eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniewłasność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 1. Data: 2012-04-16 06:42:49
    Temat: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
    Od: "rt" <x...@g...pl>

    Witam

    jaka jest scieżka do kupienia domu z dzialka obciazonego hipoteką ? Wlasciciel
    chce na poacztek spora zaliczkę >50tys. Czy zaliczkę załatwiac jako umowe
    cuwilno-prawną czy iść do notariusza? Jak pozniej ten proces wyglada jezeli ja
    rowniez bede brał na to kredyt?

    Dzieki za pomoc

    rt

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2012-04-16 10:40:32
    Temat: Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 16-04-2012 o 06:42:49 rt <x...@g...pl> napisał(a):

    > Witam
    >
    > jaka jest scieżka do kupienia domu z dzialka obciazonego hipoteką ?
    > Wlasciciel
    > chce na poacztek spora zaliczkę >50tys. Czy zaliczkę załatwiac jako umowe
    > cuwilno-prawną czy iść do notariusza? Jak pozniej ten proces wyglada
    > jezeli ja
    > rowniez bede brał na to kredyt?
    Idź wpierw do banku który dałkredyt na ten dom i sie dowiedz czy
    dostaniesz kredyt
    i na jakich warunkach oraz czy bank sprzeda dom.
    Zaliczki bym żadnej nie płacił, teraz kupujących mało i iech się
    właściciel buja z takimi
    żądaniami, niech się cieszy że znalazł kupca.
    Jak będziesz miał pismo z banku że spełniasz warunki i dostaniesz kredyt
    oraz że bank
    nie robi przeszkód ze sprzedarzą to dopiero bym szedł do notarusza.

    --
    Pozdr
    JanuszK


  • 3. Data: 2012-04-16 11:17:30
    Temat: Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
    Od: ZbyszekZ <z...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 16 kwietnia 2012 06:42:49 UTC+2 użytkownik rt napisał:
    > Witam
    >
    > jaka jest scieżka do kupienia domu z dzialka obciazonego hipoteką ? Wlasciciel
    > chce na poacztek spora zaliczkę >50tys. Czy zaliczkę załatwiac jako umowe
    > cuwilno-prawną czy iść do notariusza? Jak pozniej ten proces wyglada jezeli ja
    > rowniez bede brał na to kredyt?

    Są dwie drogi jedna przez mękę a druga nieco droższa.
    Ta teoretycznie prostsza i tańsza to przeniesienie kredytu z obecnego właściciela na
    Ciebie. Twój zysk to nieco tańsze uzyskanie kredytu, aczkolwiek wiarygodność swoją
    musi i tak udowadniać (PITy, umowa o pracę itd.).
    Minus że masz narzucony bank i oprocentowanie (raczej ciężko o jakieś negocjacje w
    tym zakresie). Drugi zysk to wypłacana zaliczka może być symboliczna (zwykle ok. 10%
    wartości jest bezpieczne dla obu stron).

    Zwykle jednak wygląda to tak że aktualny właściciel spłaca swój kredyt a Ty zaciągasz
    swój na zakup. Pozostaje kwestia sfinansowania spłaty, ja sprzedając spłaciłem kredyt
    właśnie za wpłaty nabywcy. Fakt spłaty był warunkiem umowy sprzedaży.

    --
    ZZ@private


  • 4. Data: 2012-04-16 11:31:20
    Temat: Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
    Od: enemyunknown <r...@s...fr.pl>

    On 16 Kwi, 11:17, ZbyszekZ <z...@g...com> wrote:
    > Zwykle jednak wygląda to tak że aktualny właściciel spłaca swój kredyt a Ty
    zaciągasz swój na zakup. Pozostaje kwestia sfinansowania spłaty, ja sprzedając
    spłaciłem kredyt właśnie za wpłaty nabywcy. Fakt spłaty był warunkiem umowy
    sprzedaży.

    Umowa sprzedaży u notariusza nie może być warunkowa (tj. warunkiem nie
    może być zapłata za wydaną nieruchomość).


  • 5. Data: 2012-04-16 13:12:38
    Temat: Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
    Od: "zapinio" <z...@g...com>

    Oczywiście może być.
    W umowie przedwstępnej określa się warunki notarialnego przeniesienia
    własności ,wartość zaliczki, przedpłaty etc. ,które też są regulowane
    prawem.
    Albo to OBU stronom odpowiada albo nie.
    Jeżeli kupujący ma same żądania (w rodzaju przywołanych tutaj, że nie da
    zaliczki) to niech sobie szuka frajera gdzie indziej.
    Nie ma obowiązku kupna tak samo jak nie ma obowiązku sprzedaży.



  • 6. Data: 2012-04-16 13:39:27
    Temat: Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
    Od: enemyunknown <r...@s...fr.pl>

    On 16 Kwi, 13:12, "zapinio" <z...@g...com> wrote:
    > Oczywiście może być.
    > W umowie przedwstępnej określa się warunki notarialnego przeniesienia
    > własności ,wartość zaliczki, przedpłaty etc. ,które też są regulowane
    > prawem.
    > Albo to OBU stronom odpowiada albo nie.
    > Jeżeli kupujący ma same żądania (w rodzaju przywołanych tutaj, że nie da
    > zaliczki) to niech sobie szuka frajera gdzie indziej.
    > Nie ma obowiązku kupna tak samo jak nie ma obowiązku sprzedaży.

    Oczywiście to co piszesz dotyczy umowy przedwstępnej, a nie
    notarialnego aktu przeniesienia własności.


  • 7. Data: 2012-04-16 14:25:23
    Temat: Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
    Od: "zapinio" <z...@g...com>

    To co piszę odnosi się do tego co można zapisać w umowie, którą można też
    zawrzeć u notariusza, że pan X przeniesie na pana Y własność nieruchomości
    jeśli pan Y do dnia... wpłaci na konto pana X sumę...
    Zawsze kluczem jest równość praw stron.
    Żadna ze stron nie może ponosić ryzyka w sposób asymetryczny i żadna ze
    stron nie może w swoich prawach być ograniczana.
    Sytuacja , w której ktoś przenosi własność nieruchomości, a należności za
    nią nie otrzymuje lub otrzymuje w wysokości nie odpowiadającej umowie nie są
    wcale takie rzadkie.
    Wieloletnie dochodzenie praw w takich razach, mitręga sądowa etc. nie
    wchodzi w rachubę.
    Jeżeli strony co do zasad zawarcia transakcji nie mogą się dogadać, tak aby
    w każdym momencie interesy obu stron były chronione w sposób nalezyty, to
    lepiej zrezygnować z transakcji niż narażać się na ogromne straty i
    perturbacje.
    Polskie prawo nie chroni w należyty sposób praw właścicieli (wielokrotnie
    przegrywane przez państwo polskie sprawy przed Trybunałem w Strasburgu), a
    rozwiązania prawne wzięte są często wprost z okresu stalinowskiego stąd
    wszelka ostrożność jest jak najbardziej wskazana.




  • 8. Data: 2012-04-16 14:46:40
    Temat: Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 16 kwietnia 2012 13:12:38 UTC+2 użytkownik zapinio napisał:
    > Oczywiście może być.
    W umowie przedwstępnej
    W akcie notarialnym przeniesienie własnosci nie może być warunkowa
    > W umowie przedwstępnej określa się warunki notarialnego przeniesienia
    > własności ,wartość zaliczki, przedpłaty etc. ,które też są regulowane
    > prawem.

    Tu masz rację
    Tylko sprzedający niech uważa z wysokościa zadatku- weżmie duży zadatet to i nie
    dopełni jakiś formalności(np ze swoim kredytem w)w terminie wyznaczaonym w umowie
    przedwstepnej to może poopłynąć- niżej artykuł do przeczytania

    http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,10229825,Cudzy_b
    lad_da_ci_pol_miliona_zlotych__Skorzystasz_.html


    >Albo to OBU stronom odpowiada albo nie.
    > Jeżeli kupujący ma same żądania (w rodzaju przywołanych tutaj, że nie da
    > zaliczki) to niech sobie szuka frajera gdzie indziej.
    > Nie ma obowiązku kupna tak samo jak nie ma obowiązku sprzedaży.


  • 9. Data: 2012-04-16 15:21:20
    Temat: Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
    Od: "zapinio" <z...@g...com>

    Dlatego w umowie przedwstępnej nalezy jasno określić , że ma się do
    czynienia z zaliczką, a nie zadatkiem.
    Jest to rozwiązanie uczciwe dla obu stron gdyż we wszystkich przypadkach gdy
    umowa nie zostaje sfinalizowana zachodzi zwrot wpłaconej kwoty w wysokości
    równej wysokości uprzedniej wpłaty.
    Jezeli kupujący upiera się przy tzw. zadatku, a sprzedający nie jest pewien
    (z różnych powodów) czy od umowy nie odstąpi nie należy podpisywać takiej
    umowy.



  • 10. Data: 2012-04-16 15:40:26
    Temat: Re: własność hipoteczna domu jak to kupić sensownie
    Od: ZbyszekZ <z...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 16 kwietnia 2012 15:21:20 UTC+2 użytkownik zapinio napisał:
    > Dlatego w umowie przedwstępnej nalezy jasno określić , że ma się do
    > czynienia z zaliczką, a nie zadatkiem.
    > Jest to rozwiązanie uczciwe dla obu stron gdyż we wszystkich przypadkach gdy
    > umowa nie zostaje sfinalizowana zachodzi zwrot wpłaconej kwoty w wysokości
    > równej wysokości uprzedniej wpłaty.
    > Jezeli kupujący upiera się przy tzw. zadatku, a sprzedający nie jest pewien
    > (z różnych powodów) czy od umowy nie odstąpi nie należy podpisywać takiej
    > umowy.

    No chyba odwrotnie, kupujący nie powinien godzić się na zaliczkę pod żadnym pozorem,
    a jeśli sprzedający będzie sie upierał przy zaliczce zakończyć rozmwę - śmierdzi
    kantem. Przy transakcji mieszkaniowej kwota z reguły jest dość poważna i czemu tylko
    on miałby by ryzykować? Zadatek jest uczciwy.

    --
    ZZ@private

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1