fachowca na miejscu.
wlasnie 'fachowcow' na miejscu chce unikac. Ja jako laik zauwazylem sporo
niedorobek i co kogos biore to wieksze jaja wychodza.... Mlody jetsem i
doswadczenia nie mam takiego zeby skutecznie pilnowac ludzi (ale jaki to
sens wisiec nad dupa - marnowanie mojego czasu). Dlatego uparlem sie i
przekonalem nawet swoja malzonke do tego, zebym nauczyl sie i zrobil sam
temat lazienki. Za koszt ulozenia glazury i terakoty kupilem narzedzia ktore
zostana i material na zapas do eksperymentow, nauki i spartolenia zanim
zaczne lazienke. Wiem natomiast ze robiac dla siebie - zrobie to dobrze.
Bedzie mi szlo to powoli, jescze wiecej czasu zajmuje nauka i zbieranie
informacji - ale stwierdzilem ze warto.
...a ze sie tu pytam i mam watpliwosci takiej natury? jestem bojazliwy i
cecha ta pozwolila mi uniknac wielu klopotow. Wole sie zapytac 2 razy,
sprawdzic 3 anizeli mialym doprowadzic do jakiegos duzego problemu.
dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam.:)
-
8. Data: 2009-10-03 08:03:12
Temat: Re: Wylewka na posadzke/strop + zbrojenie
Od: M <M...@w...pl>
Michał Gut pisze:
>> Martwisz sie paroma centymetrami betonu miedzy belkami? Daj sobie spokoj i
>> zajmij sie korzystaniem. Dla przykladu na moim stropie Ackermana grubosci
>> cos ponad 20cm zalanego podobno slabym betonem B15 w zeszlym roku ekipa
>> "wylala" mi posadzke betonowa grubosci 7cm i nic sie nie zawalilo. Takie
>> rzeczy to normalna praktyka budowlana, nie masz sie co przejmowac paroma
>> centymetrami betonu na stropie, jezeli brak jest jakichs niepokojacych
>> objawow.
>
>
> logiczne niby ale potrzebowalem potwierdzenia z zewnatrz
Jak chcesz potwierdzenia, to niech ci ktoś tę konstrukcję przeliczy. Być
może okaże się, że niewiele trzeba liczyć, bo konstrukcja to standard i
wystarczy parę minut.
M.
-
9. Data: 2009-10-03 09:27:37
Temat: Re: Wylewka na posadzke/strop + zbrojenie
Od: "Tornad" <t...@v...pl>
>
Mlody jetsem i
> doswadczenia nie mam takiego zeby skutecznie pilnowac ludzi (ale jaki to
> sens wisiec nad dupa - marnowanie mojego czasu). Dlatego uparlem sie i
> przekonalem nawet swoja malzonke do tego, zebym nauczyl sie i zrobil sam
> temat lazienki. Za koszt ulozenia glazury i terakoty kupilem narzedzia ktore
> zostana i material na zapas do eksperymentow, nauki i spartolenia zanim
> zaczne lazienke. Wiem natomiast ze robiac dla siebie - zrobie to dobrze.
> Bedzie mi szlo to powoli, jescze wiecej czasu zajmuje nauka i zbieranie
> informacji - ale stwierdzilem ze warto.
>
> ...a ze sie tu pytam i mam watpliwosci takiej natury? jestem bojazliwy i
> cecha ta pozwolila mi uniknac wielu klopotow. Wole sie zapytac 2 razy,
> sprawdzic 3 anizeli mialym doprowadzic do jakiegos duzego problemu.
>
> dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam.:)
>
Dorzuce swoje trzy centy...
W ogolnosci zgadzam sie z opiniami przedpiscow z tym, ze jednak radzilbym
wypelnic nierownosci betonem czy tynkiem keramzytowym. Jest to material malo
popularny, szczegolnie w Polsce poludniowej i centralnej z racji tego, ze
jedyna chyba cegielnia produkujaca keramzyt zlokalizowana jest w Szczecinie.
Ja w wakacje robilem okolo 60 m2 posadzek na gruncie i latwo przez Budomat
kupilem tego pare kubikow (jako podklad izolacyjny) w cenie okolo 300 zl za
kubik. Mozna go tez kupic w 25 litrowych workach ale po wyzszej cenie.
W Twoim wypadku zamowilbym odpowiednia ilosc keramzytu drobnej granulacji
stosowanego do tynkow i takim betonem wyrownalbym te nierownosci istniejacego
stropu. Przy czym polecam zastosowanie cementu portlandzkiego 32.5 "I" a nie
jakiegos badziewia popiolowego, bo beton wykonany z tych cementow peka.
Istniejaca posadzke nalezy dobrze zamiesc, nawet przetarlbym to szczotka
druciana i odkurzyl. Potem bezposrednio przed jej "zalewaniem" keramzyto-
betonem powierzchnie nalezy skropic dobrym podkladem akrylowym, rozlozyc
siatke przeciwskurczowa o oczkach 10 x 10 cm, grubosc drutu 2 mm, sprzedawana
w arkuszach chyba 1 x 1.5 m w cenie okolo 7 zl za arkusz. Jest to siatka
zgrzewana, wykonana z dobrej stali i skutecznie nie tylko zapobiega
powstawaniu rys ale i zbroi beton. Konsystencje betonu nalezy dobrac jak
najbardziej gesta, tak aby po mocnym ubiciu i zatarciu stalowa paca, wolna
woda nie pojawiala sie na powierzchni.
Pod plytki nie musisz wyprowadzac powierzchni "na zero"; dolki nawet do pol
cm sa dpuszczalne, one tylko zwolnia tempo pozniejszego ukladania plytek.
Beton keramzytowy ma te zalety, ze przede wszystkim jest 3 razy lzejszy od
normalnego mineralnego, ma bardzo dobre wlasciwosci izolacyjne porownywalne ze
styropianem a jest wielokrotnie trwaszy i mocniejszy.
W przypadku trudnosci z dostaniem malej ilosci keramzytu drobnego, mozesz
kupic o popuarnej granulacji 10-20 mm i go potluc do granulacji najwiekszych
ziaren rzedu 5 mm co w Twoim przypadku umozliwi uzyskanie w miare gladkiej
powierzchni w miejscach gdzie stary beton jest prawie na poziomie docelowym.
Ale to ostatecznosc.
Technologia "wylewania" bedzie zblizona do tynkowania tyle, ze posadzki.
Korzystne jest dodanie plastyfikatora do betonu, w ilosci zalecanej przez
producenta. Konieczne jest tez polanie posadzki nastepnego dnia i w miare
potrzeby przez nastepnych kilka.
Pzdr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
10. Data: 2009-10-03 11:02:21
Temat: Re: Wylewka na posadzke/strop + zbrojenie
Od: "Michał Gut" <m...@w...pl>
> Dorzuce swoje trzy centy...
> W ogolnosci zgadzam sie z opiniami przedpiscow z tym, ze jednak radzilbym
> wypelnic nierownosci betonem czy tynkiem keramzytowym. Jest to material
> malo
> popularny, szczegolnie w Polsce poludniowej i centralnej z racji tego, ze
a nie lepsza bedzie posadzka samopoziomujaca? nie da to lepszych efektow pod
katem wyrownania?
> Istniejaca posadzke nalezy dobrze zamiesc, nawet przetarlbym to szczotka
> druciana i odkurzyl. Potem bezposrednio przed jej "zalewaniem" keramzyto-
> betonem powierzchnie nalezy skropic dobrym podkladem akrylowym, rozlozyc
> siatke przeciwskurczowa o oczkach 10 x 10 cm, grubosc drutu 2 mm,
> sprzedawana
> w arkuszach chyba 1 x 1.5 m w cenie okolo 7 zl za arkusz. Jest to siatka
> zgrzewana, wykonana z dobrej stali i skutecznie nie tylko zapobiega
> powstawaniu rys ale i zbroi beton. Konsystencje betonu nalezy dobrac jak
wlasnie dokladnie taka siatke chcialem zamontowac na posadzce - tyle ze z
wiekszymi oczkami - 15cm.
pod wylewana posadzke na beton gruntowac czy na surowo wylewac?
> W przypadku trudnosci z dostaniem malej ilosci keramzytu drobnego, mozesz
zalezy mi na czyms latwo dostepnym w przypadku zlego wyliczenia ilosci zeby
moba bylo skoczyc do skladu pobliskiego i dowiezc.
> Korzystne jest dodanie plastyfikatora do betonu, w ilosci zalecanej przez
> producenta. Konieczne jest tez polanie posadzki nastepnego dnia i w miare
czyli normalny cement portlandzki przygotowac? czyzsty bez piachu?
sir