-
11. Data: 2009-05-19 07:00:15
Temat: Re: betoniarka - elektrka...
Od: "JKK" <j...@i...fm>
Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:ceeb6d21-cb54-412f-a644-e1342fd4f7e3@l28g2000vb
a.googlegroups.com...
On 19 Maj, 05:31, "Tornad" <t...@o...net> wrote:
Tornad - znowu wprowadzasz ludzi w błąd. W nowych betoniarkach NIE MA
zacisku dla N. Jest za to zacisk dla PE i on w zupełności wystarcza
aby "różnicówka" działała.
;-)
---------------------------------------------
Ciekawe, bo "stare" wtyczki siłowe były 4 blaszkowe / bolcowe,
a nowe mają tych wtyków 5.
Pzdr
JKK
-
12. Data: 2009-05-19 07:27:05
Temat: Re: betoniarka - elektrka...
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 19 Maj, 09:00, "JKK" <j...@i...fm> wrote:
> Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w
wiadomościnews:ceeb6d21-cb54-412f-a644-e1342fd4f7e3@
l28g2000vba.googlegroups.com...
> On 19 Maj, 05:31, "Tornad" <t...@o...net> wrote:
>
> Tornad - znowu wprowadzasz ludzi w błąd. W nowych betoniarkach NIE MA
> zacisku dla N. Jest za to zacisk dla PE i on w zupełności wystarcza
> aby "różnicówka" działała.
> ;-)
> ---------------------------------------------
>
> Ciekawe, bo "stare" wtyczki siłowe były 4 blaszkowe / bolcowe,
> a nowe mają tych wtyków 5.
>
Bo "wtyczki" są uniwersalne, tzn. nie wiadomo do czego będą użyte.
Można sobie podłączyć np. oświetlenie, itp. Nie koniecznie musi to być
odbiór symetryczny i jednoczesny z wszystkich faz. Jeżeli już się
upierać przy betoniarkach to wersja Lux fulwypas betoniarki mogła by
mieć np. grzałkę,radio i oświetlenie plus gniazdko elektryczne ... no
i wtedy N musi być.....
;-)
Pozdrawiam,
Krzemo.
-
13. Data: 2009-05-19 08:02:51
Temat: Re: betoniarka - elektrka...
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Tornad wrote:
>> Witam,
>>
>> Niech mi ktos wytlumaczy: przyszedl facet, podlaczyl mi betoniarke
>> tylko pod L1,L2,L3. I betoniarka zaczela dzialac....
>> Jak to mozliwe? Dlaczego nie wywalila roznicowka?? prad wplynal na
>> fazy, a nie wrocil neutralnym??? Oczywiscie wpial to nie przed
>> roznicowka, a za. Cuda??? nie dzialaja mi zabezpieczenia?
>> Pozdrawiam
>> Tomek
>>
> Stare silniki trojfazowe mialy 6 zaciskow R S T i X Y Z ulozonych
> trzy wyzej a trzy nizej. Jesli polaczylo sie je zworami z gory na dol
> to bylo polaczenie w trojkat a jesli na ukos to w gwiazde. Do nich
> zreszta byly specjalne rozruszniki, ktore najpierw wlaczaly silnik w
> gwiazde a po uzyskaniu przez niego obrotow przelaczalo sie silnik na
> trojkat i wtedy uzyskiwal on pelna moc znamionowa.
> Nowsze silniki zapewne tego nie maja; piszesz, ze gosciu podlaczyl
> trzy druty do L1,L2,L3. Silnik trojfazowy do pracy nie wymaga
> przewodu "zerowego", to wynika zarowno z "konstrukcji" pradu
> trojfazowego jak i silnika. Silnik trojfazowy ma te przewage nad dwu-
> czy jedno-fazowym, ze jest prostszy w konstrukcji i latwo rusza z
> miejsca we wlasciwym kierunku. Aby zmienic kierunek obrotow wystarczy
> zmienic miejscami podlaczenie dwu dowolnych przewodow fazowych.
> Teraz dlaczego Twoje zabezpieczenie nie dziala. Otoz te "roznicowki"
> aby zadzialaly musza miec jeszcze dwa przewody. Jeden "zerowy"
> najczesciej w kolorze niebieskim, musi byc podlaczony do zacisku
> zerowego w silniku. Jesli tego silnik nie ma no to dupa w kwiatach,
a do czego podpinasz ten zacisk N jeśli silnik pracuje w układzie trójkąta
:)
-
14. Data: 2009-05-19 09:29:26
Temat: Re: betoniarka - elektrka...
Od: "Tornad" <t...@o...net>
>> > Teraz dlaczego Twoje zabezpieczenie nie dziala. Otoz te "roznicowki"
> > aby zadzialaly musza miec jeszcze dwa przewody. Jeden "zerowy"
> > najczesciej w kolorze niebieskim, musi byc podlaczony do zacisku
> > zerowego w silniku. Jesli tego silnik nie ma no to dupa w kwiatach,
>
>
> a do czego podpinasz ten zacisk N jeśli silnik pracuje w układzie trójkąta
> :)
>
Jesli silnik pracuje w ukladzie trojkat to oczywiscie przewodu "zerowego" nie
ma. Ale jak pisalem przewod ten nie jest potrzebny bo przez niego prad nie
plynie. Wazny jet przewod PE, ktory stanowi poziom odniesienia zadzialania
bezpiecznika. I ten bezpiecznik zadziala jesli pomiedzy ktorakolwiek z faz a
ziemia czyli tym przeweodem PE przechodzacym przez bezpiecznik nastapi uplyw.
Tak to sobie wyobrazam glownie na podstawie normalnej fizyki. Jakims
superspecjalista, fachura od bezpiecznikow w sensie stosowania nowych
rozwiazan, ktorych jest multum, nie jestem. Ale na pewno jesli ktos takie
bezpieczniki produkuje to i instrukcje podlaczenia do niego zalacza. I tego
nalezy sie trzymac.
Pzdr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
15. Data: 2009-05-19 10:13:04
Temat: Re: betoniarka - elektrka...
Od: "Tornad" <t...@o...net>
> On 19 Maj, 09:00, "JKK" <j...@i...fm> wrote:
> > Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomościnews:ceeb6d21-
c...@l...googlegroups
.com...
> > On 19 Maj, 05:31, "Tornad" <t...@o...net> wrote:
> >
> > Tornad - znowu wprowadzasz ludzi w błąd. W nowych betoniarkach NIE MA
> > zacisku dla N. Jest za to zacisk dla PE i on w zupełności wystarcza
> > aby "różnicówka" działała.
> > ;-)
> > ---------------------------------------------
> >
> > Ciekawe, bo "stare" wtyczki siłowe były 4 blaszkowe / bolcowe,
> > a nowe mają tych wtyków 5.
> >
> Bo "wtyczki" są uniwersalne, tzn. nie wiadomo do czego będą użyte.
> Można sobie podłączyć np. oświetlenie, itp. Nie koniecznie musi to być
> odbiór symetryczny i jednoczesny z wszystkich faz. Jeżeli już się
> upierać przy betoniarkach to wersja Lux fulwypas betoniarki mogła by
> mieć np. grzałkę,radio i oświetlenie plus gniazdko elektryczne ... no
> i wtedy N musi być.....
> ;-)
>
> Pozdrawiam,
> Krzemo.
Krzemo znowu pitolisz jakby cie za mlodu ociec harmonia po lbie walili.
Masz dziwny zwyczaj, typowy dla pewnej grupy ludzi, ze sam niczego madrego
ani nawet takiego glupiego jak mnie sie zdarza, nie napiszesz tylko
krytykujesz. Wqrwia cie to, ze ktos moze wiedziec troszke wiecej od ciebie.
Sprawa bezpieczenstwa ludzi jest sprawa priorytetowa, szczegolnie dzieci. Za
moich szkolnych czasow tego nie bylo ale swiat sie zmienia dzieki m.in. takim
jak Ty, ktorzy chca byc obsluzeni nie dajac w zamian nic. I niedouczeni a wina
za ew. uszkodzenie ciala czy innego czlonka skorzy sa obarczac kazdego kto sie
nawinie.
I dlatego wlasnie produkuje sie te roznicowki i inne zabezpieczenia, do czego
potrzeba te piec drutow a nie dlatego ze ktos przy betoniarce bedzie sobie
sluchal radia. Widziales chociaz betoniarke, ze ci do glowy przychodzi
sluchanie przy pracy przy niej radia?
Ktos madry napisal tu, ze ta wicemiss zeszla w wannie gdy jej suszarka do
wody wpadla... Po to robi sie te zabezpieczenia aby absolwent szkoly
podstawowej czy gimnazjum po reformie szkolnictwa wprowadzonego na wzor
hamerykanski tym razem, nie majacy pojecia o fizyce, nie majacy zadnej kultury
technicznej, czesto nie rozrozniajacy przewodnika od izolatora, przezyl
praktyczna lekcje uczac sie na bledach.
Jak jestes taki do przodu to sru, przegladnij troche linkow, przeczytaj pare
instrukcji, skontaktuj sie z inteligentnym elektrykiem i napisz dokladnie jak
taki bezpiecznik dziala. Mozesz wrzucic jakis przykladowy schemat, dorzucic
pare niewyjasnionych samowylaczen sie takich bezpiecznikow i wtedy Twoja
wypowiedz bedzie miala jakas wartosc. A tak to tylko wyzwala spirale pomowien
czy czepianie sie o slowo konczacych sie czesto na wyzwiskach.
No ale moze masz racje, moze masz tu jakas tajna miska do spelnienia to ja
wymiekam. Probuj nadal macic, podjudzac, wprowadzac w blad, wszelkimi
sposobami zanizac poziom dyskusji a najlepiej zmieniac temat.
Byc moze jest to Twoim jedynym zrodlem dodchodu, ktos Ci za to placi, ale tej
grupie nie wiele zarobisz. Probuj na filozofii. Lub na zoologii, tam latwiej o
jelenia.
Tornad
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
16. Data: 2009-05-19 10:29:22
Temat: Re: betoniarka - elektrka...
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Tornad wrote:
>>>> Teraz dlaczego Twoje zabezpieczenie nie dziala. Otoz te
>>>> "roznicowki"
>>> aby zadzialaly musza miec jeszcze dwa przewody. Jeden "zerowy"
>>> najczesciej w kolorze niebieskim, musi byc podlaczony do zacisku
>>> zerowego w silniku. Jesli tego silnik nie ma no to dupa w kwiatach,
>>
>>
>> a do czego podpinasz ten zacisk N jeśli silnik pracuje w układzie
>> trójkąta :)
>>
> Jesli silnik pracuje w ukladzie trojkat to oczywiscie przewodu
> "zerowego" nie ma. Ale jak pisalem przewod ten nie jest potrzebny bo
> przez niego prad nie plynie. Wazny jet przewod PE, ktory stanowi
> poziom odniesienia zadzialania bezpiecznika. I ten bezpiecznik
> zadziala jesli pomiedzy ktorakolwiek z faz a ziemia czyli tym
> przeweodem PE przechodzacym przez bezpiecznik nastapi uplyw. Tak to
> sobie wyobrazam glownie na podstawie normalnej fizyki. Jakims
> superspecjalista, fachura od bezpiecznikow w sensie stosowania nowych
> rozwiazan, ktorych jest multum, nie jestem. Ale na pewno jesli ktos
> takie bezpieczniki produkuje to i instrukcje podlaczenia do niego
> zalacza. I tego nalezy sie trzymac.
to czemu wcześniej pisałeś głupoty.
-
17. Data: 2009-05-19 12:36:17
Temat: Re: betoniarka - elektrka...
Od: "Tornad" <t...@o...net>
Jesli silnik pracuje w ukladzie trojkat to oczywiscie przewodu
> > "zerowego" nie ma. Ale jak pisalem przewod ten nie jest potrzebny bo
> > przez niego prad nie plynie. Wazny jet przewod PE, ktory stanowi
> > poziom odniesienia zadzialania bezpiecznika. I ten bezpiecznik
> > zadziala jesli pomiedzy ktorakolwiek z faz a ziemia czyli tym
> > przeweodem PE przechodzacym przez bezpiecznik nastapi uplyw. Tak to
> > sobie wyobrazam glownie na podstawie normalnej fizyki. Jakims
> > superspecjalista, fachura od bezpiecznikow w sensie stosowania nowych
> > rozwiazan, ktorych jest multum, nie jestem. Ale na pewno jesli ktos
> > takie bezpieczniki produkuje to i instrukcje podlaczenia do niego
> > zalacza. I tego nalezy sie trzymac.
>
> to czemu wcześniej pisałeś głupoty.
>
Inni pisali jeszcze wieksze bzdury powolujac sie nawet na sily
nadprzyrodzone. Pytajacy tez wysokiej klasy specjalista nie jest skoro nie
wiedzial, ze przewod zerowy nie jest potrzebny. Ja jak moglem to wyjasnilem
dbajac rowniez o bezpieczenstwo bo jednak z tymi 500 voltami nie ma zartow. To
nie Hameryka gdzie faze (120 V) badam dwoma palcami jedej reki. I nigdy nie
dotykam podejrzanej konduity urzadzenia elektrycznego otwarta dlonia gdyz
wiem, ze w momencie przeplywu pradu przez nia nastepuje ogruchowe zacisniecie
palcow tak, ze puszczenie np. przewodu pod pradem jest niemozliwe. Co jest
najczestszym powodem zejsc.
No ale dziekuje za ocene mojej wypowiedzi w sumie pozytywna. Wlasnie ide do
roboty jako elektryk; bede kopal 2 stopowej glebokosci row do ulozenia w nim
kabla...
Pzdr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
18. Data: 2009-05-19 13:43:26
Temat: Re: betoniarka - elektrka...
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 19 Maj, 12:13, "Tornad" <t...@o...net> wrote:
>Wqrwia cie to, ze ktos moze wiedziec troszke wiecej od ciebie.
Wqrwia mnie jak ktoś takie bzdury fandzoli i jeszcze się obraża gdy mu
to wytkną ...
;-)
> I dlatego wlasnie produkuje sie te roznicowki i inne zabezpieczenia, do czego
> potrzeba te piec drutow a nie dlatego ze ktos przy betoniarce bedzie sobie
> sluchal radia.
Do zadziałania różnicówki nie potrzeba tak na prawdę ani PE a nie
N .... wystarczy upływność do gruntu .... A przewód PE dodaje się
dlatego, aby wyelimować taki przypadek gdy betoniarka stała by na
gumie odizolowana od gruntu ....
;-)
>Widziales chociaz betoniarke, ze ci do glowy przychodzi
Mam jedną osobiście i mogę Ci zdjęcie pokazać że nie ma tam N jest
tylko miejsce na PE. I to zupełnie normalne, w przeciwieństwie do
Twojej wypowiedzi ...
;-)
> Jak jestes taki do przodu to sru, przegladnij troche linkow, przeczytaj pare
> instrukcji, skontaktuj sie z inteligentnym elektrykiem i napisz dokladnie jak
> taki bezpiecznik dziala.
Może Ty poczytaj trochę linków to nie będziesz fandzolił takich
głupot.
> wymiekam. Probuj nadal macic, podjudzac, wprowadzac w blad, wszelkimi
> sposobami zanizac poziom dyskusji a najlepiej zmieniac temat.
Na razie to Ty starasz się usilnie wprowadzić ludzi w błąd wmawiając
im że brak N w betoniarce to jakaś kosmiczna katastrofa gdy tymczasem
to właściwie prawie norma.
;-)
> Byc moze jest to Twoim jedynym zrodlem dodchodu, ktos Ci za to placi, ale tej
> grupie nie wiele zarobisz. Probuj na filozofii. Lub na zoologii, tam latwiej o
> jelenia.
Patrząc na to ile czasu spędzasz na necie, to jestem przekonany że
jesteś trolem gawędziarzem który nic innego oprócz tego nie robi.
Skoro trzeba za coś żyć to podejrzewam że albo Ci za to płacą, albo
masz "państwowe" albo rodzice Cię jeszcze utrzymują ....
;-)
-
19. Data: 2009-05-19 19:59:01
Temat: Re: betoniarka - elektrka...
Od: "kiki" <s...@s...ss>
"Tornad" <t...@o...net> wrote in message
news:653d.00000e60.4a122826@newsgate.onet.pl...
>> Witam,
A czemu w usa jest 110V ? Ty zdajsie tam mieszkasz. Czemu nie przejdą na
wyższe żeby ograniczyć straty ?
-
20. Data: 2009-05-19 21:35:06
Temat: Re: betoniarka - elektrka...
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sun, 17 May 2009 10:44:48 +0200, tomekgert napisał(a):
> Niech mi ktos wytlumaczy: przyszedl facet, podlaczyl mi betoniarke tylko pod
> L1,L2,L3. I betoniarka zaczela dzialac....
> Jak to mozliwe? Dlaczego nie wywalila roznicowka?? prad wplynal na fazy, a
> nie wrocil neutralnym??? Oczywiscie wpial to nie przed roznicowka, a za.
> Cuda??? nie dzialaja mi zabezpieczenia?
Nie, fizyka na której spałeś.
Hint: Jaka jest suma wektorów napięć na trzech fazach?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/