eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniegaz czy ekogroszek?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 61

  • 21. Data: 2011-04-13 17:43:19
    Temat: Re: gaz czy ekogroszek?
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "brunet.wp" <b...@g...com> napisał w wiadomości
    news:f1d14f82-0f8a-4bee-895b-fe498c2cbe15@c26g2000vb
    q.googlegroups.com...
    >Poprawcie moje szacunki jeśli są błędne.

    >Dopiero teraz bardziej szczegółowo to policzyłem. Wcześniej szacowałem
    >"w głowie", że gaz wyjdzie 30-40% drożej od ekogroszku, tymczasem
    >wychodzi według moich szacunków jedynie 10% drożej, czyli w zasadzie
    >porównywalnie. Czy popełniłem jakiś gruby błąd w założeniach?

    Nie widze oplat stalych dla gazu, kociol weglowy pod koniec tygodnia bedzie
    mial mniejsza sprawnosc niz zaraz po czyszczeniu. Nie wiadomo jaki wegiel
    sie kupi. Ja po szarpaniu sie z weglem przez cale zycie od dwoch lat jestem
    szczesliwym posiadaczem gazu.

    Pozdro.. TK



  • 22. Data: 2011-04-13 18:04:10
    Temat: Re: gaz czy ekogroszek?
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Użytkownik brunet.wp napisał:
    > Poprawcie moje szacunki jeśli są błędne.
    >
    Myślę, że ogólnei jest ok, ale miałbym kilka drobnych uwag.

    > Koszt uzyskania 1GJ z gazu: 44zł (wartość opałowa 38MJ/m3, sprawność
    > kotła 107%, cena 1,8zł/m3)

    Ta sprawność powyżej 100 procent to jakaś umowna jest, bo perpetum
    mobile jeszcze nie wymyślili, a i ze spalania gazu nic ponadto, co tej
    energii tam jest, nie uzyskasz, choćby tam napisali, że kocioł ma
    sprawność 150 procent., zatem przyjąłbym jednak koszt GJ bliżej 50 zł.

    > Koszt uzyskania 1GJ z ekogroszku: 40zł (wartość opałowa 25MJ/kg,
    > sprawność kotła 75%, cena 750zł/tonę)

    Tu masz z jednej strony większą dowolność/możliwość manewru co do zakupu
    węgla - cena, ale i sprawność 75 procent to fikcja, zatem te 40 zł/GJ
    można zostawić.

    > Koszt uzyskania 1GJ z prądu: 153zł (wartość opałowa 3,6MJ/kWh,
    > sprawność kotła 100%, cena 0,55zł/kWh)

    Prąd jest drogi, ale bierzemy tu pod uwagę tylko 1 taryfę. Jak CWU
    będziesz grzał w 2 taryfie, to już koszty będą znacząco niższe.
    Odpuszczam sobie szacunki, bo nie znam cen 2-taryfowych.
    >
    > Dopiero teraz bardziej szczegółowo to policzyłem. Wcześniej szacowałem
    > "w głowie", że gaz wyjdzie 30-40% drożej od ekogroszku, tymczasem
    > wychodzi według moich szacunków jedynie 10% drożej, czyli w zasadzie
    > porównywalnie. Czy popełniłem jakiś gruby błąd w założeniach?
    >
    Jak uda Ci się kupić groszek po 600zł/tona, albo jeszcze taniej, to
    wyjdzie tylko na korzyść. :-). Gazu taniej nie kupisz, bo nie ma
    konkurencji.

    > Nie wiem jak oszacować zużycie energii do ogrzania domu (CO), załóżmy
    > jednak, że będzie to 12000kWh rocznie (43,2GJ) czyli koszt wyniesie
    > 1900zł dla gazu i 1728zł dla ekogroszku (różnica 172zł). Dom będzie
    > miał powierzchnię użytkową 140m2.
    >
    > Szacuję, że na gotowaniu na gazie będą oszczędności rzędu 20zł/miesiąc
    > czyli 240zł/rok (kuchenka gazowa 20zł/miesiąc, kuchenka elektryczna
    > 40zł/miesiąc, ale nie podaję szczegółów wyliczeń aby nie zanudzać).
    >
    Nie liczyłem tego nigdy, ale weź pod uwagę, że np kuchenka indukcyjna ma
    sprawność bliską 100 procent, a gazowa... no nie wiem, ale może z
    pięćdziesiąt :-), bo masa ciepła podczas gotowania wydostaje się na
    zewnątrz i dogrzewa dom/mieszkanie.

    > Ogrzewanie gazem CWU poza okresem grzewczym (zamiast elektrycznego) to
    > kolejne oszczędności.

    Oszczędności w stosunku do... ?

    Załóżmy, że rocznie potrzeba 4000kWh na CWU (5
    > osób, 40l/osobę/dzień, temperatura 47 st. C), czyli 2000kWh na pół
    > roku (gdy piec na ekogroszek nie pracuje).

    Może pracować...
    Założenia 40l/os/doba są chyba jednak zaniżone - u mnie jakoś więcej tej
    wody idzie - ok 80 l/os/dobę i to wody grzanej do 50 stC.

    Czyli koszt podgrzania wody
    > gazem (poza sezonem grzewczym) wynosi 317zł, zaś prądem 1101zł
    > (różnica 784zł).

    Policz jeszcze dla węgla - zużycie ok 700-800 kg po wspomniane 600zł/tona.
    No i skoryguj te wyliczenia powyżej, bo jakieś zaniżone to zużycie wody
    podałeś :-).
    >
    > Sumarycznie mamy więc:
    > - w wariancie ekogroszek (plus kuchenka i boiler elektryczny): 1728zł
    > (CO) + 480zł (gotowanie) + 1101zł (CWU) = 3309zł rocznie
    > - w wariancie gaz (plus kuchenka gazowa, CWU przez cały rok z pieca
    > gazowego): 1900zł (CO) + 240zł (gotowanie) + 317zł (CWU) = 2457zł
    > rocznie
    >
    > Nie jestem zwolennikiem ani gazu ani ekogroszku, ale wychodzi mi, że
    > gaz może okazać się tańszy (zupełnie abstrahując od cen energii w
    > przyszłości). Być może się mylę, jeśli tak, bardzo proszę o
    > skorygowanie mojego toku rozumowania.

    Ogólnie ok, ale jakoś dla mnie to grzanie wody CWU prądem nie wygląda
    ekonomicznie i lepiej spalić nawet tonę węgla w czasie letniego okresu,
    niż przepłacać za prąd, zwłaszcza, że 40l/os/doba, to jednak trochę mało.

    Jakbym miał gaz, to bym go rozważał, ale nie mam i mieć nie będę, zatem
    nie ma o czym mówić, ale...

    Węgiel wygrywa tylko pod jednym względem - jest konkurencja i można
    sobie wybierać jaki i za ile chcemy kupić. Z gazem, ani z prądem takiego
    luksusu nie ma. Jest za to luksus czystego pstryczka :-))).

    pozdrawiam
    Robert G


  • 23. Data: 2011-04-13 18:38:38
    Temat: Re: gaz czy ekogroszek?
    Od: ekanS <e...@o...ol>

    W dniu 2011-04-13 19:19, brunet.wp pisze:
    > Poprawcie moje szacunki jeśli są błędne.
    >
    > Koszt uzyskania 1GJ z gazu: 44zł (wartość opałowa 38MJ/m3, sprawność
    > kotła 107%, cena 1,8zł/m3)

    http://www.pgnig.pl/dladomu/gaz_ziemny
    wartość opałowa - nie mniejsza niż 31,0 MJ/m3
    a do ceny to chyba jeszcze trzeba opłaty stałe podoliczać, czy jak?

    no i 107% dyskwalifikuje tradycyjne grzejniki - nie twierdze, ze to wada:)



    > Koszt uzyskania 1GJ z ekogroszku: 40zł (wartość opałowa 25MJ/kg,
    > sprawność kotła 75%, cena 750zł/tonę)

    pierwsze z brzegu co przyszło mi do głowy:
    http://paliwa_kwalifikowane.kwsa.pl/certyfikaty/swia
    dectwoNR8.pdf
    powyżej 28MJ/t



  • 24. Data: 2011-04-13 18:50:47
    Temat: Re: gaz czy ekogroszek?
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:io4oiv$peb$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik brunet.wp napisał:
    >> Poprawcie moje szacunki jeśli są błędne.
    >>
    > Myślę, że ogólnei jest ok, ale miałbym kilka drobnych uwag.
    >
    >> Koszt uzyskania 1GJ z gazu: 44zł (wartość opałowa 38MJ/m3, sprawność
    >> kotła 107%, cena 1,8zł/m3)
    >
    > Ta sprawność powyżej 100 procent to jakaś umowna jest, bo perpetum mobile
    > jeszcze nie wymyślili, a i ze spalania gazu nic ponadto, co tej energii
    > tam jest, nie uzyskasz, choćby tam napisali, że kocioł ma sprawność 150
    > procent., zatem przyjąłbym jednak koszt GJ bliżej 50 zł.

    Jezeli porownuje z wartosci opalowej to chyba liczy dobrze. To co w weglu
    idzie w komin jest nie do odzyskania. Przy gazie jednym z produktow spalania
    jest para wodna z ktorej odzyskuje sie czesc zawartego w niej ciepla
    skraplajac ja. Kiedy nie bylo kotlow kondensacyjnych para uciekala w komin a
    sprawnosc oscylowala ponizej 100%. Teraz dodaje sie to co w parze i wychodzi
    dziwne ponad 100%. Z cieplem spalania to ma nie wiele wspolnego. :-)

    Pozdro.. TK



  • 25. Data: 2011-04-13 18:58:58
    Temat: Re: gaz czy ekogroszek?
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:io4oiv$peb$1@news.onet.pl...
    > Ta sprawność powyżej 100 procent to jakaś umowna jest, bo perpetum
    > mobile jeszcze nie wymyślili, a i ze spalania gazu nic ponadto, co tej
    > energii tam jest, nie uzyskasz, choćby tam napisali, że kocioł ma

    to nieprawda - wartosc opałowa opisuje sie tak jakos dziwnie ze tam nie uwzględnia
    sie wszystkiego co da sie wycisnąć -a da sie. Czyli te 107% wynika ze złej definicji
    a nie z cudownej zasady fizycznej ;)


    uprzejmie prosze uzględnic w cenie gazu:
    gaz w taryfie W3 z rachunku czytam ze kosztuje 1,74zł/m3. Abonament czyli 65złx12
    miesięcy=782zł - tyle qurka płace "za posiadanie". Ponieważ zużywam jakies 2000m3
    rocznie to po dodaniu abonamentu w efekcie gaz kosztuje 2,1zł/m3. Czyli w podanym tu
    zestawieniu 1GJ kosztował bedzie 52zł.






    b.




  • 26. Data: 2011-04-13 19:40:54
    Temat: Re: gaz czy ekogroszek?
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>

    "Maniek4" <r...@l...pl> wrote:
    >
    > Użytkownik "brunet.wp" <b...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:f1d14f82-0f8a-4bee-895b-fe498c2cbe15@c26g2000vb
    q.googlegroups.com...
    >>Poprawcie moje szacunki jeśli są błędne.
    >
    >>Dopiero teraz bardziej szczegółowo to policzyłem. Wcześniej szacowałem
    >>"w głowie", że gaz wyjdzie 30-40% drożej od ekogroszku, tymczasem
    >>wychodzi według moich szacunków jedynie 10% drożej, czyli w zasadzie
    >>porównywalnie. Czy popełniłem jakiś gruby błąd w założeniach?
    >
    > Nie widze oplat stalych dla gazu, kociol weglowy pod koniec tygodnia bedzie
    > mial mniejsza sprawnosc niz zaraz po czyszczeniu. Nie wiadomo jaki wegiel sie
    > kupi. Ja po szarpaniu sie z weglem przez cale zycie od dwoch lat jestem
    > szczesliwym posiadaczem gazu.

    No i 75% to chyba minimalna sprawność kotła na ekogroszek (tyle to mój kominek
    ma wg producenta), a kocioł gazowy 107% wyciągnie tylko w idealnych warunkach.
    Ponadto dochodzą logistyczne koszty związane z węglem (dziś w pracy koleżanka
    opowiadała jak rodzice ją kiedyś załatwili i poprosili aby odebrała ekogroszek
    jak przywiozą...), amortyzacja i przelądy kotłów itd. Ciężko to wszystko
    dokładnie policzyć bez spojrzenia na faktury za 10 lat eksploatacji.

    --
    Bartek


  • 27. Data: 2011-04-13 19:54:05
    Temat: Re: gaz czy ekogroszek?
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>

    "ekanS" <e...@o...ol> wrote:
    >W dniu 2011-04-13 19:19, brunet.wp pisze:
    >> Poprawcie moje szacunki jeśli są błędne.
    >>
    >> Koszt uzyskania 1GJ z gazu: 44zł (wartość opałowa 38MJ/m3, sprawność
    >> kotła 107%, cena 1,8zł/m3)
    >
    > http://www.pgnig.pl/dladomu/gaz_ziemny
    > wartość opałowa - nie mniejsza niż 31,0 MJ/m3
    > a do ceny to chyba jeszcze trzeba opłaty stałe podoliczać, czy jak?
    >
    > no i 107% dyskwalifikuje tradycyjne grzejniki - nie twierdze, ze to wada:)

    A co to są "tradycyjne grzejniki"? aby uzyskać ciepło z konddensacji trzeba mieć
    grzejniki aluminiowe, czy jak? :)
    Ja mam zwykłe grzejniki, "tradycyjne", ale hydraulik dobrał je myśląc, że dam
    10cm styro na ściany, a ja dałem 18.
    Kocioł współpracuje ze sterownikiem pogodowym i temperatura zasilania
    grzejników, wg ustawionej przeze mnie krzywej, nie przekracza 55 stopni w
    największe mrozy. Zwykle jest ok. 35-45 stopni. Przy tych temperaturach
    kondensacja jak najbardziej się wydarzy i ciepło uda się odzyskać :)
    Nie u mnie niestety, bo ja przyoszczędziłem 2 tys. zł i kupiłem kocioł
    niekondensacyjny (czego wcale nie żałuję, widząc rachunki za gaz ;))

    --
    Bartek


  • 28. Data: 2011-04-14 02:16:11
    Temat: Re: gaz czy ekogroszek?
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Użytkownik Bartek napisał:
    >
    > No i 75% to chyba minimalna sprawność kotła na ekogroszek (tyle to mój
    > kominek ma wg producenta),

    No właśnie z tą sprawnością jest pewien problem...
    Wg producentów owszem, ale już wg użytkowników/inwestorów nie bardzo :-)

    Robiliśmy pomiary i obliczenia i okazało się, że mój kocioł - mający
    bardzo dużą sprawność - wyciągnął całe 64 procenty !!! co zdziwiło
    bardzo szanowne grono i mnie też, bo producent twierdzi, że powinien
    mieć 80-85 proc.

    Standardowo kocioł węglowy - nawet ten nowoczesny - wyciąga ok 50 proc
    sprawności, a nierzadko zaledwie 40, tylko nieświadomi tego użytkownicy
    są przekonani, że jest inaczej, bo producent tak napisał :-D.

    Te mininum 75 między bajki włóż... niestety, to są dyrdymały. Może w
    laboratorium producenta tak... w domu Kowalskiego - mało prawdopodobne.

    pozdr
    Robert G.


  • 29. Data: 2011-04-14 09:26:45
    Temat: Re: gaz czy ekogroszek?
    Od: "brunet.wp" <b...@g...com>

    On 13 Kwi, 19:43, "Maniek4" <r...@l...pl> wrote:

    > Nie widze oplat stalych dla gazu, kociol weglowy pod koniec tygodnia bedzie
    > mial mniejsza sprawnosc niz zaraz po czyszczeniu. Nie wiadomo jaki wegiel
    > sie kupi. Ja po szarpaniu sie z weglem przez cale zycie od dwoch lat jestem
    > szczesliwym posiadaczem gazu.

    Cenę gazu zdecydowanie zaniżyłem i już się poprawiam.

    Zakładając, że taryfa W3, to:
    0,97zł/m3 cena za paliwo gazowe,
    8,20zł/miesiąc opłata abonamentowa,
    44,80zł/miesiąc opłata sieciowa stała,
    0,4148zł/m3 opłata sieciowa zmienna.

    Zakładając, że zużycie roczne wyniesie 1800m3 to otrzymujemy cenę gazu
    2,14zł/m3 brutto, która uwzględnia opłaty stałe.

    Jeśli chodzi o wartość opałową gazu to zostawiam 38MJ/m3 - taka jest w
    taryfie. Sprawność kotłów też zostawiam bez zmian: 75% dla ekogroszku,
    107% dla gazu. Być może obydwie te wartości są zawyżone przez
    producentów, ale różnica w sprawności zapewne jest dość bliska
    rzeczywistości. Robert, sprawność kotła kondensacyjnego podaje się
    właśnie w taki sposób, bo część energii uzyskuje się poprzez
    kondensację pary wodnej. To nie perpetum mobile :) Owe 107% sprawności
    ma wpływ na uzyskaną wartość opałową, czyli zamiast 38MJ/m3
    otrzymujemy o 7% więcej czyli 40,66MJ/m3.

    Zgodnie z sugestią Roberta, przyjąłem w kalkulacji zużycie CWU 60l/
    osobę/dzień, temp. 48 st. C) i wychodzi wtedy zużycie roczne 6000kWh.

    Przy szacowaniu kosztów kuchenki wziąłem pod uwagę wyższą sprawność
    kuchenki elektrycznej i dlatego też koszt wyszedł mi tylko 2-krotnie
    wyższy w przypadku kuchenki elektrycznej w porównaniu do gazowej.

    Rozważmy 3 warianty:

    1. Tylko gaz (CO gaz, CWU gaz, kuchenka gaz).
    2. Ekogroszek i prąd (CO ekogroszek, CWU ekogroszek w sezonie
    grzewczym, CWU prąd poza sezonem grzewczym, kuchenka prąd).
    3. Ekogroszek i prąd (CO ekogroszek, CWU ekogroszek cały rok, kuchenka
    prąd).

    Koszt całkowity dla poszczgólnych wariantów wynoszą:
    1. 3647zł (2271 + 240 + 568 + 568).
    2. 4290zł (1728 + 480 + 432 + 1650).
    3. 3072zł (1728 + 480 + 432 + 432).

    W nawiasach kolejno koszty: CO, kuchenka, CWU w sezonie grzewczym, CWU
    poza sezonem grzewczym.

    Najbardziej ekonomicznie wychodzi ekogroszek palony cały rok. Jeśliby
    na lato zastosować boiler elektryczny, to taki wariant jest najdroższy
    i koszt przewyższa wariant z gazem.

    Reasumując, gaz nie wychodzi jednak tak drogo w porównaniu do
    ekogroszku. Chyba, żeby dostać ekogroszek po 400zł/tonę - wtedy jest
    nad czym myśleć.


  • 30. Data: 2011-04-14 10:02:00
    Temat: Re: gaz czy ekogroszek?
    Od: Albercik <n...@g...pl>

    W dniu 14.04.2011 11:26, brunet.wp pisze:

    > Rozważmy 3 warianty:
    >
    > 1. Tylko gaz (CO gaz, CWU gaz, kuchenka gaz).
    > 2. Ekogroszek i prąd (CO ekogroszek, CWU ekogroszek w sezonie
    > grzewczym, CWU prąd poza sezonem grzewczym, kuchenka prąd).
    > 3. Ekogroszek i prąd (CO ekogroszek, CWU ekogroszek cały rok, kuchenka
    > prąd).
    >
    > Koszt całkowity dla poszczgólnych wariantów wynoszą:
    > 1. 3647zł (2271 + 240 + 568 + 568).
    > 2. 4290zł (1728 + 480 + 432 + 1650).
    > 3. 3072zł (1728 + 480 + 432 + 432).
    >
    > W nawiasach kolejno koszty: CO, kuchenka, CWU w sezonie grzewczym, CWU
    > poza sezonem grzewczym.
    >
    > Najbardziej ekonomicznie wychodzi ekogroszek palony cały rok.

    tylko że..
    Ktoś kto wybrał by model najtańszy, z czasem może mieć dość palenia w
    piecu żeby prysznic wziąć. Można się ratować dużym(koszt) zbiornikiem na
    CWU, ale on też szybko się opróżni, trzeba napalić..
    Kwestia czasu tylko, że spora grupa osób zamontuje coś elektrycznego do
    podgrzewania wody. Elektrycznego, bo to najtaniej przy instalacji, nie
    trzeba gazu do domu ciągnąć, projektów robić itp..
    No i w efekcie końcowym, wybierając rozwiązanie najtańsze, nagle się
    znajdujemy w wariancie najdroższym(z tego zestawienia)
    Nie mówię że takie rozwiązanie jest złe, ma swoje plusy i minusy, chodzi
    o to aby decyzja była podjęta świadomie. Ktoś kto całe życie mieszkał w
    bloku, gdzie ciepła woda i ogrzewanie po prostu jest, może sobie z tego
    nie zdawać sprawy.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1