Witam
Deweloper u ktorego kupilem mieszkanie zamontowal drzwi od piwnicy w taki
sposob, ze otwieraja sie do wnetrza pomieszczenia.
Nie ukrywam, ze jest to dla mnie wysoce niewygodne rozwiazanie, poniewaz
praktycznie polowa piwnicy nie nadaje sie do uzytku. Probowalem
przeszukac przepisy, zeby sie dowiedziec czy moge to zakwalifikowac jako
usterke, ale niestety chyba nie wiem w jakim kierunku powinienem szukac.
Czy jest cos co reguluje te kwestie?
Pozdrawiam
--
JFK

do góry

Użytkownik "JFK" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:gko8f4$1ui$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
> Deweloper u ktorego kupilem mieszkanie zamontowal drzwi od piwnicy w taki
> sposob, ze otwieraja sie do wnetrza pomieszczenia.
> Nie ukrywam, ze jest to dla mnie wysoce niewygodne rozwiazanie, poniewaz
> praktycznie polowa piwnicy nie nadaje sie do uzytku. Probowalem
> przeszukac przepisy, zeby sie dowiedziec czy moge to zakwalifikowac jako
> usterke, ale niestety chyba nie wiem w jakim kierunku powinienem szukac.
> Czy jest cos co reguluje te kwestie?

Sprawdz jak jest w projekcie, byc moze pomylka wykonawcza :)

do góry

Użytkownik "Ulf" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gkobvs$jfl$1@news.ds.pg.gda.pl...
>
> Użytkownik "JFK" <s...@g...com> napisał w wiadomości
> news:gko8f4$1ui$1@inews.gazeta.pl...
>> Witam
>> Deweloper u ktorego kupilem mieszkanie zamontowal drzwi od piwnicy w taki
>> sposob, ze otwieraja sie do wnetrza pomieszczenia.
>> Nie ukrywam, ze jest to dla mnie wysoce niewygodne rozwiazanie, poniewaz
>> praktycznie polowa piwnicy nie nadaje sie do uzytku. Probowalem
>> przeszukac przepisy, zeby sie dowiedziec czy moge to zakwalifikowac jako
>> usterke, ale niestety chyba nie wiem w jakim kierunku powinienem szukac.
>> Czy jest cos co reguluje te kwestie?
>
> Sprawdz jak jest w projekcie, byc moze pomylka wykonawcza :)

swoja droga, ktory deweloper?

do góry

--
Użytkownik "JFK" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:gko8f4$1ui$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
> Deweloper u ktorego kupilem mieszkanie zamontowal drzwi od piwnicy w taki
> sposob, ze otwieraja sie do wnetrza pomieszczenia.
> Nie ukrywam, ze jest to dla mnie wysoce niewygodne rozwiazanie, poniewaz
> praktycznie polowa piwnicy nie nadaje sie do uzytku. Probowalem
> przeszukac przepisy, zeby sie dowiedziec czy moge to zakwalifikowac jako
> usterke, ale niestety chyba nie wiem w jakim kierunku powinienem szukac.
> Czy jest cos co reguluje te kwestie?
I tak chyba powinno być. Jakbyś otwierał na zewnatrz to mógłbyś np kogoś
walnąć idącego korytarzem. To tak jak na klatklach schodowych w blokach-
drzwi otwieraja sie do wewnatrz pomieszczeń


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gkpfh9$4q8$1@news.onet.pl...
>
>
> --
> Użytkownik "JFK" <s...@g...com> napisał w wiadomości
> news:gko8f4$1ui$1@inews.gazeta.pl...
>> Witam
>> Deweloper u ktorego kupilem mieszkanie zamontowal drzwi od piwnicy w taki
>> sposob, ze otwieraja sie do wnetrza pomieszczenia.
>> Nie ukrywam, ze jest to dla mnie wysoce niewygodne rozwiazanie, poniewaz
>> praktycznie polowa piwnicy nie nadaje sie do uzytku. Probowalem
>> przeszukac przepisy, zeby sie dowiedziec czy moge to zakwalifikowac jako
>> usterke, ale niestety chyba nie wiem w jakim kierunku powinienem szukac.
>> Czy jest cos co reguluje te kwestie?
> I tak chyba powinno być. Jakbyś otwierał na zewnatrz to mógłbyś np kogoś
> walnąć idącego korytarzem. To tak jak na klatklach schodowych w blokach-
> drzwi otwieraja sie do wewnatrz pomieszczeń
>

Nie jest tak do konca, na klatkach schodowych czesto sa tez podwojne drzwi -
jedne do srodka, drugie do zewnatrz. W piwnicach z regoly daje sie do
zewnatrz, ze wzgledu na wymiary komorki lokatorskiej. Przy dwoch m2
powierzchni komorki, powierzchnia potrzebna do otwarcia drzwii zajelaby
praktycznie 1/2-1/3 calej piwnicy (nic nie mozna wsadzic w to miejsce).
Zreszta piwnica nie jest miejscem, przez ktore chmara ludzi bedzie sie
ewakuowac, dlatego otwieranie do zewnatrz nie powinno stanowic problemu.
Odbiegajac troche od tematu - przykladowo drzwi w lazience otwieraja sie
zawsze do zewnatrz na wypadek, gdyby osoba znajdujaca sie w srodku
zaslabla - jak upadnie pod drzwiami nie ma jak jej wyciagnac (pogotowie moze
miec problem).

do góry

Dnia Thu, 15 Jan 2009 23:08:51 +0100, Ulf napisał(a):

> Sprawdz jak jest w projekcie, byc moze pomylka wykonawcza :)
> swoja droga, ktory deweloper?
Activa - maly deweloper w okolicy trojmiasta. Nawiasem mowiac, calkiem
przyjemny. Taki kiks im sie zdarzyl, ale wciaz licze, ze to sie uda jakos
zalatwic.
Na razie projektu nie moge wydobyc. Nie kupowalem bezposrednio do
dewelopera, wiec przeplyw papierow mam utrudniony.
Wpisalem im to na liste usterek i zobacze jak sie ustosunkuja.

Pozdrawiam
--
JFK

do góry

> > I tak chyba powinno być. Jakbyś otwierał na zewnatrz to mógłbyś np kogoś
> > walnąć idącego korytarzem.

Wszystkie moje mieszkania zawsze drzwi w piwnicach miały otwierane za zewnątrz
(budynki z roku 1926, 1967, 1974 i z 1996). Póki nie ma większych bombardowań
ruch w piwnicach jest znikomy.

Pozdrawiam

Czapla

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Minimalna szerokość korytarza po otwarciu drzwi to 1,5m. Może jest za wąski
i musiał dać otwierane do środka ?

do góry

> Minimalna szerokość korytarza po otwarciu drzwi to 1,5m. Może jest za wąski...

Wszystkie te moje opisane wyżej mieszkania miały mniej (oprócz tego z 1926 r. -
wiadomo - sanacja!). Być może ostatnio jacyś budomatołkowie namieszali w prawie
budowlanym, coby łapówki łatwiej ściągać i utrudnić inwestycje. W dwóch z tych
mieszkań sama szerokość korytarza była mniejsza niż 1,5 m. :). Ale muszę też
przyznać, że po pełnym otwarciu drzwi opierały sie o ścianę, więc ruchu nie
blokowały a szerokość korytarza zmniejszała się tylko o rozmiar klamek.

Pozdrawiam

Czapla

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry