-
1. Data: 2010-03-16 13:59:29
Temat: brama garażowa hormann - wspolpraca z napedem
Od: "Kane" <s...@s...pl>
WItam
Sa tu jacys instalatorzy bram garazowych ?:)
Sytuacja:
brama otwarta, naciskam zamknij, naped pcha brame w dol (brama segmentowa),
kolka smigaja po rolkach. Mam tak jakby dwie prowadnice - w jednej jezdzi
chyba 5 kolek, w drugiej jedno czy dwa. Ta druga (powyzej pierwszej w belce)
zakonczona jest plastikowym, czarnym kortykiem do ktorego wpada koleczko.
Brama zamknieta i docisnieta.
Teraz przy otwieraniu by koleczko wyjechalo z tego czarnego plastikowego
korytka - w pewnym momencie powiedzmy w 2 sekundzie otwierania bramy
nastepuje takie szarpnięcie - a potem juz bez problemu. I o te szarpniecie
sie rozchodzi - wg mnie to nieprawidlowo dziala - acz moge sie mylic ;)
Sprawdzilem inna brame montowana przez inna ekipe w innym domku tam w gornej
prowadnicy to koleczko wogole nie wpada w ta czarna rynienke przy samym
skrzydle tylko brama ustawiona jest tak ze jest juz docisnieta i domknieta
juz zanim kolko wpadnie w element o ktorym pisze wyzej. Dzieki temu przy
otwieraniu nie ma efektu szarpniecia/zwiekszonego oporu bo gorne koleczko
jjuz jest na poziomej prowadnicy i jedzie dalej - zamiast dopiero na nią
"wskakiwac".
Kurde mam nadzieje ze ktos cos z tego co wyzej zrozumie, wiem ze chaotycznie
napisane ale lepiej akurat tego opisac nie potrafie a nie znalazlem na necie
wlasciwych diagramow. Jak ktos ma taka brame lub je instaluje to powinien
skojarzyc ;)
Pytanie brzmi:
jak jest prawidłowo, i jesli u mnie jest zle -czym to doregulowac ?
Pozdrawiam
Kane