-
1. Data: 2013-04-05 13:25:49
Temat: schody betonowe zewnętrzne
Od: "Zgredzik" <f...@n...com.pl>
Są sobie schody betonowe zewnętrzne, mają dwa lata podobnie jak dom. Tej zimy zaczęły
się z zewnątrz kruszyć i dosłownie sypać. Książkowy przykład erozji. Co z tym zrobić?
-
2. Data: 2013-04-05 13:44:37
Temat: Re: schody betonowe zewnętrzne
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
Użytkownik "Zgredzik" <f...@n...com.pl> napisał w wiadomości
news:515eb4bb$0$26705$65785112@news.neostrada.pl...
>Są sobie schody betonowe zewnętrzne, mają dwa lata podobnie jak dom. Tej
>zimy zaczęły się z zewnątrz kruszyć i dosłownie sypać. >Książkowy przykład
>erozji. Co z tym zrobić?
Zburzyć i nowe albo nadlać jak się da.
Moje schody które sam robiłem stały gołe odsłonięte na warunki atmosferyczne
przez 6 lat. Ani grama ubytku. No ale jak majster się dowiedział ile poszło
na nie worków cementu to aż się podrapał po głowie i powiedział że siła
sakramencka. Schody są w powietrzu na 6 słupach fi20cm wierconych w ziemi na
głębokość 150cm. Pod spodem warstwa 50cm żwiru a pod nią rura drenarska w
geowłókninie. Nie pamiętam proporcji ale na cały podest ze schodami o
wymiarach coś około 120cmx300cm poszło 10 worków cementu. Cały podest jest
zbrojony i gruby na 12cm i jak wspomniałem stoi na 6 betonowych słupach
które też zrobione są z mocnego betonu home made.
Marek
-
3. Data: 2013-04-05 14:16:38
Temat: Re: schody betonowe zewnętrzne
Od: "AT" <Atari!@onet.poczta.pl>
Są sobie schody betonowe zewnętrzne, mają dwa lata podobnie jak dom. Tej
zimy zaczęły się z zewnątrz kruszyć i dosłownie sypać. Książkowy przykład
erozji. Co z tym zrobić?
---
Moje po 4 latach tez się kruszyć zaczęły, ale po co chcesz z tym coś robić?
Przeciez i tak pewnie będziesz je wykańczał jakoś, więc nie widzę sensu tego
ruszać.
Moje z 2 lata muszą wytrzymać jeszcze :)
-
4. Data: 2013-04-05 14:43:28
Temat: Re: schody betonowe zewnętrzne
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "4CX250" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:515eb929$0$1269$6...@n...neostrada
.pl...
> Moje schody które sam robiłem stały gołe odsłonięte na warunki
> atmosferyczne przez 6 lat. Ani grama ubytku. No ale jak majster się
> dowiedział ile poszło na nie worków cementu to aż się podrapał po głowie i
> powiedział że siła sakramencka. Schody są w powietrzu na 6 słupach fi20cm
> wierconych w ziemi na głębokość 150cm. Pod spodem warstwa 50cm żwiru a pod
> nią rura drenarska w geowłókninie. Nie pamiętam proporcji ale na cały
> podest ze schodami o wymiarach coś około 120cmx300cm poszło 10 worków
> cementu. Cały podest jest zbrojony i gruby na 12cm i jak wspomniałem stoi
> na 6 betonowych słupach które też zrobione są z mocnego betonu home made.
No to masz proporcje ok. 1:2 więc całkiem dobry beton :-)
Pozdrawiam
Ergie
-
5. Data: 2013-04-06 22:32:03
Temat: Re: schody betonowe zewnętrzne
Od: Marek <m...@g...com>
On 5 Kwi, 13:25, "Zgredzik" <f...@n...com.pl> wrote:
> Są sobie schody betonowe zewnętrzne, mają dwa lata podobnie jak dom. Tej zimy
zaczęły się z zewnątrz kruszyć i dosłownie sypać. Książkowy przykład erozji. Co z tym
zrobić?
http://www.ceresit.pl/systemy/system-do-naprawy-beto
nu/system-naprawy-betonu-ceresit-pcc
-
6. Data: 2013-04-07 11:07:04
Temat: Re: schody betonowe zewnętrzne
Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>
Zgredzik wrote:
> Są sobie schody betonowe zewnętrzne, mają dwa lata podobnie jak dom.
> Tej zimy zaczęły się z zewnątrz kruszyć i dosłownie sypać. Książkowy
> przykład erozji. Co z tym zrobić?
cement to taki wiekowy produkt a ludziska nie wiedzą ze na zewnątrz
używa się tego BEZ DODATKÓW czyli tego całego syfu który zawiera
wapno, a wapno powoduje nasiąkanie wodą, dalej mróz i rozsadzanie
jeffrey
-
7. Data: 2013-04-07 23:42:09
Temat: Re: schody betonowe zewnętrzne
Od: Zgred <m...@w...pl>
W dniu 2013-04-07 11:07, Jeffrey pisze:
> Zgredzik wrote:
>> Są sobie schody betonowe zewnętrzne, mają dwa lata podobnie jak dom.
>> Tej zimy zaczęły się z zewnątrz kruszyć i dosłownie sypać. Książkowy
>> przykład erozji. Co z tym zrobić?
>
> cement to taki wiekowy produkt a ludziska nie wiedzą ze na zewnątrz
> używa się tego BEZ DODATKÓW czyli tego całego syfu który zawiera wapno,
> a wapno powoduje nasiąkanie wodą, dalej mróz i rozsadzanie
>
Schody były wylewane przy okazji wylewania słupków na poddaszu i
przyjechał z betoniarni. Nie mam powodów podejrzewać go o niską jakość.
-
8. Data: 2013-04-08 10:53:46
Temat: Re: schody betonowe zewnętrzne
Od: Łukasz <g...@o...pl>
Użytkownik "Zgredzik" <f...@n...com.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:515eb4bb$0$26705$6...@n...neostrad
a.pl...
> Są sobie schody betonowe zewnętrzne, mają dwa lata podobnie jak dom. Tej
> zimy zaczęły się z zewnątrz kruszyć i dosłownie sypać. Książkowy przykład
> erozji. Co z tym zrobić?
Spróbował bym uzyć szkła wodnego
chyba wyjdzie najtaniej
ew jakaś zywica
pozdrawiam
-
9. Data: 2013-04-08 10:56:56
Temat: Re: schody betonowe zewnętrzne
Od: Łukasz <g...@o...pl>
Użytkownik "Jeffrey" <s...@w...onet.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:51613743$0$1246$6...@n...neostrada
.pl...
> Zgredzik wrote:
>> Są sobie schody betonowe zewnętrzne, mają dwa lata podobnie jak dom.
>> Tej zimy zaczęły się z zewnątrz kruszyć i dosłownie sypać. Książkowy
>> przykład erozji. Co z tym zrobić?
>
> cement to taki wiekowy produkt a ludziska nie wiedzą ze na zewnątrz używa
> się tego BEZ DODATKÓW czyli tego całego syfu który zawiera wapno, a wapno
> powoduje nasiąkanie wodą, dalej mróz i rozsadzanie
nie koniecznie
Można "przewibrować" ów beton
można "wyciągnąć" za dużo mleczka
zaraz bo zabetonowaniu może spaść deszczyk
wszystki te zjawiska spowodują pylenie
pozdrawiam
-
10. Data: 2013-04-09 08:50:32
Temat: Re: schody betonowe zewnętrzne
Od: "Zgredzik" <f...@n...com.pl>
Użytkownik "AT" <Atari!@onet.poczta.pl> napisał w wiadomości
news:kjmfb5$njq$1@speranza.aioe.org...
> Są sobie schody betonowe zewnętrzne, mają dwa lata podobnie jak dom. Tej
> zimy zaczęły się z zewnątrz kruszyć i dosłownie sypać. Książkowy przykład
> erozji. Co z tym zrobić?
>
> ---
>
> Moje po 4 latach tez się kruszyć zaczęły, ale po co chcesz z tym coś robić?
> Przeciez i tak pewnie będziesz je wykańczał jakoś, więc nie widzę sensu tego
> ruszać.
> Moje z 2 lata muszą wytrzymać jeszcze :)
>
Pewnie tak zrobię :)