-
21. Data: 2013-04-23 08:35:08
Temat: Re: Kran w ogrodzie
Od: quent <x...@x...com>
W dniu 2013-04-23 08:28, ddddddd pisze:
> W dniu 2013-04-22 12:37, quent pisze:
>>> Meh, bez przesady. Z krótkiego odcinka rurki 3/4 cala spokojnie woda
>>> spłynie.
>>
>> To jest najmniej 60cm rurki, gdyby wziąć pod uwagę przejście przez
>> typową ścianę 2W.
>> Woda nie zleci z takiego odcinka gdy jeden koniec rurki jest zamknięty.
>>
>
> znaczy co, masz tak zrobione i jak zakręcasz kran wewnątrz to po
> odkręceniu zewnętrznego woda która została w tym krótkim odcinku nie
> leci? bo u mnie spływa bez problemu...
U mnie spływa ale nie cała.
Do końca spływa dopiero po odkręceniu odpowietrzenia wewnątrz.
Dodatkowo można przez ten zaworek odpowietrzający przedmuchać tą
końcówkę do kranu... zawsze jeszcze trochę wody wyleci ;-)
--
Pozdrawiam,
Q
ElipsaDesign: www.elipsa.info
-
22. Data: 2013-04-23 09:46:16
Temat: Re: Kran w ogrodzie
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "ZbyszekZ" <z...@g...com> napisał w wiadomości
news:face161e-32ec-4068-9092-9ee4b7a1b3fb@googlegrou
ps.com...
>Np. po to aby mieć kran wyżej niż na wysokości kostek.
To jest szczegolna sytuacja. Nie da sie rury ulozyc ze spadkiem, a zawor
odwadniajacy powinien byc i tak w najnizszym punkcie a nie jakis
odpowietrznik w kotlowni.
Pozdro.. TK
-
23. Data: 2013-04-23 10:09:34
Temat: Re: Kran w ogrodzie
Od: Marek <m...@g...pl>
> Najczęściej spotykam wyprowadzoną na zewnątrz rurę PP i zgrzaną złączkę
> GW. Teoretycznie nie powinno to przeżyć pierwszej zimy, ale jeszcze nie
> spotkałem się z takim przypadkiem, a najstarsze instalacje mają już ok.
> 10 lat. Czy to kwestia szczęścia czy może to, że PP jest nieodporne na
> zamarzanie to mit?
>
Juz kilka zim przezyl moj sposob:
Zakrecam zawor za wodomierzem w budynku. Na zime zostawiam odkrecony
kran na ogrodzie. Woda jest doprowadzona od niego rura PE - niebieska 32 mm.
--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z
-
24. Data: 2013-04-24 15:37:42
Temat: Re: Kran w ogrodzie
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Ergie wrote:
> 2. Czy ktokolwiek ma ten ostatni odcinek z PB który teoretycznie jest
> najodporniejszy na zamarzanie?
No właśnie, PB jest stosunkowo tani i dostępny -- to czemu go nie dają?
Pozdrawiam, Piotr
-
25. Data: 2013-04-24 15:51:36
Temat: Re: Kran w ogrodzie
Od: ZbyszekZ <z...@g...com>
W dniu środa, 24 kwietnia 2013 15:37:42 UTC+2 użytkownik Piotr Wyderski napisał:
> Ergie wrote:
>
>
>
> > 2. Czy ktokolwiek ma ten ostatni odcinek z PB który teoretycznie jest
>
> > najodporniejszy na zamarzanie?
>
>
>
> No właśnie, PB jest stosunkowo tani i dostępny -- to czemu go nie dają?
>
Jeśli zostanie woda i zamarznie to zwiększy objętość, jeśli PB wytrzyma ciśnienie to
nie wytrzyma go zawór albo inne łączenie.
--
ZZ@private
-
26. Data: 2013-04-24 15:59:32
Temat: Re: Kran w ogrodzie
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
ZbyszekZ wrote:
> Jeśli zostanie woda i zamarznie to zwiększy objętość, jeśli PB wytrzyma ciśnienie
to nie wytrzyma go zawór albo inne łączenie.
Pytanie tylko, czy odpowiednie ciśnienie powstanie. PB jest całkiem
elastyczny i się powinien stosownie rozciągnąć -- stąd, jak sądzę,
się bierze jego odporność. Mogę się jednak mylić.
Pozdrawiam, Piotr
-
27. Data: 2013-04-24 17:05:24
Temat: Re: Kran w ogrodzie
Od: ZbyszekZ <z...@g...com>
W dniu środa, 24 kwietnia 2013 15:59:32 UTC+2 użytkownik Piotr Wyderski napisał:
> ZbyszekZ wrote:
>
>
>
> > Je�li zostanie woda i zamarznie to zwi�kszy obj�to��, je�li PB
wytrzyma ci�nienie to nie wytrzyma go zaw�r albo inne ��czenie.
>
>
>
> Pytanie tylko, czy odpowiednie ci�nienie powstanie. PB jest ca�kiem
>
> elastyczny i si� powinien stosownie rozci�gn�� -- st�d, jak s�dz�,
>
> si� bierze jego odporno��. Mog� si� jednak myli�.
>
>
>
> Pozdrawiam, Piotr
Elastyczny mówisz ... ciekawy pomysł: kran na elastycznej rurze , kawałek dostępy
poza murem to jakieś 3 może 5 cm.
--
ZZ@private
-
28. Data: 2013-04-26 04:38:11
Temat: Re: Kran w ogrodzie
Od: ZS <a...@w...pl>
W dniu 2013-04-22 12:19, quent pisze:
> W dniu 2013-04-22 12:13, Andrzej Lawa pisze:
>> W dniu 22.04.2013 12:11, quent pisze:
>>
>>> Zawór kulowy na zewnątrz po tych operacjach trzeba ustawić pod kątem
>>> 45st. a nie całkiem otwarty.
>>
>> Dlaczego?
>
> Ponoć całkiem otwarty więzi trochę wody w przestrzeni między kulą a
> resztą, która podczas mrozów może uszkodzić zawór - tak twierdzi mój
> hydraulik, który robił u mnie wod, kan, co
>
>
I to jest prawda. Mi tak pękł w tamtym roku. W połowie tam gdzie jest
kula poprostu pękł. W tym roku wykręciłem ale jeden zostawiłem na próbę
i przeżył:) Teraz zostawię na 45st
-
29. Data: 2013-04-26 21:45:58
Temat: Re: Kran w ogrodzie
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
> 1. Czy ktokolwiek z Was ma dodatkowy zaworek do spuszczenia wody z tego
> ostatniego odcinka instalacji?
No właśnie zdziwiony byłem, mam ciepłą i zimną na zewnątrz, a od
wewnątrz mam zaworki! Pytałem hydraulika czy sobie nie pomylił....
dziwnie popatrzył ;)
> 2. Czy ktokolwiek ma ten ostatni odcinek z PB który teoretycznie jest
> najodporniejszy na zamarzanie?
Co to znaczy PB?
Ja mam tak, że na ścianie jest bateria, będzie zrobiona gustowna
skrzyneczka zakrywająca, z ociepleniem na sobie. Wiem że w tym miejscu
będzie minimalnie gorsza izolacja ściany, ale za to nie będzie
przechładzania instalacji.
Jedyne co mnie martwi, to możliwość podlania ocieplenia, muszę to jakoś
przemyśleć.
Miłego.
Irek.N.
-
30. Data: 2013-04-26 22:35:15
Temat: Re: Kran w ogrodzie
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "Irek N." <j...@t...tajny.jest> napisał w wiadomości
news:klelhd$6e1$1@news.dialog.net.pl...
> Co to znaczy PB?
Polibutylem np. rury Hep2O (Hepworth)
Rura ma właściwości elastyczne i bez najmniejszego problemu wytrzymuje
naprężenia powstające podczas zamarzania wody, która zwiększa swoją
objętość. Jednak instalacja to nie tylko sama rura polibutylenowa, ale
także złaczki gwintowane i zawory.
> Ja mam tak, że na ścianie jest bateria, będzie zrobiona gustowna
> skrzyneczka zakrywająca, z ociepleniem na sobie.
Po cholerę tak kombinować?
Montujesz od wewnątrz zawór odcinający oraz łapę z gwintem wewnętrznym.
W ten gwint wkręcasz odcinek rury stalowej lub miedzianej lub też ze
zgrzewanego PP zakończonej gwintami. Tą rurę umieszczasz w otulinie i
wmurowujesz w ścianę tak, aby utworzyć delikatny spad na zewnątrz.
Montujesz na zewnątrz zwykły kran z zaworem grzybkowym (byle nie kulowy)
i zapominasz o problemach. Przed zimą zakręcasz zawór wewnętrzny, a
odkręcasz zawór (kran) na zewnątrz. Woda sobie spływa z odcinka rury i
nie ma co zamarznąć. Nawet jeżeli już zamarznie, bo ktoś zapomni zamknąć
wewnętrzny zawór i otworzyć kran to wykręcasz odcinek rury znajdującej
się w ścianie i wkręcasz nowy.
Skrzyneczki, szafeczki to niepotrzebny dodatkowy wydatek, a także
niepotrzebny mostek termiczny.