-
211. Data: 2009-09-14 15:21:39
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl>
kris <k...@p...onet.pl> napisał(a):
> >> Z racji mojej pracy widuje dokumenty finansowe wielu Firm.
> >> sporo z nich podatków za duzych nie placi, dobre ksiegowe wykazuja
> >> straty.
> > Mogę przesłać deklaracje vatowskie z dowolnych kwartałów przesłać pod
> > warunkiem że publicznie i nieanonimowo odszczekasz swoje oszczerstwa.
>
> A co mam odszczekiwać?
To:
[cytat]
Jak to jest z to zobacz czytając posty właściciela jednej Firmy- czyli
Pawła.
I tak jak pawel postepuje wiekszość właściceli.
A jak przyjdzie do np wyegzekwowania gwarancji to Firma sie miga.
Jak dojdzie do sprawy sadowej to po kilku latach biegania po sądach okazuje
sie że właściel Firmy to golas który oficjalnie nie ma zadnego majatku.
sporo z nich podatków za duzych nie placi, dobre ksiegowe wykazuja straty
[/cytat]
Od początku wiedziałem, ze z Tobą jest coś nie tak, teraz widzę że jesteś po
prostu niepoczytalny, nie panujesz nad tym co piszesz. Dyskwalifikuje to
bezpowrotnie Ciebie jako partnera do dyskusji.
nie pozdrawiam anonimowy oszczerco
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
212. Data: 2009-09-14 15:33:50
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h8llj6$792$1@inews.gazeta.pl...
> I tu zaczynają się schody, ponieważ ja nie jestem zainteresowany takim
> układem.
> Dlaczego ?
Tu przytocze Wam sytuacje jaka mi sie przydazyla.
Przychodzi do mnie kolega i prosi mnie o piane montazowa pistoletowa znanej
marki, ale mniejsza o to jaka. Piana na polce kosztuje 18,20, ja biore
piane, nabijam na kasie i mowie 16,50. On na to, ze gdzies tam cos tam i po
drodze moze kupic za 15zl. Mowie mu, ze to wszystko za ile moge mu sprzedac,
wiec kolega z czasow jeszcze szkolnych odwrocil sie na piecie i powiedzial,
ze dzis to on najwyzej tego nie zrobi i ze jutro jak bedzie jechal to kupi
sobie tam. Trudno mowie, zloty piecdziesiac na ulicy nie lezy i warto ze dwa
dni poczekac z rozgrzebana robota. :-) Ale zainteresowany tematem dzwonie do
dostawcy, mojego kolegi przy okazji i mowie jaki problem. Okazuje sie, ze ow
firma produkujaca te pianki robi wyprzedaze po 13 z groszami, pianek z
koncem terminu i po terminie. Zajechalem tez do wspomnianego punktu i
okazalo sie ze istotnie piana kosztuje 15zl, ale jej termin skonczyl sie
1,5miesiaca wczesniej. Nie ma szans konkurowania z takimi przypadkami, a
koles sprzedajacy to moze mowi, ze to data produkcji.:-) Nie mam pojecia,
ale jak ja moge sprzedawac takie rzeczy? Bywalo, ze piany Tytana z koncem
terminu na przelomie pian letniozimowych w okolicy listopada oddawalem do
reklamacji calymi kartonami, bo nie chcialy sie wyciskac. Jak zatem mozna
ludziom taki kit wciskac? Takie pianki mozna sprzedawac monterom okiennym z
pelna ich swiadomoscia dla czego taniej i ze reklamacji na to nie ma, ale
nie klientowi w sklepie.
Pozdro.. TK
-
213. Data: 2009-09-14 15:40:58
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl>
kris <k...@p...onet.pl> napisał(a):
> Użytkownik "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl> napisał w
> wiadomości news:h8jifa$o3c$1@inews.gazeta.pl...
> > kris <k...@p...onet.pl> napisał(a):
> >> > Głupstwa pleciesz. Nie potrzebują pożyczek, bo luksusową lodówkę kupują
> >> > sobie
> >> > bez rat za dwie tygodniówki.
> >>
> >> Zeskanuj jakiś dokument na poparcie tych bzdur które piszesz.
> >
> > Proszę o maila w takim razie.
> > Oraz imię, nazwisko, adres, bo anonimom nic nie będę wysyłał.
>
> Może jednak publicznie pokaż gdzie zarabia sie tygodniowo 2000zł
> Nie wiem co masz na mysli pod pojeciem "luksusowa lodówka" ale myślę ze
> lodówka w cenie 4000zł tu sie łapie
Pogięło Cię.
Luksusowa czyli 2000 zł. Co by miała miec taka za 4kpln? Plazmę 40 cali?
> >> Ja nie musze bo na chorobowym dostane wynagrodzenie podobne do tego co
> >> normalnie a Twoi pracownicy nie dostana nic albo najniższą krajową.
> > Łżesz.
> > I tchórz zwykły jesteś bo anonimowo.
> >
> Sam napisałeś że płacisz Zus najmniejszy z możliwych
Prawo na to pozwala.
> i że nic złego w tym ze
> pracownik jest zatrudniony na najnizszą krajową.
Nic takiego nie napisałem.
> Wiec zapewne wiesz że w razie wypadku taki ktoś dostanie chorobowe w
> okolicach najniższej krajowej.
> Gdzie tu łagarstwo?
Gdzie? no weź juz przestań.
Dyskutowanie z Toba juz dawno straciło sens.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
214. Data: 2009-09-14 15:46:04
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl>
Maniek4 <b...@w...pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:h8llj6$792$1@inews.gazeta.pl...
>
> > I tu zaczynają się schody, ponieważ ja nie jestem zainteresowany takim
> > układem.
> > Dlaczego ?
>
> Tu przytocze Wam sytuacje jaka mi sie przydazyla.
> Przychodzi do mnie kolega i prosi mnie o piane montazowa pistoletowa znanej
> marki, ale mniejsza o to jaka. Piana na polce kosztuje 18,20, ja biore
> piane, nabijam na kasie i mowie 16,50. On na to, ze gdzies tam cos tam i po
> drodze moze kupic za 15zl. Mowie mu, ze to wszystko za ile moge mu sprzedac,
> wiec kolega z czasow jeszcze szkolnych odwrocil sie na piecie i powiedzial,
> ze dzis to on najwyzej tego nie zrobi i ze jutro jak bedzie jechal to kupi
> sobie tam. Trudno mowie, zloty piecdziesiac na ulicy nie lezy i warto ze dwa
> dni poczekac z rozgrzebana robota. :-) Ale zainteresowany tematem dzwonie do
> dostawcy, mojego kolegi przy okazji i mowie jaki problem. Okazuje sie, ze ow
> firma produkujaca te pianki robi wyprzedaze po 13 z groszami, pianek z
> koncem terminu i po terminie. Zajechalem tez do wspomnianego punktu i
> okazalo sie ze istotnie piana kosztuje 15zl, ale jej termin skonczyl sie
> 1,5miesiaca wczesniej. Nie ma szans konkurowania z takimi przypadkami, a
> koles sprzedajacy to moze mowi, ze to data produkcji.:-) Nie mam pojecia,
> ale jak ja moge sprzedawac takie rzeczy? Bywalo, ze piany Tytana z koncem
> terminu na przelomie pian letniozimowych w okolicy listopada oddawalem do
> reklamacji calymi kartonami, bo nie chcialy sie wyciskac. Jak zatem mozna
> ludziom taki kit wciskac? Takie pianki mozna sprzedawac monterom okiennym z
> pelna ich swiadomoscia dla czego taniej i ze reklamacji na to nie ma, ale
> nie klientowi w sklepie.
>
Ja bym ją na Twoim miejscu wziął ta przeterminowana piankę. Przyjdzie kris i
kupi bo będziesz miał to samo a tanio.
pzdr., PB
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
215. Data: 2009-09-14 15:56:29
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl>
kris <k...@p...onet.pl> napisał(a):
> Użytkownik "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl> napisał w
> wiadomości news:h8jh98$hpg$1@inews.gazeta.pl...
> >> Sporo towarów kupowalem taniej o 40% jak w niektórych sklepach.
> >> Kupowałem w necie/w konkurencyjnych sklepach/marketach.
> >> Kradzione były?
> >
> > Sprzedawane np. bez faktury, nie ma w tym żadnych czarów.
>
> Ktoś tu pisał o oszczerstwach;)))
>
> Otóz powiem Tobie ze sprzedawane są z faktura.
> W przypadku przewodów było tak:
> We wszystkich lokalnych hurtowniach kosztowały one X zł za metr
> Na Allegro TE SAME przewody kosztowały 60%X
A jak sprawdziłeś że "te same"? jakie parametry im badałeś?
Nie rozumiesz że np. Telefonica na tych samych maszynach może zrobić 1 km
przewodu dla hurtowni xyz a za chwilę 1 km dla Castoramy. I nie jest to ten
sam przewód.
> Więc ja wydruk z akllegro w ręke i jeździłem po hurtowniach. Mówie krótko-
> sprzedacie mi w podobnej cenie to biorę, nie to kupuje z allegro.
> W dwóch zaproponowali wtedy spore upusty ale jednak zbyt małe jak dla mnie.
> W trzeciej właścicel po namysle sprzedał mi w podobnej cenie jak na allegro.
> Wystawił fakturę, raczej nie lipną bo wiedział ze dołącze ją do US do
> deklaracji VZM-1
Hahaha, a wg ciebie urzędnik z US jeździ i sprawdza te wszystkie faktury?
Ja jak kupuje na Allegro od przypadkowych sprzedawców nigdy nie biorę faktur
bo system jest taki, że jak będzie lewa a ją zaksięguję to ja jestem karany.
Poproś czasem takiego sprzedawcę po kilku miesiącach o duplikat faktury, to
się przekonasz tak jak ja.
> Na fakturze rabat był chyba 69% ale to w sumie bez znaczenia bo liczy się
> kwota zakupu.
> Ostateczna cena był chyba 5% większa jak ceny z Allegro. Jak widać z
> powyższego jak handlowiec chce to może konkurować z Allegro.
> Popatrz na ceny wełny mineralniej. Oficjalnie w hurtowniach wełna jest w
> cenach sugerowanych przez producenta. Ale jak zaczniesz negocjowac z
> właścicelem to dostaniesz nawet 50% rabatu od cen sugerowanych
> To samo z dachówką(ja kupowałem Brassa)- ceny dostałem sporo niższe jak w
> katalogch producenta. To samo z oknami Fakro. itp
> I wszystko z fakturami.
> Są tu jakieś czary?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
216. Data: 2009-09-14 16:00:57
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl>
Maniek4 <b...@w...pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl> napisał w
> wiadomości news:h8gb7g$27b$1@inews.gazeta.pl...
>
> > To nie jest mój problem ani moich klientów.
> > jest umowa, biorę zadatek, powtarzam _zadatek_, w umowie s akary umowne i
> > nie
> > ma mowy o takich sytuacjach. Dam plamę to popłynę na kontrakcie.
> > A tak, to się bujasz z fachowcami. Ja nie przepadam za takim sportem.
>
> I bede lazil po sadach latami za 2000-3000zl?
Maniek, ale w sąsiednim swoim poście proponujesz mi, żebym robił ekspertyzy i
sądził się o usługę wartę 200 zł a Tobie nie chce sie sądzić o 10-15x wiecej?
pzdr., PB
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
217. Data: 2009-09-14 16:12:26
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "wowa" <w...@g...pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h8ji0b$kl4$1@news.interia.pl...
>
>
> Ja nie wiem czy ten laptop jest zdupczony czy nie. W ogole przy tych
> kalafiorach sporo rzeczy zdaje sie byc zdupczonych. Kiedys malo mnie nie
> zabilo jak dotknalem antena starego Grundiga jaki wszyscy mieli do owych
> kaloryferow. Mowie Wam tu jest cos nie tego od lat. Moze faktycznie ktos
> zasila je pradem, tylko czemu kopia rzeczy nieuziemione?
>
Sprawdziłeś ten kaloryfer neonówką? Może ktoś wykorzystuje instalację jako
uziemienie? U mnie "świeciła" kuchenka i instalacja gazowa:) Było gdzieś
przebicie na starej instalacji.
Wojtek
--
Nie każde piwo to Żywiec!
.... Na szczęście :)
-
218. Data: 2009-09-14 17:06:57
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Użytkownik "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:h8ln23$dru$1@inews.gazeta.pl...
> To:
> [cytat]
> Jak to jest z to zobacz czytając posty właściciela jednej Firmy- czyli
> Pawła.
> I tak jak pawel postepuje wiekszość właściceli.
> A jak przyjdzie do np wyegzekwowania gwarancji to Firma sie miga.
> Jak dojdzie do sprawy sadowej to po kilku latach biegania po sądach
> okazuje
> sie że właściel Firmy to golas który oficjalnie nie ma zadnego majatku.
> sporo z nich podatków za duzych nie placi, dobre ksiegowe wykazuja straty
> [/cytat]
>
> Od początku wiedziałem, ze z Tobą jest coś nie tak, teraz widzę że jesteś
> po
> prostu niepoczytalny, nie panujesz nad tym co piszesz. Dyskwalifikuje to
> bezpowrotnie Ciebie jako partnera do dyskusji.
> nie pozdrawiam anonimowy oszczerco
Wybacz, że się wtrącę, ale trochę mnie dziwi ta dyskusja.
Oficjalnie się przyznałeś do tego, że jesteś zwolennikiem "kręcenia wałków"
oto cytat:
"Powiem tak, jak ktoś coś robi na lewo to wg moich standardów mam to w nosie
a nawet się cieszę bo im więcej osobie prywatnej uda się zaoszczędzić
podatku to tym lepiej." co może świadczyć o tym, że także i Ty w swojej
działalności takie "wałki kręcisz".
Nieststy wśród firm jest to dość często spotykany proceder tzn. ukrywanie
zysków z robocizny, generowanie większych kosztów niż w rzeczywistości,
zatrudnianie na czarno.
Dziwi mnie też dalej jak piszesz o panu Heńku, który korzysta z
przysługujących mu praw, zgodnych z prawem.
Z jednej strony popierasz oszukiwanie budżetu państwa przez niepłacenie
podatków oraz ubezpieczeń przez firmy, a masz za złe, że komuś daje się
możliwość płacenia trochę niższego KRUS-u zamiast ZUS-u.
Dla mnie firma, która "robi wałki" z podatkami nazywa się "Henio &
chachment" i niczym nie różni się od krytykowanych panów Heniów.
Powiem więcej. Dziwi mnie to, ze taka firma uważa się za coś lepszego i
oczekuje za to lepszego wynagrodzenia od pana Henia.
-
219. Data: 2009-09-14 17:22:06
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h8lt7l$csd$1@inews.gazeta.pl...
> Wybacz, że się wtrącę, ale trochę mnie dziwi ta dyskusja.
> Oficjalnie się przyznałeś do tego, że jesteś zwolennikiem "kręcenia
> wałków" oto cytat:
Ja tez zauwazam tu pewna niekonsekwencje, ale podejzewam tu podtekst tzw.
socjalistyczny, ogolnej sprawiedliwosci spolecznej ludzi pracy,
redystrybucji dochodu i nie chce mi sie osobiscie tego ciagnac trzymajac sie
raczej meritum.
Ogolnie macie racje, zanizania kosztow nie mozna nazwac uczciwa konkurencja.
Niech beda takie moje trzy grosze.
Pozdro.. TK
-
220. Data: 2009-09-14 17:24:57
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "wowa" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h8lq1a$r6d$1@inews.gazeta.pl...
> Sprawdziłeś ten kaloryfer neonówką? Może ktoś wykorzystuje instalację jako
> uziemienie? U mnie "świeciła" kuchenka i instalacja gazowa:) Było gdzieś
> przebicie na starej instalacji.
Kiedys sprawdzalem i nie swieci. Rownie dobrze moze nie swiecic
okazjonalnie, kiedy akurat nic sie nie uziemia. :-) Te rury jednak schodza
do ziemi, bo jest chodziazby zawor na zewnatrz do ktorego rura biegnie
ziemia, wiec ten trop chyba odpada. Moze gdzies jest przewod walniety w
scianie jak pisze Pawel.
Pozdro.. TK