-
21. Data: 2009-09-03 17:18:51
Temat: Re: straciłem buka
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Thu, 03 Sep 2009 09:39:42 +0200, skushinski napisał(a):
> zwindel z wycinaniem przydrożnych drzew
> trwa od dziesięcioleci, wielokrotnie był opisywany w mediach różnej
> maści, i jakoś nic z tego nie wynika.
Dokladnie :-(
--
Ikselka.
-
22. Data: 2009-09-03 17:19:12
Temat: Re: straciłem buka
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Thu, 3 Sep 2009 16:51:02 +0200, DJ napisał(a):
> On 2009-09-03 05:30:57 +0200, Michal Misiurewicz <m...@g...com> said:
>
>> A wtedy sprawa tego, co rośnie tuż przy
>> szosie, to sprawa życia i śmierci.
>
> Jak nie rośnie nic to dachowanie w rowie, i skończy się równie tragicznie.
>
>> Bardzo lubię drzewa, sam dużo
>> posadziłem, ale życie ludzkie jednak jest ważniejsze.
>
> No przecież te drzewa na nas nie napadają?
:-)
--
Ikselka.
-
23. Data: 2009-09-03 17:19:50
Temat: Re: straciłem buka
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Thu, 03 Sep 2009 11:54:16 -0400, Michal Misiurewicz napisał(a):
> DJ wrote:
>
>> Jak nie rośnie nic to dachowanie w rowie, i skończy się równie tragicznie.
>
> Osobiście jak już co, to wolę wpaść w rów (zwłaszcza zimą!) niż
> uderzyć w drzewo.
>
> Pozdrowienia,
> Michał
Ja nie wpadam w nic ani na nic - jeżdżę z dozwoloną szybkością.
--
Ikselka.
-
24. Data: 2009-09-03 18:05:50
Temat: Re: straciłem buka
Od: "atman" <r...@w...pl>
Użytkownik "DJ" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h7ol4k$rq5$1@news.dialog.net.pl...
> On 2009-09-03 05:30:57 +0200, Michal Misiurewicz <m...@g...com>
> said:
A tak sobie napiszę. Droga Niedrzwica - Nałęczów.
Dzisiaj. Powoli. Szpaler przydrożnych topoli.
Sama poezja, święto jazdy, trzskające gałęzie pod kołami.
Jechałem jak zaczarowany. Bardzo romantczny przejazd.
Bzem sam + polecam.
-
25. Data: 2009-09-03 18:28:33
Temat: Re: straciłem buka
Od: "mirzan" <l...@o...pl>
> Ja nie wpadam w nic ani na nic - jeżdżę z dozwoloną szybkością.
Szybkość i ostrożność nie mają żadnego znaczenia,kiedy przy wietrze
spadają na jezdnię konary topoli,grubości nogi, z wysokości kilkudziesięciu
metrów.
Zwracam uwagę,że już nie wrócą czasy,kiedy pojazd musiał zatrzymać się
w cieniu,bo silnik musiał nażreć się trawy.Teraz są inne sposoby poruszania,
i droga powinna być dostosowana do nich.
A właściwie skąd młodzi ludzie mają furmankowe wspomnienia i wyobrażenia
o drogach?
Pozdrawiam.mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
26. Data: 2009-09-03 19:34:20
Temat: Re: straciłem buka
Od: DJ <j...@p...onet.pl>
On 2009-09-03 19:19:50 +0200, XL <i...@g...pl> said:
> Dnia Thu, 03 Sep 2009 11:54:16 -0400, Michal Misiurewicz napisał(a):
>
>> DJ wrote:
>>
>>> Jak nie rośnie nic to dachowanie w rowie, i skończy się równie tragicznie.
>>
>> Osobiście jak już co, to wolę wpaść w rów (zwłaszcza zimą!) niż
>> uderzyć w drzewo.
>
> Ja nie wpadam w nic ani na nic - jeżdżę z dozwoloną szybkością.
To też nie za dobrze ;)
Raczej powinno się z dostosowaną do warunków. Jak gołoledź to i 20km/h,
mimo że dozwolona będzie 90... ;)
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
-
27. Data: 2009-09-03 19:41:56
Temat: Re: straciłem buka
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Thu, 3 Sep 2009 21:34:20 +0200, DJ napisał(a):
> On 2009-09-03 19:19:50 +0200, XL <i...@g...pl> said:
>> Ja nie wpadam w nic ani na nic - jeżdżę z dozwoloną szybkością.
>
> To też nie za dobrze ;)
> Raczej powinno się z dostosowaną do warunków. Jak gołoledź to i 20km/h,
> mimo że dozwolona będzie 90... ;)
Szybkość dozwoloną oczywiście dostosowuję :-D
--
Ikselka.
-
28. Data: 2009-09-03 19:47:24
Temat: Re: straciłem buka
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Thu, 3 Sep 2009 20:05:50 +0200, atman napisał(a):
> Użytkownik "DJ" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:h7ol4k$rq5$1@news.dialog.net.pl...
>> On 2009-09-03 05:30:57 +0200, Michal Misiurewicz <m...@g...com>
>> said:
>
> A tak sobie napiszę. Droga Niedrzwica - Nałęczów.
> Dzisiaj. Powoli. Szpaler przydrożnych topoli.
> Sama poezja, święto jazdy, trzskające gałęzie pod kołami.
> Jechałem jak zaczarowany. Bardzo romantczny przejazd.
> Bzem sam + polecam.
Topole powinny byc jak najszybciej powycinane i robi się to sukcesywnie -
ich obecność przy drogach to relikt socjalizmu, gdzie nie myslano o
ludziach, lecz o planie - rosną szybko, więc drewno miękkie i kruche,
dlatego topole są dla kierowców niebezpieczne podczas wiatru. Przy drogach
mądrzy ludzie z dawnych czasów przed socjalizmem sadzili lipy i dęby.
A drogę do Karnit (Mazury) znasz? - lipy, liiiipyyyy, koronami stykające
się nad drogą. Jedzie się aleją w zielonym tunelu liści...
Tam jeszcze jest sporo takich dróg...
--
Ikselka.
-
29. Data: 2009-09-03 20:12:16
Temat: Re: straciłem buka
Od: "Dirko" <i...@g...com>
W wiadomości news:33ae.00000520.4aa00ad1@newsgate.onet.pl mirzan
<l...@o...pl> napisał(a):
> Szybkość i ostrożność nie mają żadnego znaczenia,kiedy przy wietrze
> spadają na jezdnię konary topoli,grubości nogi, z wysokości
> kilkudziesięciu metrów.
>
Hejka. Na potwierdzenie: ... tragiczny bilans nawałnic, która dziś
późnym popołudniem przeszły nad Polską:
W wyniku burzy, jaka przeszła nad Opolszczyzną jedna osoba zmarła po
tym, jak drzewo przewróciło się na jadący samochód. Do tragicznego zdarzenia
doszło w miejscowości Ładza. Dwie osoby w samochodzie - mężczyzna i kobieta
zostały przygniecione. Kobieta mimo reanimacji zmarła.
Z kolei w Kotowie koło Poznania na jadący drogą samochód spadło drzewo.
Kierowca jest na obserwacji w szpitalu.
Pozdrawiam zdroworozsądkowo Ja...cki
-
30. Data: 2009-09-03 20:51:00
Temat: Re: straciłem buka
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Thu, 3 Sep 2009 22:12:16 +0200, Dirko napisał(a):
> W wiadomości news:33ae.00000520.4aa00ad1@newsgate.onet.pl mirzan
> <l...@o...pl> napisał(a):
>
>> Szybkość i ostrożność nie mają żadnego znaczenia,kiedy przy wietrze
>> spadają na jezdnię konary topoli,grubości nogi, z wysokości
>> kilkudziesięciu metrów.
>>
> Hejka. Na potwierdzenie: ... tragiczny bilans nawałnic, która dziś
> późnym popołudniem przeszły nad Polską:
> W wyniku burzy, jaka przeszła nad Opolszczyzną jedna osoba zmarła po
> tym, jak drzewo przewróciło się na jadący samochód. Do tragicznego zdarzenia
> doszło w miejscowości Ładza. Dwie osoby w samochodzie - mężczyzna i kobieta
> zostały przygniecione. Kobieta mimo reanimacji zmarła.
> Z kolei w Kotowie koło Poznania na jadący drogą samochód spadło drzewo.
> Kierowca jest na obserwacji w szpitalu.
> Pozdrawiam zdroworozsądkowo Ja...cki
Dam głowę, że w obu przypadkach były to topole.
Powtarzam: topole przy drogach to śmierć! Nie wszystkie drzewa, lecz
TOPOLE.
--
Ikselka.