eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Montaż puszek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 21. Data: 2009-04-29 06:21:05
    Temat: Re: Montaż puszek
    Od: "Stolat" <c...@g...pl>


    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gt6ivi$3hd$1@news.onet.pl...

    >> Macie jakiś cud sposób na montowanie puszek elektrycznych???
    >
    > Pianka montażowa
    >


    Witam, też maiłem taki problem, stosowałem piankę montażową, gips budowlany,
    gips szpachlowy,klej gipsowy i MP75L.
    I teraz tak puszki co osadziłem na piankę zaczynają mi sie ruszać, więc nie
    polecam ( ja osobiście).
    Gips budowlany i szpachlowy też nie jest za dobry --- za szybko zaczyna
    wiązać.
    Natomiast klej gipsowy juz jest lepszy, ale też dość szybko wiąże.
    Natomiast MP75L jest najlepszy :). Koszt jest taki sam jak kleju gipsowego.
    Dodatkowo można od razu nim wykończyć ubytki w tynku ( jak ktoś już ma).


    To moja opinia poparta empirycznym montażem kilkudziesięciu puszek.
    A i ja montowałem to w bloczkach keramzytobetonowych.



    Pozdrawiam Michał



  • 22. Data: 2009-04-29 07:59:09
    Temat: Re: Montaż puszek
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>

    "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> wrote:
    >> tynkarz prawdopodobnie te wąsy poobcina, bo będą mu rzucały tynkiem w
    >> twarz podczas zacierania :)
    >> zdjęcia są niezbędne.
    >
    > To przed tynkowaniem grzecznie poinformować tynkarza, że jak poobcina
    > wąsy, to jemu za to się obetnie ..... :)
    > Po to są właśnie te wąsy, żeby można było odnaleźć puszki.

    Ja nie jestem zwolennikiem rzucania wykonawcom kłód pod nogi. Umówiłem się
    ze swoimi tynkarzami, że wąsy obcinać mogą, ale przy każdej puszce mają
    zrobić dziurkę w tynku aby było widać pomarańczowy dekielek. Ponadto
    policzyłem puszki w każdym pomieszczeniu i po otynkowaniu sprawdziłem stan.

    --
    Bartek



  • 23. Data: 2009-04-29 08:02:08
    Temat: Re: Montaż puszek
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>



    Użytkownik "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl> napisał w wiadomości
    news:gt91cd$is6$1@news.onet.pl...
    > "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> wrote:
    >>> tynkarz prawdopodobnie te wąsy poobcina, bo będą mu rzucały tynkiem w
    >>> twarz podczas zacierania :)
    >>> zdjęcia są niezbędne.
    >>
    >> To przed tynkowaniem grzecznie poinformować tynkarza, że jak poobcina
    >> wąsy, to jemu za to się obetnie ..... :)
    >> Po to są właśnie te wąsy, żeby można było odnaleźć puszki.
    >
    > Ja nie jestem zwolennikiem rzucania wykonawcom kłód pod nogi. Umówiłem się
    > ze swoimi tynkarzami, że wąsy obcinać mogą, ale przy każdej puszce mają
    > zrobić dziurkę w tynku aby było widać pomarańczowy dekielek. Ponadto
    > policzyłem puszki w każdym pomieszczeniu i po otynkowaniu sprawdziłem
    > stan.

    Tak wogóle to chyba masz jakies dziwne te dekielki. Te które ja miałem miały
    po 4 wasiki grubosci połowy zapałki i nic nikomu nie rzucały przy zacieraniu
    itp.


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek



  • 24. Data: 2009-04-29 08:40:34
    Temat: Re: Montaż puszek
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>

    "kris" <k...@p...onet.pl> wrote:

    >> Ja nie jestem zwolennikiem rzucania wykonawcom kłód pod nogi. Umówiłem
    >> się ze swoimi tynkarzami, że wąsy obcinać mogą, ale przy każdej puszce
    >> mają zrobić dziurkę w tynku aby było widać pomarańczowy dekielek. Ponadto
    >> policzyłem puszki w każdym pomieszczeniu i po otynkowaniu sprawdziłem
    >> stan.
    >
    > Tak wogóle to chyba masz jakies dziwne te dekielki. Te które ja miałem
    > miały po 4 wasiki grubosci połowy zapałki i nic nikomu nie rzucały przy
    > zacieraniu itp.

    Standardowe :) Wąsy nie chlapią jak kielnia, lecz pryskają drobinami
    zaprawy. Dostać czymś takim w oko nie jest przyjemnie :) Jako że puszek mam
    sporo (w samej kuchni chyba z 30), tynkarzy to wkurzało i obcięli. Nie jest
    to odosobniona praktyka, pamiętam że u rodziców tynkarze też obcinali.

    --
    Bartek




  • 25. Data: 2009-04-29 11:44:42
    Temat: Re: Montaż puszek
    Od: Dy <d...@m...com.pl>


    > sporo (w samej kuchni chyba z 30), tynkarzy to wkurzało i obcięli. Nie jest
    >
    > Bartek

    Duzo tego, na pewno az tyle potrzeba? Jak duza masz kuchnie?

    Pozdrawiam
    Dy


  • 26. Data: 2009-04-30 04:03:11
    Temat: Re: Montaż puszek
    Od: Jan Werbiński <j...@j...com>

    Użytkownik "Dy" <d...@m...com.pl> napisał w wiadomości
    news:7442ac34-a4df-4aa2-b878-8554a9a29ecd@j9g2000prh
    .googlegroups.com...

    > sporo (w samej kuchni chyba z 30), tynkarzy to wkurzało i obcięli. Nie
    > jest
    >
    > Bartek

    Duzo tego, na pewno az tyle potrzeba? Jak duza masz kuchnie?
    =========

    Śmialiście się, że u mnie 21 gniazdek wychodzi. :-)


    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 27. Data: 2009-04-30 08:11:51
    Temat: Re: Montaż puszek
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>

    "Dy" <d...@m...com.pl> wrote:

    > Duzo tego, na pewno az tyle potrzeba? Jak duza masz kuchnie?

    Tyle było w projekcie zrobionym przez architekta wnętrz. Oprócz gniazdek i
    łączników oświetlenia, mam puszki nad blatem pod oświetlenie led, 2 puszki
    do sterowania rolet... Gniazd za dużo na pewno nie ma :)
    Kuchnia średnia... z 16m2.

    --
    Bartek



  • 28. Data: 2009-05-02 11:29:51
    Temat: Re: Montaż puszek
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>


    Użytkownik "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl> napisał w wiadomości
    news:gt91cd$is6$1@news.onet.pl...

    > Ja nie jestem zwolennikiem rzucania wykonawcom kłód pod nogi. Umówiłem się
    > ze swoimi tynkarzami, że wąsy obcinać mogą, ale przy każdej puszce mają
    > zrobić dziurkę w tynku aby było widać pomarańczowy dekielek. Ponadto
    > policzyłem puszki w każdym pomieszczeniu i po otynkowaniu sprawdziłem
    > stan.

    Niektórzy po prostu wyjmują dekle zaraz po zarzuceniu i wyrównaniu tynku.


  • 29. Data: 2009-05-03 20:42:43
    Temat: Re: Montaż puszek
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Stolat wrote:
    > Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:gt6ivi$3hd$1@news.onet.pl...
    >
    >>> Macie jakiś cud sposób na montowanie puszek elektrycznych???
    >>
    >> Pianka montażowa
    >>
    >
    >
    > Witam, też maiłem taki problem, stosowałem piankę montażową, gips
    > budowlany, gips szpachlowy,klej gipsowy i MP75L.
    > I teraz tak puszki co osadziłem na piankę zaczynają mi sie ruszać,
    > więc nie polecam ( ja osobiście).
    > Gips budowlany i szpachlowy też nie jest za dobry --- za szybko
    > zaczyna wiązać.
    > Natomiast klej gipsowy juz jest lepszy, ale też dość szybko wiąże.
    > Natomiast MP75L jest najlepszy :). Koszt jest taki sam jak kleju
    > gipsowego. Dodatkowo można od razu nim wykończyć ubytki w tynku ( jak
    > ktoś już ma).

    imho to MP75L zbyt długo wiąże...

    gips budowlany jest ok.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1