-
201. Data: 2009-09-14 09:36:24
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h8kple$npf$1@news.onet.pl...
>> Tajemnica niskich cen (w kazdym razie ich sporej części) na Allegro jest
>> banalna.
>> Lewy paragon.
>> Niby kupujesz z vatem a kupujesz netto.
>> Policz ile można zaoszczędzić:
>> 135 zł / 1,22 = 110 zł
>> 100 zł * 0,81 = 89,60 zł
>> Czyli i tak przepłaciłeś.
>
> Niby jak przepłaciłem- płacąc 100zł zamiast 135?
Na roznicy VATu nie biorac fucktury np.
> Wyzsze ceny u lokalnych sprzedawców wynikaja z tego ze mają wyzsze marże.
> Cudów tu nie ma. Sprzedawca w necie ma nizsze koszty wiec sprzedaje
> taniej.
Nie zawsze jest tak. Sklep moze miec nawet nizsza marze, tylko co poradzic
na to ze hurtownie sprzedaja na allegro np. w cenach niemal takich samych
jak najlepszym odbiorcom hurtowym? Sklep jak sprzeda w tej samej cenie to
jego marza wynosi 0% a hurtowni kto to wie?
Ale niech sobie sprzedaja zatrudniajac tlumy ludzi do logistyki
nierentownych transakcji nic na to nie poradzimy. Nie kazdemu trzeba setki
metrow kabli a mniej jak 100 w dobrej cenie nikt normalny nie sprzeda.
Pozdro.. TK
-
202. Data: 2009-09-14 10:01:35
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h8l1j1$dmu$1@news.interia.pl...
>> Niby jak przepłaciłem- płacąc 100zł zamiast 135?
>
> Na roznicy VATu nie biorac fucktury np.
Tylko ze teraz trudno w sklepie coś kupić w cenie netto.
Faktury albo paragony daja i tyle.
> jak najlepszym odbiorcom hurtowym? Sklep jak sprzeda w tej samej cenie to
> jego marza wynosi 0% a hurtowni kto to wie?
> Ale niech sobie sprzedaja zatrudniajac tlumy ludzi do logistyki
> nierentownych transakcji nic na to nie poradzimy. Nie kazdemu trzeba setki
> metrow kabli a mniej jak 100 w dobrej cenie nikt normalny nie sprzeda.
Jak widac sporo spraw jest u nas postawione na głowie.
Hurtownicy bawia się w detalistów, wykonawcy bawią sie w sprzedawców itp
Mnie inwestorowi to w sumie wisi. Materiały chce kupić jak najtaniej,
fakturę na materiały biore bo moge część vatu odzyskać.
Właśnie przez net zamówiłem szkło do lampy do mojego Forda. W necie z
przesyłką ok 50zł wyjdzie w 3 lokalnych sklepach oferowali to samo szkło za
ok. 90zł
W sklepie za 90zł to szkło sprowadzą na jutro/pojutrze, zamówione przez net
dotrze do mnie do domu w tym samym terminie tylko prawie połowe tańsze
będzie.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
203. Data: 2009-09-14 10:14:14
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h8l4a0$r84$1@news.onet.pl...
>> Na roznicy VATu nie biorac fucktury np.
>
> Tylko ze teraz trudno w sklepie coś kupić w cenie netto.
> Faktury albo paragony daja i tyle.
Nie o to chodzi. Czesc VATu zwraca Ci budzet panstwa pod warunkiem
posiadania faktury. Bywa, ze koles kupuje kradziony kabel i cieszy sie, ze
tanszy o 20zl. Nie pomysli przy tym, ze panstwo zwroci mu wiecej. :-)
> Jak widac sporo spraw jest u nas postawione na głowie.
> Hurtownicy bawia się w detalistów, wykonawcy bawią sie w sprzedawców itp
A no wlasnie...
> Właśnie przez net zamówiłem szkło do lampy do mojego Forda. W necie z
> przesyłką ok 50zł wyjdzie w 3 lokalnych sklepach oferowali to samo szkło
> za ok. 90zł
To moze byc analogiczn sytuacja. Sklep tez ja moze kupowac za tyle samo co
Ty, choc watpie. Ciekaw jestem co to za firma tego szkla, bo roznica w cenie
jest dosc znaczna. Czy to nie bedzie jakis made in skosnooki ze swiatlem
swiecacym po sowach na galezi?
> W sklepie za 90zł to szkło sprowadzą na jutro/pojutrze, zamówione przez
> net dotrze do mnie do domu w tym samym terminie tylko prawie połowe tańsze
> będzie.
Trzeba by zamowic oba i porownac. Nie chce sie wierzyc, ze chodzi o ten sam
towar, zbyt duza roznica cen. Domyslam sie, ze cena zakupu klosza to jakies
30zl. W sumie dosc normalna cena klosza nawet w sklepie. 90 to troche
bogato.
To jest klosz do przedniej lampy Mondeo jedynki?
Pozdro.. TK
-
204. Data: 2009-09-14 11:17:14
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h8l3pv$gb9$1@news.interia.pl...
>
>> Trzeba by zamowic oba i porownac. Nie chce sie wierzyc, ze chodzi o ten
>> sam
> towar, zbyt duza roznica cen. Domyslam sie, ze cena zakupu klosza to
> jakies 30zl. W sumie dosc normalna cena klosza nawet w sklepie. 90 to
> troche bogato.
> To jest klosz do przedniej lampy Mondeo jedynki?
Dokładnie. MK1 Przednia lampa.
Wyrżnełem nią w taki metalowy element na parkingu gdzie zawsze parkuję,
Parkuje w tym miejscu już 9 lat i było ok. A jednak chwila nieuwagi i lampa
rozbita i zderzak pękniety. Rutyna zapewne.;)))
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
205. Data: 2009-09-14 13:49:05
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Użytkownik "rrr." <d...@w...or> napisał w wiadomości
news:h8jqlm$3a3$1@inews.gazeta.pl...
> To w końcu łatwiej czy trudniej, szybciej czy wolniej ?
Wymaga więcej czasu ze względu na potrzebę wykonania większej liczby
precyzyjnych czynności, ale robi się łatwiej, ponieważ przewody są miękkie i
układają się bez problemów, a końcowy efekt pracy jest bardziej estetyczny.
Chyba nie jest to trudne do zrozumienia ?
> IMHO linkę, tulejki, łącznie z zaciskaniem czy na jednym, czy np na 2
> przewodach, robi się zdecydowanie szybciej i łatwiej niż drutami.
> Mimo, że kiedyś miałem styczność z robieniem instalacji i od czasu do
> czasu teraz muszę instalując swoje urządzenia u klienta dorzucić obwód czy
> dwa , to u siebie z braku czasu i doświadczenia praktycznego przy
> instalacji w domkach jednorodzinnych zleciłem wykonanie instalacji łącznie
> z tablicami itp. Chwalić Boga, że moi elektrycy nie wiedzieli, że to takie
> skomplikowane, 2 rozdzielnie zrobili w 1 dzień (choć zakładaliśmy że
> zrobią to w 2 dni), w 2 osoby. Skasowali 800 zł i uważam, że to uczciwa
> cena. Poszło ze 40 m linki, 2 opakowania tulejek pojedyńczych, jedno
> podwójnych i jeszcze takie wynalazki jak listwy itp. Jakby to mieli robić
> na drutach to pewnie musiałbym im nakrywać na wigilię, a więcej i tak nie
> zapłacił
> Nie rozumiem też Waszego demonizowania pomiarów.
Nikt tu nie demonizuje poza tymi co chcą usługę mieć zrobioną za 50zł w
godzinę i do tego musi być uczciwie i rzetelnie.
Wybacz, ale tego się nie da zrobić.
> Oczywiście jeśli ktoś odziedziczył mierniki po dziadku to może to zając
> trochę czasu, ale teraz ? zmierzenie gniazda wraz z zapisaniem bądź
> wydrukowaniem wyników pomiaru - patrz pan jakie cuda- zajmuje ile 5 sekund
> ? co jeszcze musisz mierzyć ? lampy ? rzeczywiście tu nie włożymy wtyczki
> miernika do gniazda to raptem 0,5 minuty ? Itd, itd. Osobiście skończyły
> mi się uprawnienia pomiarowe, nie odnawiam bo już niepotrzebne, ale nigdy
> nie zdarzyło mi się:
> a) zrobić protokołu bez pomiarów
> b) spotkać poważnego elektryka, który wystawiłby lipny protokół (choć może
> wcześniej ludzie się bali prokuratorów)
> ALe teraz to pewnie inne czasy.
Masz wielkie pojęcie na temat pomiarów. Praktycznie zerowe :)
Może i miałeś uprawnienia pomiarowe, ale widać, że były bezużyteczne.
-
206. Data: 2009-09-14 14:02:18
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "rrr." <d...@w...or>
Użytkownik Jacek "Plumpi" napisał:
>
> Użytkownik "rrr." <d...@w...or> napisał w wiadomości
> news:h8jqlm$3a3$1@inews.gazeta.pl...
>
>> To w końcu łatwiej czy trudniej, szybciej czy wolniej ?
>
> Wymaga więcej czasu ze względu na potrzebę wykonania większej liczby
> precyzyjnych czynności, ale robi się łatwiej, ponieważ przewody są
> miękkie i układają się bez problemów, a końcowy efekt pracy jest
> bardziej estetyczny.
> Chyba nie jest to trudne do zrozumienia ?
Trudne dla mnie do zrozumienia, że wg Ciebie:
a) zrobię na linkach to będzie drożej bo robi się łatwiej,
b) zrobię na drutach, ale to będzie drożej bo jest mniej pracy przy tym.
Bez sensu.
Dla mnie jak coś robi się łatwiej to zazwyczaj robi się szybciej.
>
>> IMHO linkę, tulejki, łącznie z zaciskaniem czy na jednym, czy np na 2
>> przewodach, robi się zdecydowanie szybciej i łatwiej niż drutami.
>> Mimo, że kiedyś miałem styczność z robieniem instalacji i od czasu do
>> czasu teraz muszę instalując swoje urządzenia u klienta dorzucić obwód
>> czy dwa , to u siebie z braku czasu i doświadczenia praktycznego przy
>> instalacji w domkach jednorodzinnych zleciłem wykonanie instalacji
>> łącznie z tablicami itp. Chwalić Boga, że moi elektrycy nie wiedzieli,
>> że to takie skomplikowane, 2 rozdzielnie zrobili w 1 dzień (choć
>> zakładaliśmy że zrobią to w 2 dni), w 2 osoby. Skasowali 800 zł i
>> uważam, że to uczciwa cena. Poszło ze 40 m linki, 2 opakowania tulejek
>> pojedyńczych, jedno podwójnych i jeszcze takie wynalazki jak listwy
>> itp. Jakby to mieli robić na drutach to pewnie musiałbym im nakrywać
>> na wigilię, a więcej i tak nie zapłacił
>
>> Nie rozumiem też Waszego demonizowania pomiarów.
>
> Nikt tu nie demonizuje poza tymi co chcą usługę mieć zrobioną za 50zł w
> godzinę i do tego musi być uczciwie i rzetelnie.
> Wybacz, ale tego się nie da zrobić.
>
>> Oczywiście jeśli ktoś odziedziczył mierniki po dziadku to może to
>> zając trochę czasu, ale teraz ? zmierzenie gniazda wraz z zapisaniem
>> bądź wydrukowaniem wyników pomiaru - patrz pan jakie cuda- zajmuje ile
>> 5 sekund ? co jeszcze musisz mierzyć ? lampy ? rzeczywiście tu nie
>> włożymy wtyczki miernika do gniazda to raptem 0,5 minuty ? Itd, itd.
>> Osobiście skończyły mi się uprawnienia pomiarowe, nie odnawiam bo już
>> niepotrzebne, ale nigdy nie zdarzyło mi się:
>> a) zrobić protokołu bez pomiarów
>> b) spotkać poważnego elektryka, który wystawiłby lipny protokół (choć
>> może wcześniej ludzie się bali prokuratorów)
>> ALe teraz to pewnie inne czasy.
>
> Masz wielkie pojęcie na temat pomiarów. Praktycznie zerowe :)
jak rozumiem dotyczy to pkt. a ? Ci co mają praktykę tak postępuję ?
Więc zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości, nie mam pojęcia na temat
pomiarów.
> Może i miałeś uprawnienia pomiarowe, ale widać, że były bezużyteczne.
Pewnie masz rację, może więc opisz w jaki sposób Ty robisz pomiary np.
gniazd 1 fazowych w domku ? bo rozumiem, że metoda wtykam wtyczkę
urządzenia pomiarowego do gniazdka, naciskam guzik i dostaję wynik, jest
niewiarygodna.
A i jeszcze jedno nie rozumiem, po co ktoś miałby płacić za sam papier
bez fizycznego zrobienia pomiarów. Jak już płacę ( i to nieważne czy 1
zł, czy 1000 zł), to chcę / lub ode mnie ktoś wymaga wykonania usługi
pozdrawiam
rafał
-
207. Data: 2009-09-14 14:47:15
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h8l8nr$9tp$1@news.onet.pl...
>> To jest klosz do przedniej lampy Mondeo jedynki?
> Dokładnie. MK1 Przednia lampa.
Sprawdzalem w cenniku, takiego klosza nie mogl bym Ci sprzedac za 30zl, a
nawet za 50zl nie bardzo, choc to juz mozliwe. 90zl to drogo, ale nie
spodziewl bym sie jakosci za 30zl. Moze sie myle, ale troche tego juz
widzialem. Jak przyjdzie napisz kto jest producentem.
Pozdro.. TK
-
208. Data: 2009-09-14 14:56:13
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h8ljpq$3p1$1@news.interia.pl...
>
> widzialem. Jak przyjdzie napisz kto jest producentem.
Nie ma zainstalowane chińskich znaków na klawiaturze;))))
Ale może jednak producent w "ludzkim" języku się podpisze.
Obaczym
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
209. Data: 2009-09-14 14:56:30
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h8kq3p$p91$1@news.onet.pl...
> I to mi starczy.
> Po co mi szczegółowe zestawienie materiałów z wyliczeniem ilosci metrów
> itp.
> Przychodzisz do mnie na budowe i pokazuje Tobie- tu chę mieć gniazdko tu
> wyłacznik tu lampe itp.
> Prosze Ciebie o wycenę robocizny za całość.
> Podajesz cenę X
> Podajesz tez cene za ile jesteś w stanie sprzedac mi materiały.
> Czyli mówisz mam kabel po 1,5 za mkw a puszki za 50grosz
> I nic wiecej mi nie potzreba.
> Jeśli mam możliwość kupić ten sam przewód w hurtowni czy na allegro za
> 1,3zł to oczywiśćie kupuje tam.
I tu zaczynają się schody, ponieważ ja nie jestem zainteresowany takim
układem.
Dlaczego ?
Bo ten sam przewód nie jest tym samym przewodem. Ty kupisz najgorszy,
najtańszy badziew, a ja nie mam zamiaru później się z Tobą szarpać ze
względu kipskiej jakości materiałów. Ludzie łaszczą się często kupując
produkty o obniżonej wartości ze względu na złą jakość. Trafiały mi się już
takie zakupy robione przez klientów np.
- przewody, w których brakowało talku i przez to trzeba się było okropnie
namęczyć, żeby zdjąć zewnętrzną izolację, która po prostu była sklejona z
izolacją wewnętrzną,
- przewody o przekroju niewiele większym od 1mm2 sprzedawane jako przewód
1,5mm2
- przewody antenowe, które miały zbyt duże tłumienie i nie nadawały się do
domowej instalacji, a co najwyżej na kabelki łączące odbiornik z gniazdem
- przewody UTP, które miały zwarcia pomiędzy żyłami
- przewód instalacyjny posiadający zgrubienia izolacji wypełnione
pęcherzykami powietrza przez co jakość tej izolacji była pod znakiem
zapytania
- puszki, które nie trzymały rozmiarów modułu i po spięciu 4-5 sztuk nie
dało się obsadzić prawidłowo wszystkich gniazdek
Niestety prawda jest taka, że w internecie ludzie handlują produktami
różnego pochodzenia, bardzo często są to produkty wadliwe pochodzące z
odrzutów produkcyjnych, bardzo mocno przecenione przez producentów lub
będące podróbkami.
Ponadto pracując z gorszym materiałem muszę się sporo namęczyć.
Ja idąc do hurtowni kupuję tylko te materiały, które wiem, że są dobre, a
przy zakupie ja te materiały jeszcze sprawdzam, czy są takiej jakości jak
być powinny.
Na tych Twoich kombinacjach zaoszczędzisz na materiałe raptem kilka złotych,
bo średnio cena puszek na cały dom to aż 50-60zł, a przewodów ok.
800-1000zł.
Robisz bzdurne oszczędności na materiałach, które mają przetrwać dziesiątki
lat i żeby było śmieszniej na podstawie tych niewielkich różnic cen
materiałów oceniasz jakość robót firm instalatorskich :D
Nie tędy droga.
Wybacz, ale ja się wyleczyłem z podejmowania decyzji przez klientów co ma
być instalowane przeze mnie. Albo biorą całkowitą moją usługę z materiałami,
które ja im oferuję lub są zakupione przez klienta w sprawdzonym i pewnym
źródle, a ja wtedy daję im gwarancję na wykonaną usługę, albo sobie
odpuszczam taką robotę.
> Gdzie tu widzisz problem?
> Podając cene robocizny przeciez oszacowałeś ja ucziwie, uwzględniłes
> wszystki swoje koszty i podałeś taką cene aby zysk dla Ciebie był
> odpowiedni.
> A soprzedaz materiałów to inna działka jest.
Dokładnie, bo ja nie sprzedaję materiałów lecz całkowitą usługę montażu
instalacji za Xzł.
Jezeli cena mojego materiału jest nieco wyższa od tej, którą Ty dostaniesz
po wielkich rabatach to tylko dlatego, że ja ponoszę koszty, aby te
materiały kupić. Muszę się pofatygować do hurtowni. Fakt, ze wtedy kupuję na
kilka budów jednocześnie, ale to są moje koszty: czas, paliwo, koszty
magazynowania, transportu na budowę i rozliczania zużycia.
-
210. Data: 2009-09-14 15:17:15
Temat: Re: fotki rozdzielni
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h8llj6$792$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:h8kq3p$p91$1@news.onet.pl...
>
>> I to mi starczy.
> I tu zaczynają się schody, ponieważ ja nie jestem zainteresowany takim
> układem.
> Dlaczego ?
> Bo ten sam przewód nie jest tym samym przewodem. Ty kupisz najgorszy,
Nie . Ja kupie TAKI SAM przewód jaki Ty mi zaproponujesz. Bo porównywanie
dwóch róznych przewodów jest bez sensu przecież
> Ponadto pracując z gorszym materiałem muszę się sporo namęczyć.
Materiał nie bedzie gorszy. Będzie ten sam jak Twój.
> Ja idąc do hurtowni kupuję tylko te materiały, które wiem, że są dobre, a
> przy zakupie ja te materiały jeszcze sprawdzam, czy są takiej jakości jak
> być powinny.
> Na tych Twoich kombinacjach zaoszczędzisz na materiałe raptem kilka
> złotych, bo średnio cena puszek na cały dom to aż 50-60zł, a przewodów ok.
> 800-1000zł.
> Robisz bzdurne oszczędności na materiałach, które mają przetrwać
> dziesiątki lat i żeby było śmieszniej na podstawie tych niewielkich różnic
> cen materiałów oceniasz jakość robót firm instalatorskich :D
Czemu BZDURNE oszczędnośći?
Jak mam mozliwość TO SAMO kupic taniej to kupuję.
> lub są zakupione przez klienta w sprawdzonym i pewnym źródle, a ja wtedy
> daję im gwarancję na wykonaną usługę,
I o takiej sytuacji tu piszemy
> materiały kupić. Muszę się pofatygować do hurtowni. Fakt, ze wtedy kupuję
> na kilka budów jednocześnie, ale to są moje koszty: czas, paliwo, koszty
> magazynowania, transportu na budowę i rozliczania zużycia.
A ja kupując sam oszczędzam Tobie te koszty.
Teoretycznie logiczne jednak w praktyce Firmy krecą.
Po prostu zaniżają koszty robocizny a planuja dorobić na materiale.
I niech dorabiaja tylko inwestor musi byc tego świadomy.
Ja potrafię kupować sam a wykonawca niech sie koncentruje na robocie.
--
Pozdrawiam
Krzysiek